czy to może być ciąża?

Witam wszystkich serdecznie i proszę o radę :) Otóż 10 sierpnia miałam dostać okres, a tu ani widu ani słychu, bolały mnie tylko piersi i bolą nadal no i trochę podbrzusze. 4 dni po terminie okresu zrobiłam test ciążowy no i wyszedł negatywnie, dzień po tym zrobiłam kolejny i też wyszedł negatywny. Tak więc czy możliwe jest, że jestem w ciąży? Czy może też zrobiłam test za wcześnie? Dodam, że zawsze z moim Kochaniem używamy prezerwatyw, no i wydaje nam się, że żadna nam nie pękła, ani się nie zsunęła itp. Już nie wiem, co mam o tym myśleć....proszę, poradźcie mi coś...

niech mi ktoś coś poradzi...proszę...

do ginekologa marsz!

to przez stres i upały

tylko tyle?

bez pomysłu na nick---> dla poprzedniej autorki podobnego tematu byłas taka wyrozumiała...:-O

opisz jeszcze pozycje i kolor waszej bielizny bo to wiele zmienia...:)

pzreciez tutaj nie jest inaczej :) ale o ile tam mozna było cos powiedziec i wytlumaczyc, tutaj nikt nie zbada dzieczyny "zdalnie" , dlatego mysle ze tylko gin jest sensownym wyjsciem, choc moze bym jeszcze na ten okres ze 2 dni poczekala i jak nie przyjdzie to wtedy..

jestem wykończona tym czekaniem już...

do autorki - podobno opóźnienie okresu do tygodnia nie jest niczym niezwykłym i może być spowodowane wieloma czynnikami: stresem, chorobą, dietą, itp. Jak lada dzień nie dostaniesz miesiączki - idź do ginekologa, bo żaden inny sposób nie powie Ci dlaczego tak się dzieje