błona dziewicza

Pytanie bardzo intymne,ale nie zapytam o to mamy ani koleżanki. Z góry dziękuję za przytyki i podszywy. Czy można jakoś sprawdzić czy ma się nadal błonę? Mój problem polega na tym,że tylko raz próbowałam współżyć z facetem i nic nie wyszło, nie mógł we mnie wejść dalej niż z cm. Masturbując się jednak wchodziłam bardzo głęboko i było ok. Nigdy jednak nie poczułam większego bólu, pęknięcia, nie było krwi. Dzis spróbowałam z nieco większym wibratorem i..nie mogł wejść a przy tym ból od naciskania byl ogromny. Więc nie wiem w sumie czy jestem dziewicą czy nie. Są jakieś sposoby żeby się przekonać?:)

Myślę że nadal jesteś dziewicą. Błona jest na tyle rozciągliwa, że palec spokojnie może tam wejść. Oczywiście jest czasem tak, że utrata dziewictwa wcale nie musi wiązać się z krwawieniem i wielkim bólem, jednak przytoczone przez Ciebie przykłady (partner nie wszedł głęboko, ból czy odczucie oporu przy próbie użycia wibratora) świadczą o tym, że raczej nie pozbyłaś się błony.

dzieki za rady!