On jest moim pierwszym, on miał kilka kobiet.......

Jak w temacie - od prawie roku jestem z facetem. Oboje jestesmy dorosli i myslimy bardzo powaznie o naszym zwiazku. Niestety boli mnie, ze on miał przede mną kilka kobiet - nie wiem dokładnie ile bo nie chce tego powiedziec, ale z tego co udało mi sie połaczyc fakty to było ich co najmniej 3-4. Jest mi z tym zle tym bardziej ze ja byłam dziewica gdy go poznałam. Wolałabym miec juz wczesniej partnerow seksualnych albo zeby on miał mniej parnterek, najwyzej 2. Wiem, ze miał 2 powaznie dzieczyny, i z kazda z nich był ponad 2 lata. Ale do tego dochodza krotkotrwałe "znajomosci". Zle mi z tym:( Gdy sie kochamy to mysle czy nie miał lepszego seksu z kims innym. Jesli chodzi o mnie to trudno mi na razie czerpac przyjemnosc z seksu. i seks ze mną nie moze byc tak intensywny, bo odczuwam dyskomfort. Zreszta czasem jeszcze mnie boli podczas seksu, a pierwszy raz bolał mnie tak bardzo ze az sie popłakałam :( Pozniej on powiedział mi, ze wolałby abym nie była dziewica bo widział jak bardzo mnie bolało i czuł sie winny za to :( Kocham go i chce z nim byc, ale coraz bardziej zaczynam załowac ze wczesniej nie kochałam sie z nikim, bo wtedy nie patrzyłabym w ten sposob na jego przeszłosc i nie martwiła się nią:( czuje jakby w naszym zwiazku były nierowne szanse - on miał kobiety i teraz wie czego chce, a ja? ja nie wiem i nie mam zadnego porownania:(

musisz miec porownanie, zeby wiedziec, czego chcesz? dziwne to dla mnie.

zawsze musi być pierwszy raz, nie myśl tak o tym, bo nie wytrzymasz i długo nie pobędziecie razem. Co z tego że miał? Co z tego, że kochał się z innymi - uwierz, że seks z Tobą jest czymś wyjątkowym czego jeszcze nie doznał z inna... Może z inną było lepiej, gorzej ale pewnie nie tak wyjątkowo jak z Tobą. Pozdro

Kant dupy gdybym ja miała przed nim kogos to nie miałabym zadnych pretensji. tylko wiem jakie prowadził wczesniej zycie - imprezy, alkohol, kobiety... nie szukałam prawiczka bez skazy ale tez nie chciałabym zeby sie okazało, że jego byłych kobiet jest wiele:o

do 'nie rozumiem cie autorko' teraz nie chce miec porownania, ale co bedzie jesli za kilka lat tego zapragne? z drugiej strony niektorzy uwazaja, ze jesli facet miał wiecej kobiet to ja bede tylko kolejnym przystankiem na jego drodze:o

Kant dupy ja juz tak mam ze lubie martwic sie na zapas :P i myslec 'a co, jesli...'. taki głupi nawyk i juz:)

masz do niego 'żal' o to ,że nie uprawiałaś wcześniej seksu ? :O ironicznie napiszę -zawsze możesz go zdradzić i 'wyrównać' te liczby

A może to nie jest Twój jedyny i ostatni? Moze sama będziesz kiedyś w podobnej sytuacji? 'x' kolejny związek i facet w twoim życiu, który będzie się zastanawiał tak jak Ty teraz z iloma osobami już spałaś?! Umrzesz młodo i doprowadzisz się do zawału serca tym debilnym zamartwianiem i rozmyślaniem... Popieram Kant d*py! Ma całkowitą rację. Nie lepiej cieszyć się chwilą i tym, że ci dobrze? ;p

Autorko mam identyczny problem,no identycZnny,zywcem moj!!!On mial przede mna 4 dziewczyny z dwoma sypial,ja bylam do niedawna dziewica,stracilam z nim cnote,tez czuje dyskomfort i jestem strasznie zazdrosna o jego przeszlosc i zaluje,ze nie stracilam cnoty z moim eks....ten obecny tez by wolal zebym nie b yla juz dziewica bo widzial jak cierpie,a jaki ja mialam z tym przypal,zanim stracialm cnote piescilismy sie i sie go pytam czy sie cieszy,ze jestem dziewica,ja podjarana a on zrobil taka kwasna mine:(myslalam,ze faceci chca dziewice a jednak....

