Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

deseczka1234

Nie mam piersi..

Polecane posty

Mam ogromny problem.. Mam 18 lat, regularnie miesiaczkuje od 3 lat (dlt poniekat wykluczam problemy hormonalne), mam 174 cm wzrostu, waze 58 kg. Jestem czynnym zawodnikiem jezdziectwa, mam badania sportowe co 3 m-ce wszystko w normie, waga etc. Poza jednym szczegulem.. Nie mam piersi, roznica w wymiarach ''pod biustem'' i ''w biuscie'' (a raczej w jego braku) wynosi 8 cm, a jakikolwiek rozmiar A zaczyna sie od 10 cm roznicy... Moja mama ma normalne piersi, nie duze ale ma 75B, mi sie obecny stan utrzymuje od 4 klasy podstawowki.. (no, moze cos sie zmienilo, ale i tak nic..) Probowalam przytyc, bo myslalam ze to przez to ze jestem szczupla, ze codziennie mam treningi (chociaz z moimi kolezankami klubowymi wsyzstko w porzadku) wiec zaczelam wpieprzac jak glupia... i nic.. przytylam raptem 2, moze 3 kg i nc nie bylo widac.. moze troche brzuch mi urosl.. To naprawde nie jest lamet nastolatki, bo mam swiadomosc mlodego wieku, w zwiaku z tym chcialabym sie dowiedziec czy mozna jakos zaingerowac w swoj organizm.. Moze ktoras z Was miala/ma podobny problem? Przeszkadza mi to w codziennych sytuacjach.. Wiadomo =, ze nosze wypychane staniki.. ale ile mozna.. Pamietam, ze jak bylam pol roku temu pierwszy raz u ginekologa i badal mi ''to bylam czerwona jak burak,najbardziej wstydzilam sie badania piersi, ale wiedzialam ze jest konieczne, cala reszta badania to byl przy tym pikus.. No i uslyszalam tylko ze ''mam jeszcze czas'' tylko wciaz nic sie nie zmienia.. :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanie :*x
zajdź w ciąze beziesz miała cycudzki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rdeeeeeeeeeeeeeee
mi po tabletkach anty Diane 35 zwiększyły się o rozmiar :D nie wiem może tego spróbuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslalam o tym, ale kurcze nie chce w takim wieku sie faszerowac hormonami.. No nic, przynajmniej jest jakas nadzieja w tabletkach ewentualnie.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam ten sam problem. 172cm, 56kg i decha. Rożnica w obwodzie wynosi 9cm. Także porażka totalna. Ale nie patrz się, że wszystkie staniki A zaczynają się od 10 cm. Ja mimo małego biustu nosze stanik 70B lub nawet 65C. Do tej pory nosiłam 75A i wiem, ze to było najgorsze co mogłam nosić :P a wracajac do tematu to nie chce Cie martwic, ale w tej kwestii juz raczej nic sie nie zmieni. Ja mam 19 lat, czyli jestesmy rówieśnicami. Moja mama ma dośc pokaźny biust. Ale za to obie moje babcie nie bardzo mają sie czym pochwalić, więc pewnie to po nich odziedziczyłam rozmiar. Co do tabletek, przez bolesne miesiączki przez jakiś czas brałam tabletki Yaz, oprócz poprawienia sie wyglądu cery na dekoldze (mam zawsze krostki) to piersi sie nie powiększyły. Natomiast mojej kolezance po tych samych tabletkach urosły prawie o 2 rozmiary. Takze mysle, ze co organizm to reakcja, i u jednych tabletki sa "ratunkiem" a dla innych nie. A nam pozostaje tylko zaakceptować sie takimi jakimi jesteśmy. No chyba, że bierzesz pod uwage mozliwośc pójścia pod nóż, czego ja nawet nie rozważam :P wiem, ze sa jakies kuracje ziołowe, ktore pwoiekszaja piersi, ale wiadomo ze przez ziola zatrzymuje sie woda w organizmie i po odstawieniu tych specyfikow biust wraca do poprzedniego rozmiaru. Sa tez jakies tabletki na przyrost tkanki tluszczowej w biuscie, ale ja jakos nie mam do tego zuafania. Boję sie po nie siegnąc, chociaz komentarze sa w wiekszosci pozytywne. Ale byc moze to ktoś z firmy po porstu wystawia pozytywy. Nie wiem. Ale nie martw się, kazdy czlowiek jest inny, ma inna budowe ciala. Ja tez mam kompleks na punkcie moich malych piersi, i dodatkowo braku bioder (mam typowo chlopieca figure, wiec juz w ogole porazka na calej linii), ale staram sie siebie akceptować. Każda potwora znajdzie swojego amatora ;) Trzymaj sie i glowa do góry, a pierś do przodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm co by tu
