Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiedysPanMlody

niechetna zona, co z tym zrobic?

Polecane posty

Gość kiedysPanMlody

jestem mlody, wysportowany, zawsze gotowy. Zona nigdy nie ma czasu. Czy powinienem zaczac chodzic do agencji? rozmowy z nia nie przynosza zadnego rezultatu. Zdecydowalem, ide dzis na panienki. Uwazam, ze to nie bedzie zdrada, lubie seks i potrzebuje go wiecej niz zona. Ktos ma inne zdanie na ten temat? z checia wyslucham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Ci dobrze radzę
Idź do Agencji. W Agencji pracuje Twoja żona. Ona nie ma czasu dla Ciebie, bo już ma dość jak obsługuje kilku klientów dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowicjusz:)
Masz szczescie ze to ja jestem tu a nie u twojej zonki bo bys juz mial dawno rozwod u niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagadkowy_Kochanek
Co z tego jak jestes wysportowany jak pewno jestes do dupy w luzku. Napierdalasz sterydow to maly niestaje Czlowieku zycie jest za krotkie aby sie uzalac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikitaka...
może powinienes ją jakos zachecic-moze jakims urozmaiceniem bo przyznam ze taki zwykly sex jest nudny. Kobieta potrzebuje jakichs rewelacji nie tak jak facet: wydupczyć, spuścic sie i iść spać. Może jakas inna niz zwykle gra wstepna (bo zakłatam ze tak owa istnieje w waszym zwiazku-jesli nie to nie dziwie sie twojej żonie...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×