daj spokój...ja miałam też taką sytuację-tzn ja dziewica on miał wcześniej kilka partnerek ( i to sporo z tego co wiem). To był mój jeden jedyny partner seksualny i tak jest do tej pory i absolutnie nie zadręczam się takimi myślami jak Ty. Nigdy nie zastanawiałam się (nie porównywałam) z jego poprzednimi dziewczynami-bo i po co? teraz on jest z Tobą więc nie myśl o tamtych. Pierwszy raz zawsze ( lub w większości) jest bolesny i niezbyt przyjemny ale z czasem nauczycie się kochać i będzie Wam wspaniale zobaczysz. Tylko nie porównuj się z nikim i nie zastanawiaj-odpręż się i będzie wszystko zajebiście

Miałam 16 lat jak straciłam dziewictwo.

tzn ja byłam dziewicą, on wcześniej miał inne. Na początku też odczuwałam z tego powodu dyskomfort, ale potem sama doszłam do wniosku, że przecież to czysty idiotyzm - mieć pretensje o to, co on robił zanim w ogóle mnie poznał. To już przeszłość, a jakieś tam porównywanie i zamartwianie się nie ma sensu. Każda kobieta jest inna, a jeśli jesteś dla niego tą jedyną, to seks z Tobą będzie dla niego pod każdym względem wyjątkowy i tyle. A jeśli chodzi o chęć porównania z innymi - ja jestem z moim 7 lat i mi spokojnie wystarcza ;) Przestańcie sobie wyszukiwać problemy, dziewczyny :)

post z 00:18 to podszyw:o dziekuje wam za rady. wiem, ze moje myslenie jest durnowate. nie czuje do siebie zalu ze to on jest moim pierwszym bo łaczy mnie z nim cos wyjatkowego. to jest zupełnie inny zwiazek niz moje poprzednie. on uwaza podobnie i twierdzi ze dopiero przy mnie z czasem poczuł ze chce stabilizacji. rozmawialismy o moim problemie. usłyszałam, ze to niewazne czy miał 1 czy 10 partnerek przede mnie, bo teraz jest ze mną i te inne się nie liczą w ogóle. zna moja wątpliwosci i jest mu przykro ze czasem tak mnie to męczy:(

" zalamana7482 do 'nie rozumiem cie autorko' teraz nie chce miec porownania, ale co bedzie jesli za kilka lat tego zapragne? z drugiej strony niektorzy uwazaja, ze jesli facet miał wiecej kobiet to ja bede tylko kolejnym przystankiem na jego drodze" to samo jest z kobietami, nie martw sie:D:D:D:D

kobiety tez skacza po ch**jach - pewnie ze o kobietach ktore miały wielu facetow w łozku tez mozna powiedziec, ze skacza z kwiatka na kwiatek i nadal beda skakac. ale nie odnosze sie do tego bezposrednio bo ja taka nie jestem.

nie zalezało mi nigdy jakos szczegolnie na prawiczku:o moze jak miałam lat 16 czy 17 ale nie teraz...

przepraszam, że to napiszę, nie chcę Cię urazić w żaden sposób. ale czy nie obawiasz się, że on mógł się zarazić? skoro były też przygodne kobiety... wiadomo, że raczej się do ekstremalnych przygód nie przyzna, a jesteście dorośli, więc wiesz... :(

Załamana jak czytam Ciebie to myślę sobie,że to chyba ja pisałam...jestem już jego żoną a ostatnio miałam taki napad żalu,ze nie chciałam wrócić do domu..ryczałam jak bobr w aucie na miescie, przyczyną było to ,że znalazłam stare zdjęcie jego i byłej jak ona go namiętnie całuje...wtedy jeszcze nie byliśmy razem ale nieważne..nie mogę się z tym pogodzić!!!!mam to zdjęcie przed oczami ciągle, kocham go tak bardzo.On nawet nie wiedział,że miał je gdzieś na kompie...taka prawda, ja je znalazłam i spadłam w furię, tak to boli...i nie tłumaczcie jej,że to przeszłosć- ja nie mogę tego znieść a dodam,ze też jestem jego jedyną dziewicą, mówił,że nie miał nigdy dziewicy, a miał dziewczyn pare..rozumiem cie autorko...to będzie cię zawsze boleć-taki charakter już mamy.

