Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taki już mój los

okropne stopy

Polecane posty

Gość taki już mój los

moim najwiekszym kompleksem sa moje stopy... Podobam sie sobie, jedyną rzeczą ktorej nie akceptuje i ktora nie pozwala mi normalnie zyc sa moje stopy... mam plaskostopie poprzeczne. mialam operacje ktora nic nie dala.. Unikam facetow jak ognia. wole byc sama, byle tylko nie musiec nikomu pokazywac moich stop. Mam to od dziecka, uwarunkowane genetycznie. Plaskostopie zaczelo mi sie robic jak mialam kilka lat. zadne cwiczenia i rzekomo majace pomagac wkladki nic nie daly. Probowalam juz wszystkiego. Mysle o kolejnej operacji, juz nie takiej na plaskostopie, bo to zbyt ryzykowny zabieg, ale takiej kosmetycznej, poprawiajacej ogolny wyglad palcow. Bo jak widzicie na zdjeciu, jest co poprawiac... Natknelam sie na rozne zale dziewczyn ktore narzekaja na swoje "brzydkie" stopy.. Dziewczyny, TO sa brzydkie stopy.. To JA mam sie czego wstydzic, to JA mam problem... ukrywam swoje stopy od dziecka. nie chodze na basen, na plaze.. zawsze w zakrytych butach. Dla starszej kobiety nie jest to taki problem, ale dla mlodej bardzo...Nie wyobrazam sobie zeby zobaczyl je np moj facet (ktorego nie mam akurat, ale wiem co mowie). Sa okropne. Zostane sama, nie bede miec dzieci - bo 94% dzieci to dziedziczy po mamach , nie zrobie tego dziecku. Pewnie myslicie ze jestem wariatka. Moze i jestem. ale wstyd jest silniejszy ode mnie. Wiele kosztowalo mnie umieszczenie zdjecia moich stop tutaj... http://www.fotoszok.pl/show.php/95781_sam-2151.jpg.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
wiem... BEZ KOMENTARZA :( im nawet pedicure nie pomoże. Ciezko zyc z takim kompleksem. Gdyby nie one mialabym kogos, zylabym pelnia zycia. cieszyla sie latem, ktorego nienawidze. kochala wode - ktorej nienawidze. z takimi stopami wole byc sama i siedziec w domu. sama ze swoim wstydem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
wiem... BEZ KOMENTARZA :( im nawet pedicure nie pomoże. Ciezko zyc z takim kompleksem. Gdyby nie one mialabym kogos, zylabym pelnia zycia. cieszyla sie latem, ktorego nienawidze. kochala wode - ktorej nienawidze. z takimi stopami wole byc sama i siedziec w domu. sama ze swoim wstydem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech ktoś kliknie przede mną, boję się otworzyć :P Ja mam za to faceta, który odkąd pamiętam nienawidzi stóp, dotyka tylko swoich, stopy go obrzydzają. Na plaży ledwo przeżywa, jak widzi kogoś z odkrytymi to odwraca od razu głowę. Ja mam swoje też nie za piękne, chciałabym go jakoś przekonać, że stopy to normalna część ciała, no ale moje są średnio ładne i chyba mi si to nie uda... Poszukaj też takiego faceta, nawet na Twoje stopy nie będzie chciał spojrzeć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marynazwawki
nie ma możliwości by taka wada była nie do skorygowania! przecież to jest przesunięcie kości, takie coś się leczy nawet w domu, są takie specjalne nakładki, które się nosi w domku i po paru tyg/mies widać efekty, kości się zsuwają np w katalogu bonprix są takie do kupienia i na allegro pewno też szkoda, że tak się pokrzywiły bo poza tym wyglądają na bardzo kobiece i delikatne stopy, masz ładny odcień skóry, ładne paznokcie współczuję Ci! ale chodź po lekarzach i próbuj, ktoś coś w końcu wymyśli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To się leczy. Kup specjalne bandaże na haluksy w aptece. Palce Ci się znacznie wyprostują. Moje są podobne , może nie mam takich długich palców, ale nie martw się, da się to naprawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
myslisz ze nie probowalam? mam 23 lata i niestety na takie zabawy z wkladkami itd juz dla mnie za pozno... dlatego mialam juz operacje, zylam nia, ale ona nic nie dala... Mozecie sobie tylko wyobrazic jak to przezylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
to plaskostopie poprzeczne, potocznie zwane halluksami, tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
aparaty na stopy, wkladki, rozpórki, wszystko już mialam... ale co to za bandaże? pierwsze o nich slysze... Jestem juz dwa lata po operacji, nie wiem czy cokolwiek teraz pomoze. chyba tylko kolejna operacja. gdyby moglo sie obyc bez niej, lekarze by mi jej nie proponowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
jestem zla na los ze obdarzyl mnie takimi stopami... wszystko inne mam ok, tylko one... czesto placze... widzac latem piekne stopki innych dziewczyn nie mozna sie nie zalamac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
za jakie grzechy mnie to spotkalo... o dziwo ani moja babcia ani mama nie mialy tego w mlodosci, zadna z kobiet z rodziny mojej mamy nie miala. babci pokrzywily sie nogi dopiero na starosc, a mojej mamie wyskoczyl tylko malenki haluks na jednej nodze, prawie niewidoczny. poza tym ma sliczne stopki. dlaczego ja nie moglam ich po niej odziedziczyc :( stopy mnie nie bola, mam akurat to szczescie w tym wszystkim. zachowuja sie jak zdrowe, no moze tylko poza tym ,ze jak jest upal to potrafia spuchnac, zwlaszcza jak duzo chodze. ale to puchniecie zrobilo sie po operacji, przed nia go nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
