dlaczego ona mi to robi ??

czym ona się kieruje ??? otóż historia jak inne w pewnym sensie bo poznałem i zakochałem sie w dziewczynie która jest zaręczona , ma zaplanowany ślub a jednak mimo tego utrzymywała ze mną bliski kontakt. trwało to zbyt długo więc powiedziałem jej o wszystkim , o swoim uczuciu i o tym ze musi wybrać, ona dała mi do zrozumienia ze nie zakończy swojego związku ale jednocześnie błaga mnie żebym nie zrywał z nią znajomości żebyśmy pozostali przyjaciółmi bo jestem dla niej kimś wyjątkowym....nie miałbym nic przeciwko tylko że tak juz sie raz stało i nasza pseudo przyjaźń po chwili przechodzi znowu w podwójny związek...oboje czujemy do siebie słabość :( dlaczego ona wiedząc co czuje i jak się męczę nie chce zakończyć tej znajomości???

myslisz ze nie rozmawiałem? zamyka sie jeszcze bardziej na wszystko i milczy, po czym ja zrywam z nia kontak a ona go na siłę odnawia, prosi o to żebym jej nie zostawiał bo jak to mówi zależy jej na mnie. a ja juz mam dość walki z całym światem, z jej niezdecydowaniem i nie wiem z czym jeszcze....dodam że kolesia wogóle nie znam jest z innego miasta , oni się widują bardzo rzadko ale jestem tym wykończony. o co w tym chodzi ....

Ta dziewczyna to totalna egoistka - zastanow sie przez chwile do kogo tak wzdychasz! Moze i rzuci tamtego i bedzie ostatecznie z Toba ale po kilku latach nie zdziw sie jak wytnie podobny numer - tym razem Tobie!

Witam i mam pytanie a właściwie kilka poznałem dziewczynę zakochałem się bardzo ona chyba też tak myślałem potem zaczęły dziać się rzeczy które mnie zmieniły mianowicie . Ona pracowała i studiowała co drugi weekend się nie widywalismy w pracy miała kolegę dodam że przebywamy za granicą pomimo tego że narzekała na prace często zostawala po pracy na piwie aż pewnego dnia dowiedziałem się że zaprosiła to na weekend do Polski ja dostałem SMS że to mię tylko koledzy i żebym uważał wytłumaczył mi to że nie myślała że mam coś przeciwko że to kolega ok pomyślałem zbliżały się walentynki kupiłem wyjazd do Włoch ale przed wyjazdem zobaczyłem jej Smsy z tym samym kolegą i flirt i buziaki walentynkowe w rezultacie nie powiedziałem jej o wyjeździe pokłucilismy się

Cdn. W krótkim czasie po tym po pracy włączyła tel nie odbierała po kilku godz. Zadzwoniła mówiąc żebym po nią przyjechał i dodała że nie jest sama i czy jej kolega może u nas nocować powiedzialem że nie odpowiedź że stawiam ja w niezręcznej sytuacji kolejna kłótnia czułem się jak nikt czy to jest normalne co robić jak się zachować jak zapomniec takie coś do tego doszły wiadomości że pisze z byłym że ma jego nagie zdjęcia dzwonil telefon którego przy mnie nie odbierała powiedzcie co myśleć jak się zachować jak zapomniec o tym ?

Lecz sie na glowe kobieta cie wykorzystuje do swoich spraw a ty liczysz bog wie na co. Jak narazie gowno z tego masz a oona swoich znaomych u ciebie noclegi za darmo zalatwia. Smiech na sali :D