Załamana popatrz na to z innej strony: Masz faceta, który już się wyszalał. Wiem, że to trudne dla Ciebie ale serio doceń to, że nie będzie go ciągnęło do próbowania z innymi. Jeśli miał 2 dłuższe związki to znaczy, że potrafi się zaangażować. A to, że spał z innymi kobietami z którymi nie był no coż... może brakowało mu seksu, jeśli nie był w tym czasie w związku to nie możesz go za to winić :) Mój miał przde mną 4 partnerki, z jedną nie był w zwiazku zaczynali się spotykać i na imprezie ich poniosło, po tym on stwierdził że to byl bląd i na tym się skończyło. A moim był pierwszym, byłam smarkata jak go poznałam miałam 17 lat jeszcze się uczyłam on 7 lat starszy. I wiesz co Ci powiem, jestem z nim 5 lat i mówi, że z nikim mu nie było tak dobrze jak ze mną. Wypróbowaliśmy mnóstwo rzeczy, których on nie robił z innymi i serio facet to docenia. I wierz mi, że jeśli byłaś dziewicą to facet mimo, że mówi że wolałby byś nią nie była podświadomie jest dumny ze zdobyczy i czuje, że jesteś tylko jego :) Nie martw się tym, że był z innymi bo jak widać nie były tak wspaniałe skoro z byłymi się rozstał a z innymi nie połączyło go uczucie. A teraz jest z Tobą i jest mu dobrze i jeśli Ci zależy to nie rób problemu. To jesgo przeszłość i już jej nie zmienisz a możesz zaprzepaścić coś wyjątkowego.

podnocze

up up up

jesli chodzi o choroby to rozmawialismy na ten temat i mowil ze zawsze uzywal gumek, bardzo uwazal. zreszta nie bylo tez tak ze bzykal co popadnie. ma 26 lat wiec tez nie mozna zakładac ze jest swiety. ale dla pewnosci poprosilam go o zrobienie badan i nic nie wyszło niepokojącego. nie jestem jakos bardzo zazdrosna o jego byłe z ktorymi był długo, bo jako dorosły facet to normalne ze był w zwiazkach. nie podoba mi sie jedynie, ze moze miec wiecej partnerek seksualnych, a nie jedynie jedna czy dwie:(

Ale to jego sprawa z iloma sypiał :) Przecież nie zawsze dawałsobie sprawę z tego, że istniejesz i że będzie Ci źla z powodu jestgo przeszłosci seksualnej :)

oluska wawa- wiem o tym. mnie sie nie podoba nie tyle to, ze z kims sypiał, ile fakt, ze było tych kobiet co najmniej kilka. no i to, ze ja nie miałam nikogo wczesniej. bo jesli nie byłabym dziewica bedac z nim to abosolutnie nie bolałoby mnie, ze on miał inne.

No ale to, że nie miałaś nikogo to przecież nie jego wina tylko Twój wybór :) Miałaś przecież przed nim kogoś tak? Masz napewno jakieś doswiadczenia z facetami ?Nie koniecznie pełny stosunek. Mój facet traktuje mnie jak księżniczkę przez to, że jetem tylko jego. A poza tym co z tego, że miał kilka kobiet, jest z Tobą i Ciebie kocha.

glupia

na jakiej podstawie stwierdzasz, ze jestem głupia?:o

Ale przeciez liczba partnerow seksualnych nie zagwarantuje Ci ze chlopak nie zdradzi, bo "juz wie jak to jest z kims innym", a Ty jesli bedziesz szczesliwa z nim to tez nie bedziesz chciala sie przekonac jak to jest z kims innym. to nie ma nic do rzeczy. nie martw sie tym, ciesz sie z seksu z nim, z przyjemnosci jaka moze Ci dac i jaka Ty mozesz dac jemu. Z czasem sie nauczycie siebie i bedzie ok, to normalne ze poczatki sa trudne. Ciesz sie tym co miedzy wami i nie mysl o glupotach!