tabletki anty - bolące nogi, odstawienie

Witajcie Biorę tabletki antykoncepcyjne Novynette od listopada 2009, czyli niespełna rok. Ogolnie byłam z nich zadowolona, nie miałam żadnych problemów, uspokoily sie hormony, uregulowal okres. Jedyne zło, troszke przytyłam. Od pewnego czasu bolą mnie nogi. Mam uczucie ciężkich nóg, czuje ból w okolicy kolan (z tylu). Wczoraj i dzis lekkie mrowienie. Po wstaniu z łózka nie mam sily w nogach... Chodzic moge, ale czuje ze cos jest nie tak. Moja mama i babcia mają problemy z żylakami, więc na pewno to odziedziczyłam. Jednakże w ostatnim czasie (miesiąc? 2?) na moich łydkach i udach powyskakiwałay małe popękane naczynka. Żyłki, nie jakies wielkie żyły. Mozliwe ze doszukuje sie objawów zakrzepicy, ale wydaje mi się ze mam troche bardziej widoczne żyły na nogach i w okolicy miednicy. Czytałam trochę o zakrzepicy, wszyscy radzą odstawienie tabletek w przypadku problemów z nogami. Wiem, że powielam temat. Zastanawiam się, czy nie wyolbrzymiam swoich objawów, czy faktycznie powinnam rzucic tabletki natychmiastowo....? Mam dopiero 19 lat i juz takie problemy? Jeśli chodzi o odstawienie... W środę mam wizytę u ginekologa więc z pewnością o tym porozmawiam. Problem jest następujący, powinnam dziś wziąć PIERWSZĄ tabletkę z nowego opakowania. Jestem świezo po okresie. Brać i ewentualnie opdstawiac za trzy dni? Brac cale opakowanie i wtedy odstawic? Czy nie brac juz dzisiaj? Nie chcę sobie narobic spustoszenia w organizmie biorąc dawki hormonow na 3 dni, a potem nie.... Prosze o odpowiedź Bardzo na Was liczę

nikt nie pomoże?

czytałaś ulotkę? jeśli tak to bierzesz na własne ryzyko! ja z tego powodu odstawiłam chociaż wyniki nie były złe a lekarz chciał mi przepisać następne :o

też je biorę, ale żadnych problemów nie mam...i nie wiem też co Tobie poradzić..weź dziś normalnie, jak lekarz Ci w środę poleci odstawić to odstawisz tabletki..

ja biore yasminelle juz 3 rok. i teraz jakies pól roku czuje włansie lekki ból pod kolanami i mrowienie. byłam u lekarza, robiłam sobie usg nóg i zył i badania krwi. i badania wyszły dobrze ale od czasu do czasu cos tam poczuje. zastanawiam sie czy nie czas na przerwe.

Eh dzieki dziewczyny. Martwię się, siedze i caly czas mysle co robic i nie potrafie podjąc decyzji. Piszą też o atakach duszności jako o objawie zakrzepicy... Moze sie doszukuje... Ale zdałam sobie sprawe ze czasami ciężej mi się oddycha. z drugiej strony nie jest to częste i nie duszę się. Czasem jest gorąco albo coś i każdy chyba trudniej łapie oddech. Boje się że to jest na zasadzie schizowania - nakręcam się że jestem chora, tak jak kiedyś przez głupotę nakręcałam się że jestem w ciązy. Zrobilam test - od razu przestalam schizowac bo uzyskałam pewnosć, że nie.

Najgorsze jest to, że nie potrafię określić od kiedy zacżęły się te problemy. Zaczęłam na nie bardzo zwarcac uwagę ze 2 tygodnie temu. Wczesniej pamiętam że podczas golenia się w wannie, kiedy siadalam na piętach, to bolały mnie własnie spody kolan i potem jak wstałam to czułam brak sił. Ale nie potrafię powiedzieć czy miałam tak pol roku temu, czy może zaczęło się to 2 miesiące temu...

A wydaje mi sie, że ciężkie nogi tak prawie przez cały czas mam dopiero od kilku dni. Lioton 1000 nie pomaga.

a w srode wszystko opowiedz lekarzowi

hmm może rzeczywiście odstaw te tabletki..

Jesli chodzi o badania krwi (morfologia itp) konieczne przy braniu tabletek, to wyszły mi idealne, robilam je chyba jakos w lutym.

