Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość :(:(:(:(

Załamana córka :(

Polecane posty

Gość :(:(:(:(

Wczesniej nie byłam w stanie z nikim sie tym podzielic, ale ciagle siedze sama w domu i jest mi smutno. Mój tatuś sie powiesił 1,5 miesiaca temu na klamce a najgorsze jest to ze to ja po szkole znalazlam na klamce. czy ja kiedys zapomne o tym widoku? mama chce mnie zabrac do psychologa ale ja hora nie jestem tylko bardzo smutna :( on cale zycie pil ale juz bylo dobze http://www.youtube.com/watch?v=t3ow0OfKm9E&;feature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do psychologa, nie chodzi się jak się jest chorym, tylko ze wszelkimi problemami zyciowymi. przyrko mi z powodu taty :(🌼 posluchaj sie mamy. na pewno pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :(:(:(:(
nie lubie opowiadac obcym ludziom o tym co sie dzieje w domu tak mnie tata uczyl:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niekoniecznie będziesz rozmawiać o tym co sie dzieje w domu, ale o tym co sie dzieje w twojej glowie. o twoich uczuciach, emocjach, przemysleniach. naprawde temat jest dowolny. to psycholog jest dla ciebie, a nie ty dla psychologa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga19
czemu się powiesił ? widzisz.. ludzie popełniając samobójstwo myślą bardzo egoistycznie.. nie obchodzi ich wtedy co bedzie działo się z bliskim po ich stracie.. chca po prostu skonczyć ze swoimi problemami i cierpieniami. Ciezko jest Cie pocieszyc jak samemu nie było sie w takiej sytuacji. Mysle ,ze wizyta u psychologa moze Ci pomóc , na pewno nie zaszkodzi,a poza tym to nie myl psychologa z psychiatrą duzo osób z pomocy psychologa korzysta i nie wstydza sie tego.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :(:(:(:(
Nie wiem dlaczego to tata zrobil mam dopiero 12 lat i on nie mowil mi o swoich problemach, mama mu zawsze robila awantury ze pije alkohol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjdddkkkasaa
weźcie kurwa jak mógł się na klamce powiesić?;/ a Ty dziecko najpierw do szkoły , a potem do psychologa, kurwaaa koniec 'hora' i 'dobze'. Do książek!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję Ci bardzo, mój kolega w ten sposób przeżył śmierć brata. Pewnych obrazów z pamięci nie da się wyrzucić, tylko da się z nimi żyć. Mimo że nie czujesz teraz potrzeby, później może się okazać że ten widok rzuci Ci się na życie.Jeśli nie będzie to wbrew Tobie ,posłuchaj mamy i wybierz się do dobrego psychologa, to w tym przypadku może być inwestycja na przyszłość. Moje zdanie jest akurat takie.Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :(:(:(:(
a ty uwazasz ze ja bede ci tlumaczyc jak on to zrobil? nie przygladalam sie zbytnio! ciekawe jakby was cos takiego spotkalo:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puls
to przykre, ale dziecko jak Ty w wieku 12lat siedzisz na kafeterii to juz po Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :(:(:(:(
kolezanka mi doradzila to miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×