dziewczyny ja mam ten sam problem. waże dokładnie tyle samo co autorka i mam taki sam wzrost. a piersi 65C :( przytyc tez probowalam bo myslalam ze wtedy urosna ale nie moge:( do bluzek z dekoltem musze nosic push-upy.... stosowalam kremy na wieksze piersi i gówno dają:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko podaj wymiary ciasno pod biustem na wydechu i luźno w biuście :) Mały biust nie oznacza wcale literki A, różnicy nie liczy się od obwodu w biuście i pod biustem, tylko od obwodu w biuscie i obwodu stanika, więc realną różnicę możesz mieć 8cm, a przy zaniżeniu obwodu na odpowiednio ciasny, żeby nie latał Ci po plecach i trzymał Twoje piersi, moze wyjść nawet 15cm. Podaj wymiary, jeżeli nie tu, to w dziale zdrowie i uroda, na pierwszej stronie będzie temat o stanikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaaaa8jaaaaaaa
predzej jej pindol urosnie niz piersi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bioton
i kolejna marudna jak typowa BABA , szukała i znalazła problem jakby nie było wcale problemów a się ździwisz, małe tzytzki są fajne :) i nie trzepoczą na wietrze a małe sutki są jeszcze fajniejsze i można zebami przygryzać to się wydłużają , fajne są takie jędrne cycuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziewczyny, nie liczy sie wielkosc ale to jak one reaguja na pieszczoty, na dotyk. To bardziej kreci facetow niz wielkosc, nie sadze aby ktorys w trackie myslal o tym ze masz male czy duze. Raczej ooo dotym jej nagich piersi etc :) Prawdziwi faceci lubia wsszytskie piersi, niezaleznie od rozmiaru :) Ja zreszta tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie, poza tym sa faceci ktorzy wrecz wola male biusty jak koledzy powyzej wiec nie marudz kobieta ;) Sacryfical Suicide- hello again :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezadowolona888
Ja tez mam małe piersi i raczej nie zadreczam się tym ze nie bedą się podobać faceta tylko martwi mnie to ze nic fajnego nie mogę sobie ubrać, uwielbiam sukienki chciałabym nosić takie które pokazują kobiece kształty ale na czym ma się opierać taka sukienka jak nie mam piersi :/ wszystko mi spada...już nie wiem co robić to zaczęłam stosować metodę masażu żeby je powiększyć chociaż trochę metoda trwa długo trzeba masowac piersi przez miesiąc 30 min dziennie, może coś pomoże niby ma powiększyć biust o miseczke zobaczymy czy wyjdą z tego jakieś rezultaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu jest też inna kwestia ważna. Kwestia klatki piersiowej. Mężczyzna też na nią zwraca uwagę, tylko inaczej. Taki świat ;-). I jeśli schudł (od pracy - prawie 10 kg), jeśli nie jest teraz umięśniony, to - podobnie, choć trochę inaczej - czuje się nieswojo. Oczywiście mężczyna może być niezależny, mieć prócz wad, pewne walory jako czlowiek i jako chłop (wg kobiet, bo po co miałbym się oceniać). Może miec zaufanie do siebie. Ale czasem odczuwa pewien dyskomfort, zwl. latem... I takie kobiety i tacy męzczyźni ze szczupłą klatką... nie dobrze jak się czasem spotkają? Ma sens (pytanie do kobiet)? Na forach specjalnie się nie udzielam, także wiele nie powiem, już powiedziałem co jest esencjonalne. Mężczyzna 36 l. 179 cm, 68 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×