Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

amelia83

kolka u dziecka POMOCY!!!

Polecane posty

Kochani pomocy:( mam miesięczne dziecko i ma kolke bylam u lekarza dal mi syrop DEBRIDAT ale nic nie skutkuje masaże brzuszka też nie pomagają znacie może jakieś inne rozwiiązanie???Prosze piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojemu robiłam ciepłe kąpiele
tylko to mu pomagało ....mąż tylko dolewał wody .Przez pół godziny trzymalismy dziecko w ciepłej kąpieli potem przechodziło . Ciepła woda działa rozkurczająco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dori09
Przykro mi ale na kolkę praktycznie brak sposobów, płacz łagodzi ciepły strumień suszarki skierowany na brzuszek, ciepłe okłady z prasowanych pieluch kładzionych na brzuszek ( na kaftanik oczywiście), z kroplami to różnie, może troszkę łagodzą ból brzuszka. Mówią, żeby kłaść często dziecko na brzuszku.Cierpliwości kolka przechodzi ok. 3-4 m-ca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvbnjm
debridat jest super, ale musisz podac przez jakis czas, on reguluje prace brzuszka. Za kilka dni bedzie poprawa. Zwykle uzywa sie kilka opakowac, jesli dziecko ma mocne kolki. Poki co staraj sie nosic dziecko w pozycji na brzuszku z pupka do gory, masuj brzuszek okreznymi ruchami i podawaj krople na kolke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 8 tygodniowej śmieszki
ja używałam espumisanu dla dzieci albo esputikan a do picia plantex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seafish
noszenie przytulonego dzieciaczka do swojego brzucha i masowanie w ten sposób, może być chusta - jeśli dziecko jest karmione piersią to dieeetaaaaaa wykluczają ca ew. powód kolek - dziecku zapewnić dużo miłości, przytulania i miłej atmosfery w domu i będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_agatki
nam pomógł sab simlex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_agatki
simplex, masaż maścią majerankową, zginanie nóżek w celu ułatwienia odejścia gazów, infacol nie pomagał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kolkowego dziecka
Kochana - wspołczuję i dzidziusiowi i Tobie. Wiem co przechodzicie - On ból straszny, więc placze w nieboglosy. A Ty? Chodzisz po scianach żeby mu ulżyć i żeby przestał plakać. Niestety z kolką tak jest, że chyba niewiele można pomóc. Na ogół mija samoistnie po 3 miesiącu życia. Mój kolkowy synek ma już 8 lat, gdy mial kolki podawałam mu Wodę Koperkową , którą kupowałam w aptece. Trochę pomagała. Zaznaczam, że to nie to samo co herbata koperkowa. Musisz iść do apteki i zakupić. To biały płyn w szklanej butelce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i współczuje kolek....moja córusia tez miała kolki :( nam pomógł magnesium dagomed to homeopatyczne granulki na kolki jelitowe..my podajemy je 3 razy dziennie po 3 granulki rozpuszczone w wodzie i jak na razie mamy spokój z kolkami :) mam nadzieje że twojemu dziecku też szybko przejdą kolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo agatki słyszalam tez o tym simplexie i zamierzam go zakupuic jest on dostepny tylko w Niemczech a ile razy dziennie i ile kropelek go podawalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkatarzyna
ja miałam w domu pół apteki, nasze polskie produkty, niemieckie, angielskie i nawet jak coś pomagało to tylko na jeden dzień. Najbardziej sprawdziła się suszarka , ale nie jej ciepły strumień tylko szum, czasami tak się "suszyliśmy" przez dwie godziny. Karmiłam piersią i nawet dieta bez mleczna i bez jajeczna nic nie pomagała. Mój mąż i mądry teściunio wręcz chcieli mnie zmusić żebym karmiła mlekiem modyfikowanym a jak chcę piersią to najlepiej woda i chleb. Teraz mały kończy piaty miesiąc i od dwóch tygodni jest ok. Życzę Ci tylko cierpliwości bo to jest jedyne lakarstwo na kolki. Nie dajcie się zeżreć nerwom jakie przy tym towarzyszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrem78
Juz nieraz słyszałam własnie o tym ze ten lek pomaga ,wiec jesli kolka nie ustepuje to mysle ze nie ma też juz co czekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Lenusi
moja Lenka miała okropne kolki, ale nie znalazłam złotego środka. Stosowałam kropelki przeróżne - może trochę działały, ale kolki były. Dobry był delicol - ułatwia przyswajanie laktozy, rzeczywiście była poprawa, choć nie wyelimonował kolek całkowicie. Miałam jeszcze dobre krople, ale nazwa mi wyleciała ... szwedzkie chyba ale skład praktycznie ten sam co w sab simplex. Najbardziej skuteczne były masaże - ja na you tubie znalazłam wiele propozycji masażu i wykonywałam małej, np. takie ćwiczenie, że dzicku składasz nóżki jak do siadu tureckiego i tymi nóżkami kręcisz kółeczka/dziecko leży na pleckach/ dociskając lekko do brzuszka. Po takich różnych masażach, ćwiczeniach mała się odgazowywała i nie płakała. Kolki ustąpiły gdzieś po 4 m-cu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 125698
Ja podawałam kropelki bobotik ale działały tylko wtedy gdy zaczełam je systematycznie podawać chyba 3 lub 4 razy dziennie. Wcześniej dawałam jak mała dostawała ataku i w sumie nic nie pomagało a po kilku dniach stosowania jak należy kolki poszły w niepamięć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×