Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jejjjkuuuu jak mnie drazni

Jejuuuu jak mnie drazni moja szwagierka

Polecane posty

Gość jejjjkuuuu jak mnie drazni

a dokladnie szwagra zona. Jak dla mnie to falszywa baba. Jutro jade do tesciow na impreze i bede musiala znosic widok tej kobiety. Zwariuje chyba. A jak przyjade do domu to pewnie pokloce sie z mezem bo zawsze tak jest...Bo przeciez ona taka fajna a ja sie czepiam...wrrrrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze to Ty
jestes drazniaca, skoro nawet maz tak mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_ja
współczuje, ja to samo mam z moja bratową. Jest strasznie wredna i fałszywa, niestety muszę znosić ja na codzień :(((( Odkad mieszka u nas , wszyscy ze wszystkimi sie kłoca tak miesza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z rodzina dobrze sie wychodzi na zdjeciach pod warunkiem jak staniesz z boku i w pewnym oddaleniu jak mawia moj szanowny przyjeciel Sebastian :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmen7900
wredna suka z ciebie.twoj mąż pewnie by cię wymienial na nią gdyby się dało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejjjkuuuu jak mnie drazni
ja widze ciagle jaka jest intresowna... poki nie byla zona mojego szwagra byla naokolo dla wszystkich milutka, lata do kazdego na skrzydlach, moi tesciowie tylko pierdneli a ta juz spelniala ich zyczenia(o ktorych ledwo pomysleli). Moja Babcia lezala nieprzytomna w szpitalu,po wylewie a ta idiotka nigdy w zyciu nie widziala mojej babci na oczy chciala ja odwiedzic w szpitalu...Dwa lata pozniej (jak juz zostala zona mojego szwagra) nie przyszla na komunie mojego syna bo miala kurs jezyka angieslkiego! Na swieta do tesciow tez nie przyjezdza razem z mezem bo sa zaprasani do jej kolezanki (a jak nie sa to przyjezdzaja). Moja tesciowa jak ja wkurzy to nadaje mi na nia, ale jak ta bab jest u niej to zlego slowa nie mozna powiedziec. Ciagle jej cukruje (tesciowa swojej swynowej), jaka to ona fajna, dobra a jak nie daj boze wyriwe mi sie cos nawet nie zlego ale takiego powiedzmy ironicznego to jest pozniej szept w moim kierunku(ty tak nie mow, bo ta sie obrazi)No, zesz ku..swieta krowa Napisalam chyba chaotycznie, ale tak mnie to wkurw...ze hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co Ci dadza nerwy? Nie zmienisz przeszlosci jej zachowania stosunku do Ciebie i innych. ja juz sie nauczylam nie przejmowac sie rzeczami na ktore nie mamy wplywu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejjjkuuuu jak mnie drazni
wlasnie wiem, w koncu nie mam 5 lat. Ale czasem po prostu nie wytrzymuje...a pozniej ja jestem ta zla bo jak ja moglam tak powiedziec tej malpie (chociaz mowie, nie odnosze sie do niej wulgarnie, obrazliwie, najwyzej ironicznie) Przyklad: nie byla na komunii mojego syna, pozniej nie byla na urodzinach mojego drugiego synka-na roczku. Ktoregos dnia przyszla na kawe do mojego meza-poprosic zeby cos tam jej zrobil do pracy, a ze akurat byla u mnie kolezanka to siedzielimy wszyscyrazem i ta mowi " o cos zmieniliscie w mieszkaniu (pol roku temu je pomalowalismy) a moja kolezanka mowi, ze juz dawno widocznie anka (czyli ja) rzadko cie zaprasza, a ja na to " nie ala nas unika" (koleznka wie o moim stosunku do szwagierki i specjalnie tak powiedziala) a na drugi dzien 7 rano - niedziela, dzwoni szwagier do mojego meza z pytaniem dlaczego to ja czepiam sie jego zony. Noz kur...., ogranicza mnie maz, bo na jezyk nie choruje ale bym wyrazila swoje zdanie na ten temat (ale naprawde nie chce wszczynac konfliktow rodzinnych) Wrrrr....nie wytrzyma chyba jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po co jej mówiłas że was
unika?? jakby cię to waliło to byś sobie darowała ten komentarz... a tak ona ma Cię w dupie, a Ty się głupia denerwujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wytrzymasz :). Po pierwsze nie dasj sie sprowokowac za zadne skarby swiata nie daj jej tej satysfakcji bo po co? Po drugie zrob wieczorem relaksujaca kapiel naloz maseczke napij sie kieliszek dobrego wina :) Rozluznisz sie pomoze Ci. Po trzecie nie pozwol aby przez Nia dochodzilo do klotni z mezem. Oboje sobie szarpiecie nerwy i po co? Kolejna sprawa postaraj sie zwinac zagle jak najwczesniej z tej imprezy. Wierze ze dasz rade. No i na koncu pomysl jak bedzie przyjemnie jak juz przez to przebrniesz. W nagrode kup sobie jakis drobiazg szminke apaszke butki cien do powiek lub cos do domu tylko dla siebie zobaczysz pomoze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejjjkuuuu jak mnie drazni
Mam nadzieje, chociaz w nagrode dalabym jej w ryj i to by mi pomoglo! Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehtrukia
ja tez tak mam.. zona brata mojego meza tez jest taka glupia ze masakra.. nosi sie jakby byla niewiadomo kim a jest brzydka jak nie powiem co, wiesniara jedna.. taka oburzonawiejska pani ktora sie slowem nie odezwie ... nie gadam z nia wogole bo sie z nia nie da rozmawiac .. i do tesciow tez sie podlizuje jak nie wiem.. tyle ze moj mnie rozumie ze jej nie lubie ale jest troche zly bo przez to ja nie chce jezdzic ani byc tam gdzie jest ona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×