jestem prostytutką i powiem wam kobiety, że...

Ty pewnie tyle płacisz za podcięcie grzywki ... i dlatego osiedlowa budka nie plajtuje ... :O Co się uczepiłaś tego salonu... i fryzjerów? :O

heh, nooo dlatego ja nie chodze do kosciola , :P , obowiazkowa bransoletka GPS dla kazdego faceta :P hahah

nawiązuję do fryzjera ponieważ Ty napisałaś, że to takie aj waj i kobiety, która nie zajmuje się się prostytucją, nie stać na to. Grzywkę obcinam sobie sama. :D Jestem oszczędna do przesady. :D

Możesz sobie wierzyć w to, że do agencji chodzi góra, czy dwóch facetów ... jeśli potrafisz ... Swoją drogą twoja wizja oznacza, że nie ma lepszej fuchy dla kobiety ... skoro nikt tam nie przychodzi ... to pewnie leżą bidulki całe dnie przed tv... i pachną ... :D

Oczywiście... są dwa aspekty tego tematu: - "obiektywizm" i smutna ocena facetów dokonana przez aktualnie wykonująca zawód Autorkę, która nie zdaje sobie sprawy, że po latach może całkowicie zmienić zdanie (spotykając faceta wartościowego, nieświadomego jej przeszłości i aktualnych poglądów) - obiektywizm "tych panów, którzy nie korzystają z tego rodzaju usług (na szczęście dla ich partnerek) w konfrontacji z oceną tych, którzy to robią (i ich partnerek) Punkt widzenia, punkt siedzenia, temat-rzeka, niemożliwy do zakończenia. Odniosę się do jednej wypowiedzi Autorki: ---------- "kiedyś jak z tym skończę- a skończę, bo mam pomysł na życie, wyjadę z kupą pieniędzy na drugi koniec polski. zrealizuję plany, ale do facetów już chyba nigdy się nie przekonam" Drugi koniec Polski niczego nie gwarantuje ani nie zabezpiecza. Wyjedziesz, ponieważ będziesz chciała zapomnieć... TY będziesz chciała zapomnieć. Ale z powodu Twojej przeprowadzki nie nastąpi automatyczny zanik pamięci u Twoich klientów. A także ich żon i dzieci, jeśli się dowiedzą. Świat jest mały. Przekonasz się do nie do facetów jako gatunku, ale do tego jednego. Tego, który pozwoli kiedyś Ci znowu uwierzyć, że nawet była dziwka może być szczęśliwa jako partnerka i matka, może stworzyć udany związek.

* jeden czy dwóch facetów

ja mu daje tak czeto ze na jakas zeszmacona kurwe nawet by nie spojrzal. on nie chce miec zadnej wenery

http://familie.pl/profil/ulinka/780,Polski-seksbiznes.html W latach 90-tych (początki) - oceniono na 10 000 kobiet trudniących się prostytucją w samej Polsce... I oceniono to w 2003 na 5-10 miliardów dochodu rocznie. Pomyślcie ile dochodu przynosi dzisiaj? :O

A wtedy nikt jeszcze nie słyszał nawet o galeriankach ... :O

mona łajza - widziałaś kiedyś galerianki? Bo ja nie... ale to nie znaczy, że ich w tej galerii, w której bywam nie ma .... wiem, z relacji, że są ... a to są przecież dzieci ... :O i mają popyt ...

Rybka- co chcesz udowodnic drążąc ten temat? Że faceci mają potrzeby seksualne? Czy to, że kobiety to kurwy?

Tylko tyle, że niestety autorka ma rację ...

Autorka przedstawia swoją osobę jako prostytutkę, myślisz że jest lepsza od swoich klientów? Dla mnie to nie jest osoba obiektywna, a już na pewno nie w ocenie moralności innych ludzi...

Dla niej wytłumaczeniem swojego zawodu jest proste.... Jestem prostytutką bo faceci to kurwiarze :D i taka osoba wydaje osąd...

