Czy tyłozgięcie macicy jest dziedziczne?

Mam takie pytanie, bo mama moja miala wlasnie takie tylkozgiecie i dlugo czekali na mnie:)chyba 1,5 roku sie starali.Ja już probuje 3 cykl i nie wychodzi wiec oytam:)

Samam nie wiem,ale moja mam miała tyłozgięcie i ja też mam!

Tyłozgięcie nie utrudnia zajścia w ciąże. Problemy mogą być tylko przy donoszeniu.

tak mi przynajmniej powiedział lekarz, bo sama mam tyłozgiecie. Ale powiedział mi też że często macica się prostuje w czasie ciąży bo się rozciąga.

moze i jest dziedziczne... moja mama ma i ja tez... ale w 14 tyg juz macica sie wyprostowala i jest normalnie... lekarz juz na poczatku ciazy powiedzial, ze tym sie nie ma co martwic, bo w swoim czasie macica sobie z tym poradzi... a co do zajscia w ciaze to slyszalam, ze latwiej z pozycjami od tylu i moze cos w tym jest, bo nam sie udalo w pierwszym cyklu pprzy zastosowaniu w czasie finiszu tej pozycji ;)

ha no czytalam ten tobik o pozycjach sprobujemy wiec i na pieska:). Jak już pytam o takie sprawy to moze ktoras mi powie czy miala konflikt serologiczny?Bo ja mam krew O RH-

jezeli maż ma rh + to może wystąpić konflikt. Jeśli to pierwsza ciaza to wsystko powinno byc ok

konflikt wystepuje wtedy, gdy matka ma rh -, ojciec rh + i dziecko dziedziczy rh+ po ojcu

Ja czytałam że tyłozgięcie nie jest problemem w zajściu w ciążę no i mi faktycznie udało się 2 razy bez długiego czekania. A 3 cykle to naprawdę niewiele więc nie ma się co niecierpliwić i szukać przyczyn:). I w donoszeniu też pierwsze słyszę żeby mogło mieć to znaczenie. Mi lekarz mówił, że to taka uroda, ma ją bardzo dużo kobiet i z biegiem ciąży czyli ok. 12-14 tyg. wszystko układa się prawidłowo. I tak też u mnie było:)