Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak mi na imie onaa

AGRESJA FACETOW

Polecane posty

Gość tak mi na imie onaa

wiecie co mnie dzis spotkalo?pracuje w sklepie w duzej galerii handlowej jestem jedna na zmianie,wyszlam doslownie z zegrakiem w reku na dwie minuty do toalety umyc rece bo rozpakowywalam brudne kartony,otworzylam drzwi wpadl gosc z zona chyba...i do mnie z ryjem ze moglam napisac kartke zaraz wracam ja na niego patrze i mwoei ze nie czekal nawet 3 minut pod drzwiami a ten do mnie dalej z ryjem ze mam isc buraki na rynek sprzedawac kto mnie tu przyjal ogolnie mnie zwyzywal jak jeszcze nigdy nikt i do mnie wydarl sie an caly sklep ''zamiknij sie'' jakas obca babka ktora to widziala mowi do neigo zeby sie uspokoil a zona jakby nigdy nic oglada ciuszki...on do mnie ze na takim poziomie jestem ze cos tam cos tam nie sluchalam go juz....cos mu dopowiedzialam a ten do mnei z rekami sie chcial rzucic rozumiecie? facet wszedl do sklepu i chcial mnie uderzyc bo nie napisalam na drzwiach zaraz wracam!!! a wyszlam na dwie minuty. tak mi bylo przykro plakalam tam w pracy pozniej caly dzien... jak mozna byc takim hamem i prostakiem? skad biora sie tacy lduzie? jak mozna cos takiego w ogole mowic do innej obcej osoby...jak?:( nawet nie mam ochoty rozmawiac z obcymi ani usmiechac sie nic.... strasznie mnie to zabolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojj nie łam sie no niestety wiele jest kretynow na tym świecie:/ Nie warto sie przejmować ordynusami chamami i prostakami niech ich piekło pochłonie!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mi na imie onaa
miec takiego meza to jakas masakra... przyjechal z wiochy i myslal ze wszyscy beda wokol skakac...zalamal mnie dzis tym zachowaniem ten gosc...jak tak mozna? nawet nie wiadomo jak sie zachowac...on wyszedl ta babka co go uspokokajala zostala a ja sie poplakalam,gdyby nie ona to by mnie normalnie uderzyl pierwszy raz mi sie cos takiego przytrafilo. gdybym byla na miejscu tej zony to bym nigdy nie pozowlila na takie cos taki wstyd szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle tapety i fotoszopa
jakiś niezrównoważony psychicznie, nie martw się takim typem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mi na imie onaa
straszne to bylo,a moze boi sie odezwac zeby nie dostac... mialyscie kiedys takie sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka2010
dziewczyno, ja pracuję w banku...zaczynam przyzwyczajać się jacy to ludzie potrafią być podli...Twoja sytuacja to u nas norma jak nie daj Boże kasjerka wyjdzie na zaplecze do toalety czy zrobić herbatę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka2010
dzisiejszy przypadek dzwoni kobieta - przedstawia sie i chce żeby sprawdzić stan konta czy coś wpłynęło ja, uprzejmnie mówie, że przykro mi ale przez telefon itakich nformacji nie udzielamy, poprosiłam żeby przyszła do oddziału z dowodem ona dalej swoje, że poda pesel, nr dowodu...żebym sprawdziła jak odmówiłam to dowiedziałam sie że ja jestem nieuprzejma :O rozumiem, gdybym jej nabluzgała, ale tak.....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdy baby sie nie bije to watob
a gnije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani ala
niestety nie mamy wplywu na to ze po swiecie panoszy sie chamstwo i buractwo nie zalamuj sie bo ludzi nie zmienisz,debile zyja wsrod nas.moglas spokojnie zadzwonic po ochrone,nikt nie ma prawa wyzywac i rzucac sie z lapami do innych.pociesz sie ze mnie niedawno stara turczynka (mieszkam w niemczech)wyrzucila ze sklepu bo nie moglam sie zdecydowac na zakup.takich debili nie brakuje-ale nastepnym razem dzwon po ochrone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mi na imie onaa
no wlasnie to jest na terenie wielkiego hipermarketu o chrona jest przy spozywce a nie na pasazu,wiec jestesmy same skazane na pastwe losu naprawde ludzie wyczyniaja rozne rzeczy potrafia rzucac rzeczami na lade ze ich nie kupia bo proponuje im platna torbe-przeciez to nie ode mnie zaleza karza wiec proponuje bo inncyh nie mamy to w zamian rzucaja rzeczami i krzycza ze wiecej tu nie wroca,ale ten typ dzis pobil wsyztskich na glowe powiedzial do mnie zamknij sie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak mi na imie onaa
no malo brakowalo! nie moge sobie wyobrazic czy nie wstyd ludziom sie tak zachowywac? szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×