Czemu faceci tak robią? Nie rozumiem tego

Najpierw slodza, zabiegaja o nas, a potem nie wiadomo skad i czemu przestaja sie odzywac? Nie umieja wprost powiedziec, ze nie maja ochoty utrzymywac kontaktu... To jest chore. Drugi raz trafilam na takiego faceta, bawilismy sie ostatnio razem, pocalowal mnie, pisalam z nim dzis, zapytalam sie go o cos a ten oczywiscie nie odpisal. Nie wierze ze znowu trafilam na takiego, dla ktorego jestem tylka zabawka kiedy nie ma z kim sie pocalowac na imprezie, albo popisac gdy mu sie nudzi... Zalamac sie mozna :(

jakie towarzystwo tacy faceci

przypomniał sobie o swojej dziewczynie

a o co go zapytalas? moze powinnas potraktowac takie znajomosci na poczatku bardziej na luzie? pokazujesz moze za bardzo ze Ci zalezy?... wtedy ucieknie:)

A szkoda gadac, mam ich wszystkich gdzies, ide jutro na impreze, moze poznam wkoncu kogos normalnego, kogos komu bedzie naprawde na mnie zalezalo...

ide jutro na impreze, moze poznam wkoncu kogos normalnego na imprezie to na pewno poznasz kogoś "normalnego"

Spokojnie zadalam mu tylko pytanie gdzie sie wybiera na przejazdzke... naprawde nie wiem o co chodzi, czemu nic nie odpisal...

sardynka, daj sobie na luz... a nie, idziesz na impreze,a w potylicy: "zeby kogos poznac, zeby kogos poznac" ;) milosc przychodzi czesto nagle, znienacka, kiedy akurat najmniej sie jej spodziewasz :) powodzenia:)

To gdzie mam niby poznac wedlug Ciebie? w kosciele? Prosze Cie...

Chcialabym dac sobie na luz, nawet nie wiesz jak bardzo...ale nie moja wina ze chcialabym tez sie miec do kogo przytulic...

nie odzywaj sie do niego a jak napisze to nie odpisuj z dwa dni a pozniej (jezeli przez te 2 dni nie odezwie sie ponownie) napisz ze wylecialo Ci z glowy ze pisal i takie tam:) wiem ze to nie jest nic milego ale sa mezczyzni ktorzy stosuja gierki i trudno ich zdobyc, ale trzeba zagrac ich bronia a faceta mozna poznac w najmniej oczekiwanym momencie. Ps. zazwyczaj jak spotkasz kogos komu na Tobie zalezy i kto oddal by Ci wszystko to nie jest w twoim typie... osobiscie nie lubie maslenia mi, tylko mezczyzn ktorzy wiedza czego chca, potrafia sie podroczyc i pomimo tego ze kobieta ma swoje humory usmiechna sie i pokaza ze nie dadza soba manipulowac. Poznasz kogos kto zycie za Ciebie by oddal a ty go nie bedziesz chciala:) bo bedzie zbyt dobry, zbyt mily itp. (sprawdzone)

sardynka, a ile masz lat? nie mow, ze jestes rocznik 90ty? ;) czasem lepiej dluzej poczekac, niz poryc sobie mozg relacjami z niewlasciwymi facetami... bo pozniej jeszcze trudniej bedzie Ci znalezc kogos, jak to okreslasz "normalnego". Nic na sile. Nigdy. Skoro masz takie cisnienie, to istnieje tez opcja, ze za bardzo "napierasz" potem na faceta. Daj sie takiemu wykazac, a nie dus cytrynki. faceci lubia nas przeciez pozdobywac :)

ja tydzien temu poznałem na rejsie,jak mialbym poznawać na imprezie to nie mam szans u tamtejszych blachar,one tylko patrzą na nażelowanych lalusi

Wiem, mam tak, mam takiego kumpla, nawet paru, ktorzy by cos chcieli wiecej, sa naprawde fajnymi facetami, ale ja do zadnego z nich nic nie czuje, traktuje ich jak kumpli nic wiecej, a wiem ze jakbym sie zwiazala z jednym to mialabym sie z nim bosko, tylko ze tu jest ten problem ze ja nie chce nic wiecej. A kiedy spotykam faceta z ktorym bym chciala to znowu on wlasnie robi takie gierki, nie odzywa sie albo cos, ja wtedy nie wiem co myslec. Ale masz racje, nie bede do niego pisac. Najlepsze ze ostatniego smsa to mi napisal ze ma nadzieje ze sie na niego nie gniewam ze tak odpisuje pozno ale ze byl zajety... a teraz to ciekawe co robi przez 5 godzin jak nie odpisuje.Olal mnie jak nic, a mam ochote sie napic i tyle

przeciez napisał że jest zajęty.poco robisz problem?

