Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marta90

Meszek na twarzy

Polecane posty

Gość Marta90

Czy meszek ktory widze jedynie w lustrze kiedy patrze pod światło jest widzialny przez osoby patrzace na mnie i czy gdybym zastosowała plastry woskowe to dałoby sie pozbyc tego meszku na zawsze ?? mam go dużo pocieszajace jest to ze jest blond a nie jakos patologicznie ciemny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta90
no na twarzy najwiecej okolice czola i policzkow nawet na nosie troche mam ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę na nią patrzeć
Też mam i był to moj megakompleks. Ludzie tego zazwyczaj nie zauwazaja. I nie wyrywaj plastrami! Poszłam kiedys do kosmetyczki w tym celu i złota kobieta mi to odradziła. Po pierwsze, meszek nie będzie już tak przylegał po wyrwaniu, tzn nie będzie sie 'kładł" po skórze, ale włoski będą rosły "na sztorc". Po drugie jezeli nie wyrwiesz wszystkich z cebulkami, to sie wzmocnia. Po trzecie, jak wyrwiesz z cebulkami a masz delikatna skóre, to zaczna ci wrastac pod skóre, zaczna ci sie robic krosty, to jest dopiero sajgon :o Po ostatnie: bedziesz długi czas cała czrwona, plastry niszcza skóre, a zeby wyrwac po raz kolejny bedziesz musiała czekac az odrosna - na sztorc, mocniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta90
no własnie jakiś rok temu byłam taka głupia że zgoliłam normalnie maszyn ka cała twarz ;/ debilka wiem i teraz mi sie wydaje że mam ich więcej i są gęstsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×