Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coś nie tak...

myślę i nie wiem co to było...

Polecane posty

Gość coś nie tak...

Nie wiem dlaczego tu piszę ale juz nie wiem co myśleć.... Jesteśmy z mężem młodym małżeństwem, mamy 10miesięczną córeczkę. Po porodzie straciłam całkowicie ochotę na zbliżenia z mężem, nie chciałam odtrącać męża więc kochaliśmy się, ale mąż widział że mi to żadnej przyjemności nie sprawia, w końcu sam stwierdził że jak mi nie jest dobrze to jemu tym bardziej ze względu na mnie....przez to że karmię piersią nie mam okresu, i tłumaczyłam sobie że to może przez to nie mam ochoty, z początku także że może przez nie przespane noce, ale ostatnio gdy mąż przyjechał z pracy coś się zmieniło jest rzadko bo przyjeżdża co 2tygodnie), w końcu miałam ochotę, wiedziałam że mąż przyjeżdża z pracy, bardzo się cieszyłam że w końcu ta ochota jest, że mąż w końcu zobaczy że mi to przechodzi, a tu klops!!!!mąż był milutki ale jak miało przyjść co do czego to mąż powiedział że nie chce, że w pracy się nastawił żeby nie mieć ochoty bo wiedział że wcześniej mi to przyjemności nie sprawiało....było mi bardzo przykro, teraz znów jest to samo, ja ochoty nie mam, wiem że mąż nikogo nie ma ponieważ szczerze rozmawialiśmy, zresztą nie ma na to możliwości ponieważ kilkanaście razy dziennie potrafi do mnie dzwonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś nie tak...
=(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś nie tak...
poradzicie mi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loolka1111
U niego...narząd nie używany zanika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestawił się na brak seksu. Wiem jak to jest... Musisz sama zadbać o to żeby mu się zachciało. Weź sprawy w swoje ręce (usta ;]) Raczej nie będzie się bronił. Jest jeszcze możliwość że do seksu ma kogoś innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaschnięty gil
"zresztą nie ma na to możliwości ponieważ kilkanaście razy dziennie potrafi do mnie dzwonić. " heiheiheieh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś nie tak...
wiem na pewno że nikogo nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś nie tak...
mój mąż pracuje na budowie, na pewno nikogo nie ma, mój mąż ma taki charakter że napewno nikogo nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abagap
ja jak miałam kogos, bardzo czesto do meza dzwonilam...tak dla zmylki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zastosuj się do mojej rady. Żaden facet nie pogardzi dobrym lodem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lizak1001
Strach się bać, a właściwie to strach dziecko mieć skoro żona może zostać oziębła po porodzie. Da się to jakoś leczyć ? Nie wyobrażam sobie aby żona odmawiała mi seksu. To byłby koniec małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś nie tak...
dlaczego sex jest najważniejszy dla faceta??mój mąż nie jest jak wy dupki które myślicie że jak seksu nie ma to zostawić trzeba żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już ci mówię dlaczego Od początku świata samce kopulują z samicami... Ale odkąd homo sapiens zyskał świadomość, żeńska część owego sapiensa ma z tym jakiś problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koksuta
Ciesz się, że facet jest cierpliwy.Skoro masz pewność, że Cię ni zdradza to spoko. Czasem zdarzają się przecież uczciwi mężczyźni, rzadko bo rzadko, ale szansa jest. Odczekaj trochę. Może sama się pobudź czymś, jakimiś filmami, lajtowym porno... Kiedy go nie będzie. jak poczujesz ze ochota może przyjść, to napisz mu np smsa, że masz na niego ochotę, czy że Ci się troche chce. To pobudzi jego wyobraźnię. Gratuluję córeczki i trzymam kciuki za udane pożycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia44
Do coś nie tak: od mojego przyjaciela żona też myśli że On nikogo nie ma.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś nie tak...
mój mąż naprawdę mnie nie zdradza, a że wy macie z tym problem to naprawdę wam współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×