Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magically

CHŁOPAK MÓWI, ŻE GO PONIOSŁO

Polecane posty

2 dni temu mój kolega, który bardzo mi się podoba trochę sobie wypił. Nie był pijany, ale miał lekko wzięte. Ogólnie piszemy ze sobą, często się widzimy i z tego co wiem, to ja jemu też się podobam. 2 dni temu właśnie byliśmy z naszymi znajomymi i przez jakiś czas się do siebie przytulaliśmy i w ogóle było bardzo miło. Na koniec na pożegnanie On dał mi pare razy buzi. Teraz mnie za te buziaki przeprasza i mówi, że miał troszkę wypite i Go poniosło. Nie wiem co o tym myśleć. Czy chodzi o to, że on teraz tego żałuje i stuka się w głowę, że gdzie on miał oczy i był głupi, żeby to mnie pocałować, czy po prostu nie chciał mnie urazić, czy coś w tym rodzaju, żebym sobie źle o Nim nie pomyślała? Proszę pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matkonjnsdj
ILE TY MASZ LAT? 17?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widocznie stwierdzil ze buziaki wymierzone przez zapitą morde to nic przyjemnego i romantycznego i za cos takiego nalezy przeprosic jezeli uwazasz inaczej to po prostu wyprowadz go z bledu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapytaj się go czy zrobił by to samo na trzeźwo jak by była odpowiednia atmosfera i będziesz wiedziała o co mu chodzi ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może kiedyś się spytam, ale trochę się tego obawiam, żeby nie myślał, że mi na tym zależy. Nie lubię dawać chłopakom sygnałów, że mi na nich w jakiś sposób zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhhg
a tam przeżywasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domi.
rozumiem Cię ponieważ ja też ne lubie dawac chłopakom sygnałów że mi się podobają ;p jadnak kiedyś miłam podobna sytuację jak Ty, nie spytałam chłopaka o nic wprost, a potem dowiedziałam się że naprawde mu się podobałam tylko wstydzil się mi tego powiedziec i bardzo żałowałam .. nie masz nic do stracenia :) powodzonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zakrecona2222
mialam taka sama sytuacj, ale dzis jestesmy alej na stopie kolezenskiej, w ogole nie wracamy do tego tematu chociaz czasem ja bym chciala ale czekam az on sam do tego wroci. odwiedza mnie, gamy itp. jest milo ale juz nie traktuje go tak doslownie jako kolege...jak kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"rozumiem Cię ponieważ ja też ne lubie dawac chłopakom sygnałów że mi się podobają" - szukacie jasnowidzów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie rozumiem. Skoro nie dajecie facetowi żadnego sygnału, że wam się podoba to skąd on ma to wiedzieć? :P a jeszcze tym bardziej udawać taką niezainteresowana jak ktoś się wam podoba to moim zdaniem głupota. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie udaję niezainteresowanej, tylko nie chcę mu się narzucać, albo, żeby czuł nade mną kontrolę, bo powiedzmy, że ma świadomośc, że mam do niego słabość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie udaję niezainteresowanej, tylko nie chcę mu się narzucać, albo, żeby czuł nade mną kontrolę, bo powiedzmy, że ma świadomośc, że mam do niego słabość." - strasznie komplikujesz, musisz zrozumiec ze zaden facet nie bedzie mial ani zdolnosci ani ochoty aby do tego stopnia przeanalizowac twoje zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loooossssttttttt
straszne ej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×