Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trzydziestoparolatka

duża różnica wieku

Polecane posty

Gość trzydziestoparolatka

W ostatni weekend na imprezie prawie uprawiałam seks z siedemnastolatkiem. Nie prawiczkiem. I jestem w szoku. Bo po pierwsze w życiu bym się nie spodziewała że taki młodziak tak wspaniale potrafi zająć się kobietą:). Jestem dokładnie starsza od niego o tyle ile sam ma lat. I powiem tak. Niech się schowają faceci w moim wieku. Nie narzekam na powodzenie, ale też nie jestem rozwiązła. Obecnie nie mam stałego partnera i takowego jak narazie nie szukam. Kiedy mam ochotę na seks zawsze sobie poradzę w granicach zdrowego rozsądku. Ostatnio spotykałam sie z facetem po 30. Siedemnastolatek pobił wszystkich na głowę. Jak on całował, jak on pieścił, te jego nieśmiałe gesty, troska czy na pewno wszystko robi dobrze. Dlaczego faceci w moim wieku tak mało czasu poświęcają na pieszczoty, pocałunki, dążą do szybkiego zaspokojenia się i usypiaja wkrótce po. Czy wy tez macie takie doświadczenia z równolatkami? Trochę mi było głupio i wstyd, ale w sumie nie żałuję, bo nigdy nie przeżyłabym czegoś równie fantastycznego. W zasadzie zostaną mi cudowne wspomnienia, że mogę się podobać chłopakowi w tak młodym wieku, który nie narzeka na brak powodzenia wśród dziewcząt. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że taki"gówniarz" potrafił się zachować z klasą na drugi dzień. Nie udawał że nic się stało, nie był skrępowany, gdyby nie to, ze trzeba było się rozjechac do domów nie odstąpiłby mnie na krok. Tak że mężczyźni 30+, powinniście się uczyć od młodzików. Że już nie wspomnę o kondycji tego dzieciaka i chęci zaspokojenia mnie a nie samego siebie :D Bardzo jestem ciekawa czy któraś z obecnych tu Pań miała podobne doswiadczenia i równie przyjemne jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejahejaheja
to w koncu uprawialas z nim ten seks czy prawie uprawialas :D? cos ty lejesz wode dzieciaku chyba sam sobie pochlebiasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestoparolatka
Samego stosunku nie było, nie mieliśmy zabezpieczenia. Ups, kto by pomyślał że będzie potrzebne. Poza tym wszystko to co moga robic kobieta i mężczyzna. Daleko mi do schlebiania sobie. Ja jestem po prostu zaskoczona, bardzo miło zresztą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księzycowa_kobietka
Bo faceci po 30 to już myslą tylko o sobie. Znają sztuczki jak rozpalić kobietę, ale przede wszystkim chcą szybkiego finału. Świeże młode mięsko jest jeszcze na etapie kiziu miziu i lizania sie przez pół nocy. Też tak kiedyś miałam ale z pełnoletnim. Tak mnie całował że na drugi dzień usta miałam jak Angelina Jolie hehehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahaahhaahah
:D na starej piczy dobrze sie cwiczy :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×