żałosne ocenianie, nie popieram prostytucji, ale kto jej w sumie zabroni się seksić za pieniądze? czy ona kogoś tym krzywdzi? oszukuje? nie(a nawet jeśli to nieświadomie) w przeciwieństwie do tych zakłamanych choojów którzy do niej przychodzą, zdradzając w ten sposób własne rodziny

gdyby faceci nie byli kurwiarzami to nie byłoby tyle dziwek, galerianek i szukających 'sponsoringu', wybierają ten zawód bo widzą, ze wielu zdradza, a jeszcze nigdy nie słyszałam żeby takiej brakowało kasy...

Dziewczyny mają rację .. To oni zdradzają, a one tylko zarabiają... Nikt ich tam nie wciąga na siłę ... robią to świadomie okradając tym samym własne rodziny... Co do rozwijającej się ciągle prostytucji ... to oczywiste, że to efekt popytu ... żadna by nie została prostytutką, gdyby nie było popytu na jej usługi ...

pierd..ie a tak naprawde najlepszymi facetami najuczciwszymi sa niesmiali a reszta to dziadostwo, tez zastanawialem sie kto moze chodzic do prostytutek i zaczalem rozmawiac czytac na ten temat i jak sie okazalo bogaci przystojni pewni siebie z zonami, a wszyscy mysleli ze jest odwrotnie a wiec niesmiali bez dziewczyn i zon przecietni zwyczajni ludzie... coz ... kazda tak szuka porzadnego ale tylko piszac a niesmiali dalej sami

Ja swoją wizytę (chociaż była niewypałem), mile wspominam. Prostytutki albo są z natury wesołe, albo pięknie udają.

„dlaczego nie przychodzą wolni faceci? nieśmiałe prawiczki, albo chłopacy co obecnie nie mają dziewczyn? No jak to nie przychodzą? Ciągle powtarzacie to jak mantrę do prostytutek chodzą zdradliwe skurwysyny!!!!!!! A jak nie? NO TO NIEUDACZNICY, FRAJERZY, KUPY! „dla Was,nienormalne,,lecz ja nie mam zamiaru już spółkować z prostytutkami,szukam wyłącznie tej jedynej,nie szukam już przygód lecz PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI, TO JEST DLA MNIE WYZWANIE! nie mam zamiaru jeść ciągle z talerza po kimś. mój umysł na to nie pozwala. To lepiej zacznij się rozglądać po 15-stolatkach. Szczególnie jeżeli chcesz spotkać tak śliczną panienkę (zakładam, że nie żałowałeś wydanych pieniędzy w momencie, gdy je wydawałeś). „ja mam męża ktory duzo zarabia ,ja nie pracuje ,mamy 2 dzieci.mam praktycznie wszystko .problem polega ,że moj mąz nie jest zbyt przystojny i sex z nim to hmm obowiązek i gdybym wiedziała ,ze on korzysta z agencji przymknęłabym oko,nich się wyżyje na dziwce,przecież to tylko dzi**a,a ja nie muszę mu tego tego robić.wilk syty i owca cała Jak ja kocham szczerość i ktoś mi się tu jeszcze będzie dziwił, że wolałbym dać upust większym zarobkom na częstszym/droższym wypadzie na lewo, niż znaleźć sobie piękną żonę. Piękna, znaleziona na alpejskich niwach róża szybko więdnie, nawet gdy będziesz o nią dbał w doniczce wody więc dlaczego nie wybierać się po prostu do kwiaciarni, choćby róże rosły pod szybą? „Niektórzy tak pogardzają tymi szmatami-prostytutkami, dzi**ami itd. ale biegniecie je bzyknąć i to jakoś bez pogardy. Mało tego, z dozą szacunku i częstym „proszę na ustach, aby więcej dostać. ;) Jak to pytanie może słodziutko zabrzmieć: „Bierzesz do ust z prezerwatywą, czy bez?, albo „Pocałuj mnie. (a mówili mi, że one tego wszystkiego nie robią). I zobacz, atrakcyjna była bardzo, doświadczona i pełna niespodzianek (gryzie! ona naprawdę liżąc gryzie, a gryząc liże, pod jądrami, szalona! i jajuszko też mam jakieś czerwone), dopłat ponad te 150 zł żadnych nie chciała, wprawdzie ponarzekała pod koniec, że ma już dość ciągłego powracania do obciągania, za to uspokoiła mnie na przywitaniu, że się mogę spuścić od razu, a później raz jeszcze. A potem refleksja uwierzycie? - cokolwiek sobie pomyślałem później na ławeczce w parku, nie była to pogarda. Ta pani zasługuje na więcej i dlatego już wkrótce przyjdą nowi koledzy-studenci: ekonomiści, filozofowie, goście z politechniki. Cała wesoła śmietanka młodzieży. ;) P.S.: Chyba ostatni dureń pomyślałby, że ona mruczy z rozkoszy przy każdym dotyku. Za to rozkoszy wiele sprawiały mi takie pomruki. :) Roksa.pl rządzi!

