Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dunia78a

kopcenie papierochów przy ciezarnej

Polecane posty

mam dosc rzucialm fajki w ciazy jak sie dowiedzialam bo bolal mnie zreszta brzuch a moja matka tak kopci w domu ze az za 3ech niby w kuchni ale smrod wali w calym domu bo kopci co 10 minut ( nie przesadzam nawet nie jem caly dzien bo nie moge wejsc do tej wedzarni mam nerwice przez to juz bo wdycham ten smrod od strony okna o od strony pokoju wyniesc sie nie wyniose bo na ulice nie pojde ale brak szacunku dla ciazy i to od najblizszych tez ktos tak ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąka.na.dubasie
Rozmawiałas już z matką? Macie balkon albo ogród?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej ..........................
dzis widzialam laske ciezarna z petem w lapie:-Oto jest dopiero obrzydliwe. normalnie po ulicy szla z petem w reku. powiedz mamie zeby wychodzila kopcic na dwor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąka.na.dubasie
Ciężka sprawa, bo w sumie jesteś na garnuszku mamy (z tego co zrozumiałam), a ona jakby miała mieć zrozumienie, to juz by to okazała. Mozecie się zastanowic, czy nie ma lepszego miejsca, gdzie mogłaby sobie kopcić. Czy nie dałoby sie wyjsć na zewnątrz albo choc na balkon. Czy mogłaby po takim paleniu otworzyc okno na oścież i zostawic aż sie całkowicie wywietrzy. no i moze dla siebie samej by przestała kopcić - w końcu nie chcesz, zeby umarła za 5 lat na raka płuc. A to moze byc motywacja. Poza tym wnuk tez tam chyba bedzie mieszkał, bo z ojcem dziecka zdaje się mieszkac nie bedziesz, tak? No to trzeba też pomysleć, czy sie chce wnuka podwędzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąka.na.dubasie
Ah no to sie nie zrozumielismy wszycy, To TWÓJ dom, ona jest z wizytą? To jej powiedz, z.eby wypierdalała ze swoim papieroskiem na zewnątrz, bo u ciebie sie nie pali. koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygląda na to że mieszkasz u
matki, a nie matka u ciebie. Nie podoba się - wyprowadź się do tatusia dziecka. On może nie pali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dom jest na ojca nie jestem na garnuszku ale nie pojde na ulice bo mieszkanie jest zapisane dla mnie matka tu nie mieszka przyjezdza dwa razy w roku :) a do tego czubka madralinskiego co chcial zalśnic tu ... nie bulwersuje sie :) bawisz mnie bo ja mam meza 32 lata i w moim wieku oprocz zakonnic kazdy daje heheheeee a i one pewnie tez nie moj biznes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygląda na to że mieszkasz u
tym bardziej, że dotychczas sama kopciłaś i jakoś ci to nie przeszkadzało. Skoro to TY jesteś w ciąży a nie twoja matka, to tak sobie zorganizuj życie, żeby twoje dziecko ani ty nie musiało wdychać dymu. Pamiętaj tylko, że to nie twoja matka wpędziła cię w ciążę. A rządzisz możesz u siebie a nie w domu rodziców. Nikt cię tam siłą nie trzyma przecież. Wynajmij sobie mieszkanie i żyj po swojemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiekszosc pojebow tu widze ludzie czy wy jestescie normalni !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie ma znaczenia u kgoo kto mieszka pojeby przy kobiecie w ciazy nie pali nawwet sam diabel !!!!! debile widze boze co za czubki zawistne wy sie nie pierdolicie? nie macie dzieci??? czy macie je w planach na setke w kalendarzu ?????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ciazy jestem bo chce dziecko nie jestem dzieckiem mam 32 lata debile boze brak slow wy jestescie chorzy z zawisci widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wczoraj byłam z moimi
dziećmi w parku i widziałam mamuśkę z papierochem w gębie popychającą wózek z przysypiającym niemowlakiem. Takim może 10 miesięcznym. Jak ją mijaliśmy na parkowej alejce specjalnie głośniej powiedziałam do dzieci "chodźcie szybciej bo nie będziemy się truli dymem. Wystarczy, ze jedno dzieciątko już to wdycha". Ale nie zrobiło to na niej żadnego wrażenia. Jak można świadomie krzywdzić własne dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tepicie te ktore pala w ciazy i dlatego nie rzucaja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! po co ?????????????? ja rzucilam i co slysze ??? pewnie lepiej jak bede dalej napierdalac w filter od pustych lasek skoro kopcilas wczesniej.... boze cymbalice hahaha dobra pozdro widze ze to dla dzieci forum mniejszosci normalnej dzieki a debilkom zycze mniej jadu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za patologia - już
współczuję twojemu dziecku takiej matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąka.na.dubasie
No jednak ważna jest tu kwestia, u kogo w mieszkaniu sie to dzieje, bo rozsądek rozsądkiem, ale wiadomo, ile sie ma do powiedzenia u siebie, a ile nie u siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no wiele osob
kulturalnie proboje ci wytlumaczyc pewne sprawy, a ty ich od DEBILOW wyzywasz ? Czyzby twoja matka palila podczas ciazy z toba ? Bo twoj poziom agresji wskazuje na to, ze mozesz miec uszkodzony mozg, co sie zdarza, gdy pali sie w ciazy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale język wypowiedzi
odrażający. To wszystko da się napisać w normalny sposób. To jest jak rozmowa kryminalistek, a nie przyszłych matek! Opamiętajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łąka.na.dubasie
A, nie doczytaam tej wypowiedzi. Mieszkanie jest zapisane na autorkę, mama bywa tam tylko z wizytą. No to chyba by mogła sie dostosować do zwyczajów tam panujących. Nawet jeśli mama ma jakies tam prawa do tego mieszkania, bo tak jednoznacznie to z wypowiedzi autorki nie wynika - to jest tam gosciem. Czy to taki wielki trud wyjść na peta przed dom? Jak córka, która tam mieszka, jest w ciaży? Czy któraś z was by kopciła córce w domu, zwłaszcza cieżarnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra szokkk
Autorka ma 32 lata, będzie matką, która powinna dawać dziecku przykład a jej wypowiedzi są żenujące! Aż strach pomyśleć, że tacy ludzie mają dzieci a później nie ma się co dziwić, że tyle smarkaczy chodzi po świecie i napada na ludzi bo mamusia taki przykład kultury daje :) Tylko autorko nie pisz, że inni zaczęli bo ty powinnaś po prostu ich olać ale nie, lepiej pokazać swój niższy żenujący poziom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankawww
Ma 32 lata a boi się mamusi powiedzieć,że by przy niej nie kopciła.Powiedz jej,że jak chce palić to niech leci na dwór lub na balkon. Nie umiesz dbać o swoje interesy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eceeeeccccccccccccccccccccccc
Do tej pare postow wyzej. Noi co, ze pali na spacerze? Co jak jest matka to ma nie palic. przeciez dziecko jest w wozku odwrocone od niej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×