No tak się zastanawiam własnie. Bo jesli okaze sie że wszystko jest ok z krwią no to bez sensu jest odstawiać tabletki żeby potem znowu je zaczynać, tylko rozreguluję sobie organizm. Jesli jednak lekarka karze mi odstawic je od razu w środę to wyjdzie jeszcze gorzej niż jakbym odstawila po skończeniu opakowania.

nie masz zakrzepicy. moja lekarz powiedziala ze gdyby ktos miał zakrzepice to w ciagu 5 minutach albo by sie znalazł na pogotowiu albo umarł. u ciebie dzieje sie cos innego. zakrezpica atakuje szybko i bardzo bardzo boli. idz do lekarza i poprso skierowanie na usg zył tak jak ja. mi powiedzialo ze zyły sa piekne:) zadnych skrzepów i zadnych zylaków ani nic. a nawet mowiłam ze czesto jak mam okres widze małe skrzepy, a lekarka mi mowi ze to co innego i mam sie nie przekjmowac. a palisz papierochy? ja do tego pale wiec mam gorzej. nie panikuj i nie siej paniki idz do lekarza i popros o usg zył i kolan.

musisz sama zdecydować...koleżanka brała też jakieś anty i jej strasznie nogi puchły, nie mogła z łóżka wstać i odstawiła...

Ić do lekarza i powiedz co i jak...Troche dziwne, ze po tak dlugim czasie pojawily sie objawy... Ja mialam praktycznie od razu po zastosowaniu tabletek bole glowy,rak,nog,plecow...Bolalo mnie wszystko...Dlatego juz nie faszeruje sie tabletkami w ogole..

po 1. zaden porzdany lekarz nie kaze ci odstawic tabletek w polowie blistra bo wie ze ci to rozgeluluje cykla. moja ginka powiedziala ze jakby co zawsze wybrac do konca i dopiero skonczyc. po 2. "badania krwi (morfologia itp) konieczne przy braniu tabletek" tu nie chodzi o ZWYKŁA morfologie! robiłas PROBY WATROBOWE i DIDIMERY???? to sa badania kwri przy tabletkach.

Ale zakrzepica to małe skrzepy krwi w zastawkach żył które zwężają miejsce do przepływu krwi. Nie muszą od razu powodować śmierci, chociaż zaawansowany etap choroby z pewnością może do niej prowadzić (kiedy skrzep dostanie się do serca)... Papierosów nie palę. W sensie paczka dziennie/tygodniowo. Zadrza mi się popalać (np koło 6 na imprezie, czasami 3 na sptokaniu z koleżanką). Jak już zapalę to nie kończy się na jednym - od 3 do 6 w ciagu dnia czy wieczoru, ale potem nie palę przez tydzien albo dwa...

:):) ehh smiesznie. nie pale ale popalam. ja tez tak robiłam i co? nie wazne czy palisz 1 na tydzien czy cała paczke na dzien. palisz i tyle. rzdako ale palisz. a skrzepy robiace na w zyłach bardzop bola nie tak jak cie teraz boli. rada: rzuc papierochy (niełatwo bo sama pale) i idz po usg zył i zdrob porzadne badania kwri z probami watrobowymi i didimerami i poczytaj o tym w necie.

Już mówię co mialam: -morfologia -wskaźnik protrombinowy (CHYBA, nie moge rozczytać pisma ginekolożki!!) -cukier -cholesterol -trójglicerydy - hemamin....(nie moge rozczytac. komedia :D)

No dobra, wiem że to jest głupie tłumaczenie z tym paleniem :P Owszem zdarza mi się palić. Ale nie jestm uzależniona na tyle że nie wyobrażam sobie imprezy bez papierosa. Myślę że potrafiłabym sie bez nich obejść.

Zostawilam badania krwi u lekarki, jak będę w środe to je odbiorę. Bo teraz nie mogę sprawdzic czy mialam to co potrzeba. Chociaż sądzę że tak..

didimery i pórby watrobowe. to podstawa badan kriw jakie sie robi przy tabsach.

próby wątrobowe (AlAT/AspAT) i didimery. dziwni dobrze ci pisze:)

czyli dobrze rozumiem, że ich nie miałam? :]

musisz sama zdecydować... polecam  spróbować produktów Efektima