koleżanka wisi mi 40 zł, jak jej powiedzieć, żeby mi je oddała?

Dziś idziemy na imprezę, a ja za bardzo kasy nie mam... od poniedziałku idę na urlop i nie będę jej widziała 2 tygodnie, w tym czasie pewnie zapomni, etc. jak jej delikatnie napomknąć, żeby oddała kase???

Napisz jej esa: hej sorki że się upominam ale potrzebuję kasy Dało by radę żebyś mi dziś ją oddała? Co ty na to?;)

Hm, no nie wiem moze "Masz te 4 dycho co Ci pożyczyłam?" :D Prosto z mostu trzeba a nie krążyć

albo bede ci musiala morde skapiszonowac

malutka- dzięki :) to jest dobre.... tak zrobię! :) jak ja pożyczam od kogoś pieniądze, od razu jak tylko mogę oddaję, ale jak ludzie ode mnie pożyczją, to już inna sprawa. nie pamiętaja, et

ma ją jeszcze przepraszać że się upomina o własnąkasę?? jak ty nie powiesz jej prosto z mostu to ona ci odpowie na twoje przepraszam, przepraszam tak :" ojej na prawdę? a to nie mzoe jeszcze poczekać, wiesz muszę sobie tewraz kupić.. konia lub żyrafę tak mi jest to strasznie potrzebne " ( czyt. odpuść sbie bo i tak ci nie oddam ) przerabiałam to

kultura mam na drugie zdeydowanie tak lepiej. stanowczo, ale bez przesady. będzie wiedziała, że nie ma do czynienia z jakąciapą

Nie pytaj, czy da rade, bo powie, ze nie, bo nie ma i odda kiedy indziej. Powiedz: "Czesc, ide dzisiaj na impreze, ale nie mam grosza i potrzebuje tych 40 zl, co Ci pozyczylam. Mozesz wpasc do mnie, ewentualnie umówmy sie na miescie."

załatwione... kaska będzie :) dzięki!

a widzisz;) i masz na imprezę hihi