Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta na zkręcie

opieka nad rodzicami

Polecane posty

Gość kobieta na zkręcie

czy opiekujecie się swoimi starymi rodzicami, pomomo tego że spieprzyli wam dzieciństwo, młodośc i nadal psują dorosłe życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco
jeszcze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco
zaopiekowałbym się, ale pod warunkiem, że miałbym zapisane w testamencie nieruchomości i pieniądze w okolicach 150 tys. złotych (+ wykluczenie w testamencie dziedziczących w tej samej grupie, co ja z prawda do dziedziczenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aminne
Też bym się nimi nie opiekowała , bo niby po co ? :O Bo mnie wychowali :O No piękne wychowanie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmmmmmmmm12378
Gdyby moi rodzice byli tacy jak opisałas ,to miałabym ich w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta na zkręcie
ja się zajmuję matką która najpierw zrobiła mi piekło z zycia a teraz nie ma nikogo oprócz mnie ale to nie przeszkadza jej nadal mi dopierdalać na każdym kroku jestem masochistką :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmmmmmmmm12378
kobieta na zkręcie--no to po co opiekujesz sie takim człowiekiem jak twoja matka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfghgh
moja matka też jest podobna do Twojej. myślę, że jeśli keidyś będzie mnie potrzebować- oleje ją :) tata jest o niebo lepszy, ideałów nie ma i on może na mnie liczyć. tacy ludzie jak twoja matka nie zmieniaja sie bo wiedza 'ze i tak im pomozesz'. im trzeba pokazywac ze za bycie chamem, niszczenie zycia nie ma pomocy, inczej sie nie zmienia. ja bym na twoim miejscu oddala ja do jakiegos domu opieki, wzglednie oala. ewentualnie mozesz zaczac od jakiejs rozmowy, ale to raczej bedzie malo skuteczne- tak sadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOcha jestem
odpłać jej tym samym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam ją zostawić samą? ze wszystkim? jest to nie do pojęcia dla mnie, świetnie działa mechanizm uzależnienia, marze o tym żeby sie stąd wyprowadzić, ale dzięki mojej mamusi dozyłam 36 lat w samotności i prozaiczna sparwa nie stac m,nie na samodzielne wynajęcie mieszkania i dopłacanie do jej mieszkania którego nie jest w stanie sama utrzymać, sprawa rozbija sie o kasę mnie nie stać na wynajęcie mieszkania jej nie stac na utrzymanie tego mieszkania, poza tym to mój dom dlaczego ja mam się wyprowadzać i ponosić koszty, jestem w czarnej dupie ale miodu moja mama ze mną nie ma, odpłacam jej tym samym co dostałam, ale wiecie jaki to świetny szantaż...wyżywać się na bezbronnej starej babie...jestem potworem.....a ja tylko nie dam sobie w kaszę dmuchac jak kiedyś jak byłam dzieckim i nie mogłam nic zrobić...teraz ponoszę odpowiedzialność za to że ją "wykańczam" porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfghgh
''wyżywać się na bezbronnej starej babie'' a wyżywać się na bezbronnym dziecku ona mogła ??? NIE MIEJ WYRZUTÓW SUMIENIA!!!!! i rób wszystko żeby się jednak usamodzielnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dzięki z awpisy, przynajmniej nie mam wyrzutów sumienia że odnosze się do swojej matki z dużą rezerwą a nie z miłością jak tego oczekuje, ale macie rację nie zasłuzyła na to , skoro krzywdziła bezbronne dziecko to to dziecko teraz już nie bezbronne może się bronić i odpłacić tym samym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dijas222
ok. kobieto na zakręcie! poza wszystkim co przeważ na tym forum vet za vet jest również cos takiego jak odpowiedzialność moralna obu stron jeżeli taka wogóle wchodzi w grę. I śmiem powiedzieć że ona przyjdzie przyjdzie na pewno a każdy z niej rozliczy się indywidualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×