nie dość ze wada płaskostopia, to jeszcze są długie, mam rozmiar 40/41, i szczuple... gdyby jeszcze palce mialy znosny ksztalt... maly palec to jakby w ogole mi nie urosl, albo zakrzywil sie z powodu braku miejsca w bucie, bo stopa szeroka sie zrobila... nie wiem po prostu tragedia :(:(:(:(:( mowie tu o tym wszystkim tylko dlatego, ze jestem anonimowa.. w realu nikomu nie pokazuje stop, nawet przed mama sie ich wstydze, a juz tym barzdiej o nich nie rozmawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
głaszczka, a taki facet ktory nie lubi stóp, to rzadkosc... jak igla w stogu siana. faceci przewaznie lubia kobiece stopy, a niektorzy robia z nich swoje guru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wyglada
to dobrze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zartujesz,prawda?dziewczyno,jestes mloda,a buty mozna zawsze nosic zamkniete i po sprawie.to sa tylko stopy.jesli masz ladna figure i twarz,to nie bedziesz miala problemu ze znalezieniem faceta,tylko troche wiecej usmiechu.skoro cie nie boli,to zaraz usmiech na twarz i gotowe:) moim zdaniem nie sa az tak tragiczne.widac,ze mloda osoba,damskie stopki.fakt,widac halusy,ale moim zdaniem ujdzie.nie masz grzybicy,krzywych placow.wszystko ladne,zadbane.najwyzej jak kupujesz twarte buty to takie,zeby zakrywalu te kostki,a palce i pieta na zewnatrz.nikt nawet nie zwroci uwagi.stopy sa daleko na zmieni,a nie przy twarzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
zreszta taki facet nie zrobilby mi roznicy, bo i tak bym sie krepowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie za ciekawie nie wyglądają, ale próbuj może w końcu jakiś lekarz coś wymyśli :) może za to masz ładną buzię, ciało, które możesz eksponować, ja za to mam pełno rozstępów, boczki/oponkę (a jestem szczupła!) i co z tego, że mam normalne stopy jak nie mogę pokazać reszty. Moim zdaniem przesadzasz, ale rozumiem Cię :) Pozdrawiam serdecznie :) ps. a poza tym te stopy nie są aż takie straszne, spodziewałam się czegoś gorszego a i lat mam 22 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to nie jest tak,ze masz te stpy pokrecone jak przy porazeniu,tylko troche wystaja halusy.ja bym sie ich az tak nie wstydzila.tego naprawde prawie nikt nie zauwazy..no chyba,ze sama bedziesz zwracac na to uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
tak szczerze, palce odkryte? w zyciu.. sa krzywe, leca na bok, w kazdym bucie to widac. nie da sie nie zauwazyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
moze i jestem atrakcyjna kobieta, ale i tak kiedy przypominam sobie o moich stopach cale dobre mniemanie o sobie znika... nie mozna byc atrakcyjnym majac taki kompleks.. a ja go mam juz tyle lat ze wyplewic sie go raczej juz nie da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ty,jak ubierzesz buciki w malym oczkiem otwartym z przodu,to nic nie bedzie widac:) ja mam zas strasznie krotkie palce i tylko japonki mi pasuje z odkrytych.w innych mam zawsze chyba 2-3cm pustego z przodu-stopa szeroka,a palce krociutkie...i tez zonk...dlatego chodze w sportowych,japonkach,balernikach i zakmnietych na obcasie...zawsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latriszja
po pierwsze to czemu nie malujesz paznokci.. juz by to lepiej wygladalo, a haluksa to raczej od zlych butow masz a nie genetycznie, genetycznie kostki tak sobie nie wygniesz. Ja bym to zoperowala jak masz taka manie na tym punkcie. bez tragedii jeszcze te stopy,ale zacznij malowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
latriszja, po co mam je malowac skoro i tak nie ida na pokaz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
bz tragedii? to obroccie sobie to zdjecie do gory nogami to zobaczycie czy bez tragedii.. bedziecie miec obraz dokladnie taki jak widziany oczami kogos patrzacego na stopy z gory. w tej pozycji w ktorej sa moje stopy na tym zdjeciu nie widac tak wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
jesli mam to od zlego obuwia to to juz pytanie do moich rodzicow, bo ja jako kilkuletnia dziewczynka nie bardzo decydowalam co na sobie nosze. oni twierdza ze nie nosilam waskich i ciasnych butow, czasem tylko lakierki, modne w tamtych czasach. jednak wiele dziewczynek nosilo lakierki, i mase innych waskich bucikow, a maja normalne stopy. to z moimi kosciami jest cos nie tak, mam slabe wiezadla dlatego mi sie to zrobilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninoczka123321
nie będę Ci słodzić. sama wiesz, jak jest. ale teraz są naprawdę ładne buty z niedużym wycięciem na palce, moga być całe ażurkowane.. sama takie kupuje do pracy. nie kiś się w całych zakrytych butach. ja mam stopy ładne i malutkie - ale nogi krzywe.. nikt nie jest idealny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
wolalabym krzywe nogi od takich stop... krzywe nogi to rzecz normalna, ma je co druga, trzecia osoba. a takie stopy ma malo kto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
w butach azurkowanych wszystko widac, wiem bo miezylam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki już mój los
niestety dla takich stop jak moje nie ma fajnych, letnich butow... jestem skazana na baleriny, a widzac w sklepach te wszystkie slodkie japonki sandalki , zalamuje sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×