Kto tez spotyka sie z Hindusem?

tylko bez krytyki;-) Tez zapoznałam w UK Hindusa panjabi. Bardzo chcial mnie lepiej poznac. 4 dni chodzil za mna po pracy w sprawie nr tel nie chcialam mu dac ale gdy wsiadł w ten autobus co ja w nie swoim kierunku i gdy wysiadl na przystanku bardzo prosil o namiary do mnie i w koncu mu uleglam . Spotkalam sie juz z nim i widze ze jest kulturalny i sympatyczny . Jednak mam pewne obawy co do niego. Pytalam sie go ze jesli szuka zabawy i latwej dziewczyny to nie mnie zostawi w spokoju ale on mowi ze szuka kobiety na reszte swojego zycia. Sama nie wiem...

oni sa tacy namolni, nie mysl ze on tylko tak za Toba biegal..wystarczy spojerzec hindusowi w oczy i bedzie lazil poki nie powiesz ladnie -odpierdol sie- i to bedzie udawal ze nie slyszy..

pogom na 4 wiatry.powaznie

Widze wasze wrogi nastawienie do nich takze ....

phi ja tam znam wiele szczesliwych kobiet z hindusami

ja znam jednego paki.... nie widzialam bardziej zakochanego w sobie szowinistycznego samca....!

paki to nie hindus

pakistan to hidus, arab czy jaki tam inny z tamtowej strony!!!

hahahahaha pakistan to nie hindus drogie dziecko. Hindusi pochodzą z Indii

bele de jour... drogie dziecko, nie wyczulas ironii... w doopie mam gdzie zyja.... wszytko to z jednego wora....

ech nie małpuj mnie dziewczynko. Zaraz szkoła się zaczyna, może przysiądź nad geografią bo to wstyd mieć takie braki. A taką ironię to sobie możesz w dupe wsadzić. Też mi ironia:o

bele de jour... dziecino, zylka ci peknie :D... na czole! :D

hehehehe nie ma takiej możliwości. Gówniarstwo mnie nie rusza

mnie debilizm na szczescie tez.... :D

piszesz oczywiście o sobie:) no nic. Polecam się douczyć i następnym razem nie robić z siebie kretynki. Chociaż w Twoim przypadku to raczej niemożliwe. Adio malutka

bele.... mam nadzieje, ze polechtalas swoje ego na dzisiaj wystarczajaco i plawic sie teraz bedziesz w otaczajacej cie aurze samozachwytu.... co za pustaki!! stare a takie glupie!!!

Piszcie sobie co chcecie . Widze i wiem ze jest ze jest pogodny ,wykształcony kulturalny przepuszcza mnie zawsze w drzwiach, nosi zakupy . A jak dalej bedzie to sie okaze. Nawet gdybym byla z Polakiem to zawsze jest ryzyko ze zwiazek nie wyjdzie.

czlek to czlek, chlop to chlop.... wszedzie sie znajdzie porzadny albo i tez pisdeusz!!!

Mój maż jest Hindusem i jesteśmy szczęśliwi. Pakistańczycy pochodzą z Pakistanu, który leży w Azji, a Hindusi z Indii. Nie porównuj tych dwóch nacji do siebie Coralicku, bo religia, mentalność i podejście do kobiet mają diametralnie różne.

moj mężcyzna jest Arabem, ale czy to ma jakies znaczenie wogole ?

ja znam kolesia z Mongolii.Czyli wyglada jak Hindus.Jest kulturalny sympatyczny.To nasz dobry kolega.I wymiata po polsku,bo studia konczyl w warszawie xD ale wierny swojej kobiecie to on nie jest.

Nie ma dziolchy, nie ma....

mieszkam w UK. Do Arabow i innych wynalazkow mam uprzedzenia.Jak widze te lachy do kostek i otorki na oczy to mnie krew zalewa.Nie cierpie tej sekciarskiej nacji bleeee.

no mój jet pół Arabem - Jordańczykiem, pół Polakiem urodzonym w PL więc totalnie inna mentalnosc i to najwspanialszy czlowiek jakiego znam :) zli mężczyzni sa wszędzie nie uogólniajmy moi drodzy :D

Tak po prawdzie to Pakistan był kiedyś w Indiach, ale jako, że Paki to muzułmanie to się oddzielili. Do dziś o Kaszmir się tluką

Kraj ma ok 60 lat, wczesniej był Indiami, więc się nie kłóćcie :)

ale o czym my tu wlasciwie bo przestaję rozumieć ?? W czym lezy problem ?

jak to o co? dziewczyna napisała, że Paki są słabi a wy naskoczyliście, ze Pakis to nie Hindusi. A jednak...

Cyntiaaa, a tobie on sie podoba? Z checia sie z nim spotykasz? Czy tylko dlatego ze on ci tyle zainteresowania okazuje? Bo wybacz, ale jesli to z tego drugiego powodu (a tak to wyczuwam z Twoich wypowiedzi) to radzilabym ci sie troche zastanowic. Przedewszystkim zakwestionowalabym jego poczatkowa nachalnosc. Ot tak na ulicy cie zaczepil i zaczal za toba lazic? Jak to bylo? No i z twoch wypowiedzi wnioskuje ze sama masz jakies watpliwosci. Sluchaj serca dziewczyno :) I najlepiej na tym wyjdziesz.

Przeciez pakole i hindusi to to samo. Byli kiedys jednym krajem, ale sie rozdzielili, wiec komus sie klania historia a nie geografia!!!!---bele de jour