koszmarny sen o ukochanym,czy sie spelni?:((((

Wczoraj tzn z soboty na niedziele mialam koszmarny sen,wygladal tak i byl bardzo taki emocjonalny,az sie poplakalam spiac: "Od pewnego czasu moj chlopak pomagal pewnej dziewczynie i pisal z nia duzo smsow,niby byla to tylko jego kolezanka,wkurzalam sie na niego o to.Az pewnego dnia oboje sa chyba u mnie w domu w moim pokoju,ja na niego wrzescze ze skoro woli ja to konie miedzy nami,a on na to wogole nie rweaguje i siedzi obok niej,wiec ja prosze go na osobnosc do drugiego pokoju,a on z pieknym wyrazem twarzy(ktory uwielbiam)mowi mi,ze miedzy nimi wybuchlo(chodzilo o uczucia,ze nagle,mocno)no i ja niby zaczynam go prosic,ze ma sie zastanowic,ze tak dlugo razem bylismy i wtedy sie obudzilam poryczana"....Ten sen byl tak mocno realistyczny,w dodatku ta dziewczyna istnieje naprawde,tzn moj chlopak nie ma z nia kontaktu ale chodzi o to,ze ta Agata naprawde zyje;-)Miedzy mna a moim chlopakiem jest cudownie,on jest cudownym chlopakiem,dzisiaj mnie odwiedzil i bylo namietnie i mu powiedzialam ze mialam koszmar to mnie wyprzytulal.Prblem w tym,ze ja naprawde zaczynam sie bac i wiem,ze to glupie ale to nie daje mi spokoju....

no jeśli dużo myślisz o tej dziewczynie i swoim chłopaku to potem takie głupoty ci się śnią. Nie przejmuj się, chyba że miewasz prorocze sny...

no wlasnie glupio to zabrzmi ale sny czasami sie spelniaja mi i wiem,ze in nym ludziom tez,ale to pewnie dlatego ze sa odzwierciedleniem obaw itp ktore potem sie sprawdzaja...naprawde zadreczam sie tym teraz...