Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panna1984

szukam chłopaka

Polecane posty

Gość jaka pensja
wyjazd na misje nie jest obligatoryjny. Poza tym dziwne, że masz 26 lat, piszesz, że jesteś wykształcona, a walisz takie byki ortograficzne :D Choć nie powiem, ma to swój urok... hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna1984
SZUKAM SPONSORA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna1984
błędy to mały sarkastyczny ukłon w stronę ladaco-aby mógł na co narzekać ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeśli jest zaradnym, ale niebogatym profesorem na uniwersytecie, złotą rączką i w ogóle złotym człekiem, ale niezamożnym? :classic_cool: weź, kobieto, tłumaczenie, że kasa to symbol zaradności są śmieszne. inteligentna kobieta potrafi na siebie zarobić, a z facetem jest bo kocha faceta, a nie jego kasę, która ma jej się kojarzyć z 'zaradnością'. rozumiem, że np. dobrze zarabiający marynarz, który pojawia się w domu raz na rok spełniałby Twoje oczekiwania? :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość człapun
te lydia, zjesz mi kupę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anala
ale na nią najeżdzacie. A moze chce bogatego, bo sama jest bogata? Jak sama mówi - chce prawdziwego związku. A skoro (moze) jest przy kasie to nie chce sie zastanawiać czy facet ją pokocha/ kocha czy raczej woli jej pieniążki. To chyba normalne, no nie? Panowie, wyzywaja kobiety od blachar, materialistek ale ja osobiście znam prau mężczyzn, którzy spotykaja się tylko z kobietami które są bogate ( czy tam mają bogatych rodziców), byle by się ustawić. Dlatego ja autorce sięnie dziwie,ze wymieniła m.in. to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, sorry, dopiero doczytałam o żołnierzu. Co nie zmienia moich przekonań o kobietach szukających 'zamożnych'. Czyli ok, dajmy na to, poznajesz kogoś, jest wspaniały, odpowiada wszystkim Twoim wymaganiom i - bang! - jest biedny. I co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna1984
lydia deitz - odsyłam do mojej wcześniejszej wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna1984
Anala - dziekuję, choć jedna czyta dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hę....
lydio, panna na poprzedniej stronie zdefiniowała swoje znaczenie przymiotnika "bogaty".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna1984
Uczciwy, kochający, szczery, pracowity, zaradny życiowo (taki który nie zastanawia się jak dociągnąć do kolejnej wypłaty) oto moje wymagania, jeśli ktoś nie ma dobrze płatnej posady(nie oszukujmy się-sensem pracy jest płaca) to nie spełnia moich wymagań. Dlatego wymieniłam kwestię finansową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'bogaty facet to wg mnie taki który jest zaradny zyciowo, słowny, żetelny, konkretny, pracowity..... Będzie w stanie opiekować się rodziną (nie mylić z pojęciem utrzymywać)' OK. dajmy na to: profesor w Akademii Muzycznej. nie zarabia wiele, starczy mu na utrzymanie siebie i ew. jednego dziecka. ale jest zaradny, ma wiele zainteresowań, jest złotą rączką, jest słowny, RZetelny, konkretny i bardzo pracowity. i...? nadaje się, czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna1984
co Ty tak z tymi profesorami? Nie wiem ile taka osobistość zarabia. Jeśli będzie w stanie utrzymać rodzinę w czasie gdy ja nie będę pracowała bo urodzę dziecko - to tak (zastrzegam ze chciałabym pracować zawodowo, aczkolwiek chciałabym tez urodzić dziecko i w początkowym etapie życia tego maleństwa opiekować się nim )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha, no właśnie. to się zazwyczaj kończy tak, że potem żal wysłać do żłobka, do przedszkola, a po ponad 5 latach chce się kolejnego dziecka. i tak kobieta staje się bezrobotna. :classic_cool: profesor-wykładowca i muzyczny, bo to dziś symbol braku kasy połączonej z inteligencją. ot co. powodzenia w szukaniu! wielu jest dziś dzianych naiwniaków, powinnaś na któregoś trafić! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna1984
naiwniaka nie szukam moja droga, do pracy chciałabym wrócić po około roczku (mniej więcej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna1984
panowie, nie szukam magnata, śmiało możecie pisac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna1984
very interesting.. not - magnat z bożej łaski się obudził, to nie "Trendowata", wracaj do swojej epoki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×