CHODZICIE JESZCZE W JAPONKACH ???? I Z GOŁYMI NOGAMI?

Czy już nie?

no pewnie ja jeszcze chodze i nie narzekam

jak nie pada i jest w miare ciepło że stopy nie marzną to i owszem.

Jasne :)

ale to tylko dlatego że mam owłosione stopy :(

przeciez dopiero polowa sierpnia.....i jest cieplo wiec czemu mam sie meczyc w pelnych butach? trzeba korzystac poki mozna;-)

ale sie usmialam z takiego debila jak ty podszywaczu:P pewnie mowisz o sobie

nie podszywaj się! to nie jest takie przyjemne - wiesz jak ciężko się te okolicy depiluje? :( zajmuje mi to mnóstwo czasu - w zimie przestaję to robić i po tygodniu mogę już chodzić w sandałkach :)

nie, bo jest zimno:o dzis rano to nawet mialam kurtke, teraz juz wracalam bez, ale na dlugi rekaw

to niektorzy sa az tak tepi i poszywaja sie za innych i mysla ze na kogos podzialaja takie teksty tak wiec HE HE nie przejmuj sie takim debilem ktory pewnie ma IQ malej krowy

Pewnie, że tak! Jest lato w końcu i trzeba z niego korzystać. Ja jakoś nie jestem zmarzluchem i przy temperaturze 19 stopni nie zakładam kurtki z kożuchem:) jak większość ludzi w PL:). Oczywiście nic do nich nie mam, takie wychowanie, sama też zresztą takie otrzymałam, ale wolę, jak mi jest chłodno, niż za gorąco.

ja rano po 7 godz.w japonkach szlam do pracy, tunika z szerokimi ramiaczkami(odkryte ramiona) a na to sweterek z bardzo,bardzo duzymi oczkami ala serwetka babci i cieplo mi bylo, tylko jak wracalam do domu to zmaklam bo nie wzielam parasola