NIE MAM ODWAGI MIEC FACETA Z POWODÓW WYZEJ WYMIENIONYCH

jestem beznadziejna i zakompleksiona. Wyglad: -50kg -167cm - czarne włosy- są kręcone nie lubie ich;// -nie lubie mojego nosa ani jasnej cery Poza tym: -nie pochodze z wybitnej ani bogatej rodziny, jestem sredniozamozna, nie biedna, i nie bogata - mój dom jest duzy, ale nie jest taki nowoczesny jak inne ( nie mam plastikowych okien i moja łazienka jest juz troche podniszczona - mam popaprana rodzine tzn. nigdy nie wiem co moja mama lub babcia mogą głupiego wypalic przy moich znajomych Na wielu rzeczach sie nie znaja, sa staroswieckie i maja prosty sposób myslenia MAM 20 LAT I NIE MAM ODWAGI PODERWAC FACETA, KTÓRY MI SIE PODOBA Z WYZEJ WYMIENIONYCH POWODÓW!!

Ja ci powiem tak co z tego ze nie masz dobrze wyremontowanego domu :) ja mieszkam w domu gdzie mam parter I piętro i strych. na parterze jest prawie wszystko zrobione mieszkamy juz 5 lat a na piętrze sa zrobione tylko 3 pokoje i wygląda tez nie za wesoło ale nie myśl o tym ze masz brzydki dom . A jak ci sie nie podoba cera to zawsze mozesz pojsc na solarium zeby sie lekko opalic włosy mozesz prostowac a ciało ujędrnic czy wysportowac!! Co do rodziców mozesz z nimi porozmawiac chyba rozmowa nic cie nie bedzie kosztowała!:))

:(

167 cm i 50kg to rozumiem żart? Dalej przestałem nawet czytać, bo choćbyś pochodziła z rodziny królewskiej to bym cię kijem nie dotknął

:o

Na nos to się w ciemno zamienię :P Ja raczej zgrywam księżniczkę, no ale może przyjdzie taki dzień, że pokażę trochę uczuć :)

przecież 50 kg na 167 to jest malo napewno jestes chuda.. Ja mam 50 kg a wzrost 162 wygladam chudo :)

no ale mam być miły żeby być miły? To chyba lepiej powiedzieć jakie są fakty, może się za siebie weźmie. Co za sens jest kłamać "Jesteś piękna, jesteś szczupła". Potem tylko frustracje i tematy na kafe "Mówią że jestem ładna, a nie moge sobie znaleźć faceta". Tak, mówią, bo nie potrafią powiedzieć wprost prawdy.

to znaczy ona za chuda czy za gruba bo nie kumam :-)???

myslalam ze zbyt szczupla... :o

Dziewczyno myślisz że wszyscy mają super chaty, wyglądają extra, rodzinę mają zajebistą? To nie są powody, żeby sobie faceta odpuszczać... Ty masz sie dla niego liczyć a nie to wszystko co wymieniłaś... Trochę wiary w siebie...

Ale 50 kilogramów na taki wzrost to jest bardzo mało ona ma niedowage! Co wy pierdzielicie teraz... ?

a co z posagiem? bez posagu to można modelkę wziąć.

Ale nie mozesz sie zamykać na chłopakow ... masz bardzo głupie powody ze nie mozesz miec .. sama sobie tak wmówiłas zdaje ci sie i tyle;)

tak, jestem chuda, bo mam anemię. Ale to jeszcze nie jest taki problem jak ten z niewyremontowanym domem:( to mnie bardziej dobija

wiem,ze to głupie kompleksy, ale naprawde to mnie wewnetrznie strasznie blokuje:( tymbardziej ze facet który mi sie podoba ma nowy dom, nowoczesni itd... biedny nie jest:(

szukaj kogoś na swoim poziomie

Ja mam chłopaka który ma lepszy dom. Tez mnie to na poczatku dołowało. Ale przeciez dom mozna zawsze odnowic nie martw sie.Bedzie dobrze Ja rozumiem ze wstydzisz sie swojego domu, ale chłopak który bedzie cie kochał nie bedzie na to patrzył!

to teraz ja ci coś powiem: moja mam jest sprzątaczką, tata pracuje na budowie, jako cieśla. Kasy nie mamy- ja zarabiam na swoje wydatki, oprócz tego studiuję. W mieszkaniu zrobiliśmy remont rok temu, jednakże bez salonu, w którym do tej pory walają się kable po podłodze, a na ścianie są ślady od łapek kotów ;) bruuudaski Ciuchy, kosmetyki kupuję sama- używane, ale są zajebiste.... wiele koleżanek mi zazdrości i nie dowierza, że takie szmatki można znaleźć w lumpie. Jak byłam dzieckiem (gimnazjum) i pojechaliśmy na wycieczkę, gdy się malowałam, usłyszałam od kolegi komentarz: "patrzcie, orangutan się maluje"... zrobiło mi się słabo i zajebiście przykro; chciałam uciec do lasu przez okno, nie miałam czym oddychać. To był okres dojrzewania, a on mnie zbeształ przy wszystkich klasach.... Powiedziałam dość. Ja wam pokażę. Nauczyłam się malować, robię to baaaardzo dobrze; koleżanki mnie proszą, żebym je malowała. Poprawiłam urodę, tzn. zadbałam o zęby, cerę, brwi (!!!), paznokcie, żadne zabiegi specjalistyczne, po prostu dobrana pielęgnacja Mam 173 cm. i 50 kg.... wiem, chuda jestem....ale nie mogę się odpędzić do kolesi, uwierz mi. To nie chodzi o twój dom, tylko co masz do powiedzenia. Nie miałam koleżanek, więc siedziałam w domu i kułam... trochę rzeczy wiem, potrafię rozmawiać, jestem towarzyska, dużo się śmieję i jestem niepoprawną optymistką. To przyciąga mężczyzn:) Do tego dobrany makijaż, lśniące włosy, mgiełka perfum, schludne ubrania, skromność, delikatny uśmiech. Tyle, żadnej filozofii.

Powiedz mi co dokładnie nie podoba ci sie w twoim mieszkaniu:)

No własnie o to chodzi w zyciu tak jak kolezanka wyzej nam napisała Nie przejmuj sie:) Nie kazdy kto nie ma duzo pieniedzy jest przegrany:) Ja tez pare rzeczy mam z lumpeksu i sie tego nie wstydze:) Przeciez nie kazdego stac na ubrania za kilka stów