chciałabym byc chociaz raz w zyciu szczupła;(

zawsze miałam nadwage aktualnie 165 i 65 ;/ kocham jesc uwielbiam smaki i zapachy;/ słodycze sa dla mnie lepsze niz orgazm(zwłaszcza czekolada) i przyjemniejsze niz seks;/ jak sie stresuje zajadam nigdy nie bede szczupła;( a tak mi sie marzy 52 kilo i sliczna sylwetka a nie ten tłuszcz całe zycie;/

;(

ja jem słodycze i jestem chudy, ale ĆWICZE, wiec to tylko Twoje lenistwo

tez cwicze

wóz albo przewóz - słodycze i jedzenie albo szczupła sylwetka musisz podjąć decyzję, co jest dla ciebie ważniejsze. każdy wybór będzie dobry bo twój (dla zdrowia lepsza szczupła sylwetka) ale nie narzekaj później i pretensje miej tylko do siebie.