afera o krzyż

Szczerze mnie wali i pierdoli czy pod pałacem stoi jakiś krzyż. Ale patrzeć nie mogę jak z durnej błahostki można zrobić potężną sensację przysłaniającą wydarzenia po stokroć ważniejsze! Media mają w tym ogromny udział! Zwolennicy usunięcia krzyża twierdzą, że ta sprawa przynosi Polsce wstyd na arenie międzynarodowej, ale zastanówcie się, czy zagranicznych inwestorów, polityków obchodzi czy przed polskim pałacem stoi czy nie stoi krzyż? Czy może obchodzi to przeciętnego Niemca? NIE. Cyrk na skalę światową zrobił się po manifestacji zwolenników usunięcia krzyża. Paradoksalnie to oni, ci którzy martwią się o wizerunek Polski w świecie najbardziej mu zaszkodzili, bo po ich działaniach zrobił się wielki szum. Skoro, jak już powiedziałem to, czy przed pałacem stoją dwie skrzyżowane deski nie jest istotne, to niech i sobie tam stoją, jakie to ma kurwa znaczenie w obliczu tego, że dzisiaj młodzi ludzie zapierdalają na nie swoje emerytury? Jakie ma to znaczenie wobec zadłużenia Polaków?

lepiej nie poruszaj tego tematu na forum bo Ci zaraz skresla topik:]

przez takich rozszczekanych panikarzy jak Ty ta afera nabiera rozgłosu. Ogarnij się i nie pitol, skoro masz to w doopie to miej i nie piertol!

valerin forte zażyj

No widzisz bo o to chodzi Laughing Tak trzeba ludzi podpuścić żeby sami z siebie idiotów robili. I nie chodziło o krzyż czy jakąś tam autonomie światopoglądową państwa Mr. Green Ludzie mają sobie skakać do gardeł i tyle. A wtedy towarzycho na górze pasie się spokojnie Wink P.s. Myślę że do tego pieca ktoś sprytnie dorzucał

Zgadza sie .. bo dla kogoś ten cyrk jest na ręke Cyrk jak igrzyska doskonale odwraca uwage od rzeczy ważnych

a teraz trzeba zadac pytanie, kto tak naprawde ten cyrk zaczal...:O

Wali mnie to wali mnie tamto i któregoś pięknego dnia okaże się że będziesz płacił, 50% podatek dochodowy i będziesz zmuszony do noszenie legitymacji partyjnej PO a czy Komorowski zrzekł ssie bo obiecał jak wygra to zrzeknie się Czym więcej cię wali, tym więcej będziesz musiał zapierdalać ( na np podatki ), bądź wypierdalać z tego kraju - a przecież nie każdy chce stąd wyjeżdżać.