Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kto przygarnie Kropka?

Co o tym sądzić?

Polecane posty

Gość Kto przygarnie Kropka?

Dziewczyna mojego dobrego kumpla dosyć często, gdy się spotykamy we trójkę, czy większym gronie, całuje mnie w usta na powitanie i pożegnanie. Innych facetów, poza mną i swoim chłopakiem (moim kumplem), traktuje z dużym dystansem. Mówi tylko "cześć" i koniec na tym. O co jej może chodzić? Lubi być adorowana, czy może to jakaś gra z jej strony? Zdarzyło się kiedyś tak, że jechaliśmy w okresie późno jesiennym we trójkę samochodem i musieliśmy się zatrzymać (złapaliśmy gumę). Kumpel zmieniał koło, a jego panna podeszła do mnie i stwierdziła, że jest jej zimno. Złapałem ją za ręce, ścisnąłem i powiedziałem, że faktycznie ma zimne dłonie. A ona, co może się wydawać komiczne, włożyła mi je pod kurtkę (pod moje pachy) i spojrzała mi głęboko w oczy. Powiedziałem jej, że to chyba nie jest najlepszy pomysł, z racji tego że mój antyperspirant może nie zdać egzaminu, a ponadto mój kumpel może być zazdrosny. A ona to skwitowała: on nie jest o mnie zazdrosny. I co o tym sądzić? Dziewczyna prowadzi jakaś grę, czy to przypadkowe zdarzenie, nie świadczące o niczym z jej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M a r i n a
No znam takie typy, wy sie poklocicie a ona bedzie ta biedna i poszkodowana. Ty stracisz przyjaciela a ona bedzie sie tylko smiac :) Taka zabawa, wiec uwazaj i traktuj ja z dystansem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss tyfika
dokładnie, uważaj na nią, bo możesz stracić przyjaciela...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjghjghjghjgj
chyba na na Ciebie chrapkę, ale pamiętaj partnerzy naszych przyjaciół to świętość, są nietykalni. To jest moje zdanie, za nic nie straciłabym przyjaciółki zabierając jej faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M a l e n k a
powiedz wprost, że nie chcesz takich sytuacji... i nie dawaj jej się całować w usta. a swoją drogą to Twój kumpel ślepy, nie widzi co ona wyczynia? niech on też jej zwróci uwagę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto przygarnie Kropka?
Mój kumpel jest wyrozumiały i nic niestosownego w jej zachowaniu nie widzi. Albo nie chce widzieć. Kiedyś jak rozmawialiśmy o związkach, to przyznał się, że wyznaje zasadę, że jak ma kobieta zdradzić, to zdradzi i tak. Nie ma sensu zakładać jej smyczy. Czuję się co najmniej niekomfortowo w tej sytuacji. A dziewczyna jest atrakcyjna, tyle, że nie do końca umie panować nad swoimi emocjami i w dodatku leci na kasę. Kumpel do biednych nie należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość one man one love
ta laska prowadzi jakas podwojna gre, nie daj sie w to wciagnac, bo kumpel by Ci nigdy przenigdy nie darowal. Wyraznie panna leci na Ciebie i czuje sie swobodnie w zwiazku z tym ze partner nie jest o nia zazdrosny i nie zaklada jej smyczy, ewidentnie ta kobieta pragnie uznania i bycia adorowaną i szuka tego u Ciebie. Moim zdaniem powinienes pogadac z kumplem otwarcie. A tak w ogole to masz na nia ochote? bo to moze wiele komplikowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto przygarnie Kropka?
Rozmawiałem z kumplem o tym, że ta jego panna leci na kasę i bawi się w jakieś gierki. Ale do niego to nie dociera. Jest w niej zakochany po uszy. Momentami szkoda mi go, bo panna sprytnie nim manipuluje. Jak nie ma kasy na rachunki, to jest milusia dla niego. Często strzela focha o jakieś pierdoły. Dziewczyna jest nad wyraz atrakcyjna, podoba mi się, ale ważniejsza jest dla mnie przyjaźń z kumplem. Nie zrobię mu takiego świństwa. Ech, ja to zawsze mam szczęście do tych atrakcyjnych kobiet, które prowadzą jakieś gry. Ostatnio trafiłem na dziewczynę, która zarzekała się, że jest stanu wolnego i z nikim się nie spotyka oprócz mnie, a okazało się, że ma męża i spotyka się równolegle z jakimś facetem, któremu przykleiła etykietkę "kolega" :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość one man one love
kumpel przejrzy na oczy bo zaslepienie nie trwa wiecznie:) i wtedy wspolnie kopniecie ją w 4 litery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMadleine
powiedz jej wprost co o niej myślisz... powinno pomóc. jeśli nie -ogranicz kontakty w trójkę, spotykaj się tylko z kolegą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahaha
hehe, podobasz sie jej. cwana laska z niej, nie lubie takich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kilka słów ode mnie
Kumpel dał Ci do zrozumienia, że nie zareaguje w tej sytuacji - odważny i naiwny zarazem. Ona próbuje na siebie zwrócić uwagę, chce jego zazdrości, a skoro on nie reaguje, to znalazła sobie nową zabawę - uwodzi Cię! I to ją kręci, że robi to na oczach swojego faceta, a on nic! Najlepszym wyjściem byłoby, gdyby kumpel zrobił z nią porządek (ale jak widać on tego nie zrobi, głównie dlatego ,że Ci ufa! podejrzewam ,że z dalszym kolegą by to nie przeszło jednak). Zatem pozostaje Ci osobiście zareagować. Odradzam jednak jakieś spotkania we dwoje i pogadanki. Po prostu następnym razem nie daj się pocałować w usta, nie gódź się na takie "macanki" itd. Powiedz przy koledze, że to Cię wkurza i żeby zajęła się swoim facetem. Musisz być zdecydowany, ale uważaj, żeby się nie obraziła, bo kolejną zagrywką będzie niszczenie waszej przyjaźni. Najlepszym rozwiązaniem będzie jeśli powiesz np., że masz na oku pewną dziewczynę i nie chcesz, żeby myślała, że kogoś masz. Dopracuj sobie tę historyjkę i gotowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×