Dieta DUKANA- zaczynam jutro! Ktoś ze mną?

ten temat już istnieje - szukaj na dietach:):)

a na czym polega?

Tak jak w temacie. Jutro zaczynam dietę Dukana. Mam dosyć swojej nadwagi. Ważę duuużo za dużo. Chcę być szczupła, zadowolona, uśmiechnięta. Jeśli któraś z Was również chce zacząć, zapraszam. Razem będzie raźniej, będzie można podzielić się swoimi spostrzeżeniami, uwagami. Mile widziane również osoby, które tę dietę mają za sobą:) Pochwalcie się swoimi rezultatami. Pozdrawiam.

ja jestem chcetna tylko nie wiem na czym dietea polega, musze gdzies poszukac

Radzę CI Klementynko kupić menażkę i walnąć się w czaszkę. Dukanek ma swoje ciemne strony, poczytaj :). Nic co Cię odchudzi w tak ekspresowym tempie nie pozostanie bez echa za kilka miesięcy lat. Nabawisz się anemii, no ale przecież tak fajnie się czyta, że kilogramy lecą, koleżanki zazdrośnie spoglądają ech głupota z Was baby bije na odległość a jakiś Żabojad zbija na Was kasę. Radzę żreć mniej, więcej się ruszać i odstawić słodycze. Rok pracy nad sobą a efekty będą zadowalające i zdrowe. No chyba, że chcecie wyglądać jak Superniania po chemioterapii

ja mam 4 kg do zrzucenia ..jak pojde na restrykcyjna diete to w 7 dni powinnam zrzucic te 4 kg;)

Załóż wątek na dietach, wpiszę się i zostanę. Koniecznie. Zasadzy diety trochę znam, chętnie od jutra zacznę.

Dukanek- hm, ale dlaczego odrazu tak ostro, co? Nie lepiej normalnie napisać swoje zdanie? Tak,wiem. Jest wiele diet, które mają więcej skutków ubocznych niż plusów. Ale naprawdę nie musisz się o mnie martwić, jeśli już, to ja nabawię się tej "anemii", nie Ty.

Ok, macie racje, idę na "Diety" :) Tutaj mało kto zajrzy.

byłam, schudłam, nie polecam, wychodziły mi włosy garściami i byłam wiecznie zmęczona.

A TO KLEMENTYNKA, ŻARŁA JAK TA ŚWINKA SPASŁA SIĘ JAK PROSIE, FACET MA JĄ W NOSIE. ŚMIEJĄ SIĘ KUMPELE, WYGLĄDA JAK CIELE , WIĘC WESZŁA NA NETA, POTRZEBNA JEJ DIETA.