Roczny łobuziak

hej... mam wielki problem z małym łobuzem mianowice od kilku dni mój syn manifestuje swoją złość i rzuca różnymi przedmiotami które ma pod ręką jak tylko coś pójdzie nie po jego mysli... to jednak da się wytrzymać bo wygląda to dość zabawnie ale nie mogę zrozumieć dlaczego bije i skąd takie zachowanie u tak małego dziecka... dzisiaj np rano wstał przyszedł do mnie do łóżka i obudził mnie biciem mnie wszędzie gdzie popadnie .. robi to nagminnie i szyderczo się cieszy... nie wiem jak mam to zwalczyć bo zaczynam się denerwać już... nie wiem też skąd podłapał ten nowy sposób "zabawy" bo w domu nie stosuejmy takich technik a mamy starszego syna ... może ktoś też tak miał i zna skuteczny sposób na małego łobuza????

nie znam, ale musisz go bardzo dotkliwie karac za takie zachowania, nie wiem, zabranie wszystkich zabawek na kilka dni, czy cos co lubi. musi to byc dla niego bardzo dotkliwe.

lac pasem po dupie i pao puchnie trzec czy równ

No myslisz że roczne dziecko odczuje brak zabawek jako karę??? on rozumie wszytsko ale jest bardzo kreatywny i nie potrzebuje zabawek ;))) a co do bicia to uważam że to nie metoda skoro będe go biła dam mu przyzwolenie że tak moża i koło się zamyka ...