Nie wiem, czemu nie wkleiły się zamknięcia cudzysłowów; trochę to teraz nieczytelne, gdy trudno odróżnić moją wypowiedź od zapożyczonej.

fakty są takie, że większość facetów ma minimalnie jedno osobiste doświadczenie z prostytutką. to łatwa bezwysiłkowa forma rozładowania napięcia sexualnego i nie trzeba kombinować, by poprosić o coś, co w podejrzeniu faceta oburzyłoby jego najświętszą Pani domu. śmieszą mnie natomiast oburzone posty facetów w tym wątku. to coś jak z waleniem k*nia: kto twierdzi, że nigdy, ten cały czas. co panowie? ;)

Brawo tak trzymaj ! Jesteś super kobietą i mało jest takich wartościowych dziewczyn.kobieta powinna się szanować ,wtedy uszanuje ją jej partner.

A ja napisze że bardzo cenie Kobiety ktore sie zajmuja prostytucja. Sa uczuciowe, wyjatkowe. Nie korzystalem z ich uslug, ale wiem ze jesli kiedys zechce sobie ulozyc zycie i zalozyc rodzine, to tylko z Kobieta ktora zajmowala sie prostytucja. Innej nie chcę.

A ja napisze tak. Bardzo cenie Kobiety ktore sie zajmuja prostutucja. Są One wyjatkowe, uczuciowe i szlachetne. Nigdy nie korzystalem z tych uslug. Ale wiem napewno, ze jesli bede chcial zalozyc rodzine i sie orzenic, to tylko z Kobieta ktora zajmowala lub zajmuje sie prostytucja. Innej Kobiety nie chce.

A gdzie pracujesz ją w krakowie a ty i w jakiej konkretnie napisz martina18@interia.eu

Ciagnue swoj do swego, podobne przyciaga podobne, k****e ciagnie do k*****arza i odwrotnie. Musi byc przeciez zgoda i oboje musza byc na "tak" :) ja gdybym mial do czynienia tylko z prostytutkami i z innymi nie rozmawial to tez bym myslal ze 100% kobiet to prostytutki, ale od takich trzymam sie z daleka nie moja bajka co nie zmienia faktu ze wiem ze istnieja :)

Prostytutko, ciekawy jestem czy kiedys myślałaś o tym co facet o Tobie myśli.

Skoro facetów nie lubisz oni nie lubią Cie. Co stanowi o tym jak o nich myślisz bo sama jesteś tutak poczatkiem i końcem. Zacznij od Siebie a wszystko sie zmini. 

Skoro jestes do bzykania, to Cie bzykaja chyba jest to proste

Jak chcesz to mozemy isc naspacer, ale jak nie bedziesz mi wciskac tego gadania o tym ze klient to klient tamto.

Uwiez ze nikt nie chce tego słuchac

Jestes strasznie zadufana w sobie i nie skonczysz z tym zawodem nigdy z tego co piszesz.

Znalazłas sobie sposob na zycie dajac dupy, ja bym raczej nie znalazl u Ciebie nic ciekawego z takim podejsciem, wyjedz na wczasy i ochlon bo za duzo Cie dupczyli.:)

Pozdrawiam

Autorka już raczej zdechła na syfa