Czyli co dziewczyny z imprez to blachary? Dobrze wiedziec, to ciekawe gdzie ja mam wychodzic... dziwne macie to myslenie... ja sie nie uwazam za blachare a chodze na imprezy. Tak jestem r.90. :) Wiecie co, naprawde mam tego dosc, ciagle spotykam niewlasciwych facetow, moze zostane lesbijka :D smiac mi sie chce z tego wszystkiego...nie bede do niego juz nic pisala, jeszcze przyjdzie tak jak oni wszyscy, ale wtedy juz bedzie za pozno.

ale sardynka z drugiej strony co to jest 5 godzin? tym bardziej, ze ten sms to nie kwestia zycia /smierci. ja np. niedawno wrocilam do domu, i w ogole nie mialam ze soba telefonu, bo musialabym go zostawic w szafce w szatni, a wolalabym nie. i tez po powrocie odkrylam 2 nieodebrane polaczenia np. Tyle ze moj facet wiedzial, ze nie bede miala telefonu ze soba. Ale my jestesmy na zupelnie innym etapie niz wy. ale zmierzam do tego, ze jesli zdarzylo mu sie tak raz, to moze kwestia jest wlasnie tego typu. musisz po prostu z caloksztaltu jakby jego zachowania wobec Ciebie odkryc o co chodzi, czy on jest fair wobec Ciebie

Dziewczyno masz 20lat, a cisnienie takie jakby Ci co najmniej tykal mega zegar biologiczny nad glowa :o :D:D Troche desperatka taka wychodzi z Ciebie. Jesli facet ma intuicje to pewnie tez moze to zweszyc i uciec.\ sama bym sie ciebie bala :D wiec- wrzuc na luz :)

Marcin84w "byl" zajety, ale juz nie jest, wiec na pewno ma czas odpisac, tylko mu nie zalezy, bo po co, lepiej zebym sie denerwowala ze nie odpisuje, a kij mu w oko

Microcosmos moze masz racje z ta desperatka... dam sobie spokoj z nim, no tylko ze mnie takie cos wkurza, jak ktos nie umie na smsa odpisac, Boze co to za wysilek? Nie rozumiem... Ale mowi sie trudno, widocznie to nie ten, nastepnym razem sprobuje nie wyjsc na desperatke, tak zeby sie tego nie dalo wyczuc ;)

"milosc przychodzi czesto nagle, znienacka, kiedy akurat najmniej sie jej spodziewasz" no wlasnie, znasz takie powiedzienie ze "milosc i sraczka przychodza znienacka"? to swieta prawda jest, z ta sraczka niestety tez :O a ty masz 20 lat a zachowujesz sie jak 35 latka ktorej zegar biologiczny tyka i rodzinka wisi nad glowa domagajac sie wnukow :O dobrze ci prawia, wrzuc na luz, poza tym jak dopiero drugi facet to czemu jeczysz jakbys przetestowala co najmniej cala polkule :O moze nie mogl odpisac, moze zapomnial?

Sardynka, powiem Ci, ze ja obecnego faceta poznalam jak mialam 26lat :) Wiec widzisz ile jeszcze trudu i znoju Cie czeka :D To tak dla pocieszenia ;) :D Jak mowie jego milczenie moze wynikac z 3 przyczyn: - nie moze odpisac- takie rzeczy sie zdarzaja sporadycznie - gierki prowadzi - nie jest zainteresowany Moze ktos cos dorzuci, lub obali moje hipotezy :)

a poza tym skoro ty z nowo poznanym facetem calujesz sie na imprezie i bierzesz to za objaw wielkiego uczucia no to wybacz...

Eh masakra to mnie pocieszylas microcosmos;) No ale wazne ze trafilas na wlasciwego :) Ja mysle ze on gierki prowadzi bardziej, bo go troszke znam, ale wiesz mnie takie cos nie bawi, po moim pierwszym facecie, nie toleruje po prostu takiego zachowania, wiec tak jak mowisz wrzucam na luz :D nie bede sie mu narzucala ani nic bo to nie ma sensu, zreszta juz to przerabialam, tylko po prostu mnie takie cos irutuje, najpierw wszystko fajnie a potem cisza. Oj wiem ze to przezywam jak jakas desperatka hehe, po prostu chcialbym bardzo kogos miec, ale chyba musze jeszcze troche poczekac, on przyjdzie w najbardziej niespodziewanym momencie, wiem ze tak jest, z moim pierwszym tak bylo :)

yt76 poznalam go ponad rok temu wiec nie mysl ze caluje sie na imprezie z nowo poznanym facetem:D