Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

większa od reszty.

Rozpocznijmy wspólne odchudzanie! :) bez żadnych diet. Kobietki - bądźmy piękne

Polecane posty

Cześć!!! Trochę mnie nie było i to samo miałam z dietą też jej nie było :D Od dziś muszę to zmienić .Ciekawe ile przytyłam od ostatniego ważenia;) Ja jestem w czasie @ ale zanim dostałam to się obżerałam niestety:(Ja tak już mam że przed @ szaleję.Od dziś koniec szaleństw. Dziewczyny a Wy jak się trzymacie???Musimy się podnosić na duchu bo inaczej marnie to wizę:( Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej :) Ja sie odchudzam :) Wczoraj bylam na grzybach 2 godziny i w koncu udalo mi sie cos znalezc :D Mam nadzieje ze topic nie padnie, ludzie maja teraz wiecej czasu, nie ma dzieci w domu, tylko w skzole itp. Jak padnie jeszcze ten topic, to ja w ogole na kafe juz nie wchodze, bo gdzie sie nie pisze to chwila i koniec :( emilllka mialam identycznie przed @, dlatego sie teraz w srode nie wazylam :) Czekam na nastepny tydzien :) Ja juz sie ogarnelam, wczoraj zjadlam na kolacje kalafiora, normalnie rzucilam sie, jakbym warzyw nigdy nie jadla :D Prawda taka ze przy @ jem zawsze mniej warzyw, bo mi sie nie chce, a pozniej braki witami uzupelniam:) Dzisiaj planuje na podwieczorek fasolke szparagowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) dziewczyny jak ja doskonale znam ten wilczy głód przed @ :O dziś pracuję na po południe, więc jak wrócę, to będzie za późno żeby jeść, także do pracy zabieram prowiant w formie jogurtu i 2 jabłek;) na siłkę nie zdążę, ale chyba dziś zrobię odpoczynek:) sprzątałam cały ranek mieszkanie, więc trochę kalorii spaliłam:D :P i byłam u dentysty, mam nadzieję, że już będzie ok z tym moim nieszczęsnym zębem:) ogólnie czuję, że brak mi cukru we krwi:P jakiegoś słodkiego mi się chce:( :O omijam regały ze słodyczami szerokim łukiem, ale najgorsze jak widzę jak ktoś je słodkości:P np mój facet nie szczędzi mi tych tortur:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu coś się zaczyna dziać na topiku :D Co do @ , to właśnie jestem w trakcie, a przed nią też mam napady na jedzenie. Np. przed aktualną zjadłam prawie całą paczkę chipsów o 22.00 :O Szok! Z dietą u mnie w miarę, ale ćwiczenia - szkoda gadać,no ale dzisiaj do nich powracam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj ponownie mierzyłam swoje gabaryty i postanowiłam , że Wam tu wypiszę :) No więc : 02.09.10. 09.09.10 17.09.10 biust 101 cm 101 cm 99 cm talia 86 cm 86 cm 83 cm brzuch 96 cm 96 cm 95 cm biodra 101 cm 100 cm 98 cm udo 66 cm 65 cm 66 cm łydka 39 cm 38 cm 39 cm ramię 35 cm 35 cm 35 cm To właśnie moje nieszczęsne centymetry. Najśmieszniejsza sytuacja z nogami, bo najpierw centymetr straciły, a teraz z powrotem przybyło im ten centymetr. A jak tam u Was dziewczyny, też się mierzycie? Może się pochwalicie dla rozruszania tego topiku :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina83., topic ruszy miesiąc przed sylwestrem ;-) maniana88, fajnie że się mierzysz, to lepsze niż ważenie. Pamiętaj, że im częściej tym gorzej to mobilizuje, bo spadki są zazwyczaj powolne. Tym 1cm w nogach się nie przejmuj - w organizmie ciągle krążą płyny ustrojowe, być może jesteś po prostu lepiej nawodniona, a szczególnie jest to widoczne w związku z @ :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka wam wieczorową porą:) ja się nie mierzę, z prostej przyczyny --> nie mam czym :O ale się będę musiała zaopatrzyć, bo bardziej widać chudnięcie w cm niż w kg:P widzę natomiast po niektórych ubraniach, że udało mi się ciut schudnąć... dawno się nie ważyłam więc bardzo mnie ciekawi ile mam tych kg.. jutro rano się zważę:) jestem głodna..jak zwykle o tej porze mam ochotę na coś do jedzenia:P ale napiję się wody żeby stłumić to uczucie;) dziś zamierzam się porządnie wyspać, bo mam już sińce pod oczami:O a jutro muszę się wybrać na zakupy, bo nie mam butów na jesień:) pozdrówki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sheneya , dobre :d Cos w tym jest, na kafe pewnie w ogole przed sylwiekm powstanie milion tematow "Jak schudnac 20 kg w miesiac" :D:D Ja sie zmierze, ale dopiero we srode, bo to bedzie miesiac od ostatniego mierzenia vitaliana, tez musze w koncu jechac po buty, a ja nie lubie w ogole przymierzac czegokolwiek, bleh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ja dzisiaj dla obeznania weszłam na wagę i - 77,1 kg Chudnę strasznie wolnym tempem , ale ważne że chudnę po mimo @ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ! Ja ostatnio zaczelam a6w. I mam lekkie zakwasy na brzuchu. Ooo..też się zmierzę i zobaczę czy coś mnie ubyło. Co do wyników (apropo Dukana), to dostałam wczoraj morfologię, badanie moczu i wszystko mam wzorcowe. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olesława> szacun za a6w, bo ja po kilku dniach już zrezygnowałam... to nie dla mnie.. dziś mam imprezę i nie wiem jak to z moją dietką będzie:( :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scarlett28
Ja chętnie się przyłączę :) może ułożymy jakiś plan działania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Fajnie dziewczyny że jesteście.Ja wczoraj nie miałam czasu nawet siąść przed kompem.Tak mi trudno jeść dietetycznie że coś okropnego--HELP!!!Wczoraj dzień beznadziejny,nie wiem co się ze mną dzieje:(:( Dziś już zdążyłam zjeść kawałek karpatki i co Wy na to??A ledwo się dopiero obudziłam:( Na wagę to wolę narazie nie wchodzić bo napewno przytyłam:( Jednym słowem porażka! Dziś muszę dać radę a jak nie to chyba koniec diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś pokłóciłam się z narzeczonym... i mi się odechciało wszystkiego...:O i diety i ćwiczeń :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki! Nie poddawajcie się , ja też mam chwile słabości. np. wczoraj pochłonęłam 3 kawałki dużego pieczywka czosnkowego, na szczęście było na cienkim cieście, ale za to sobota obeszła się bez piwka. Ja to przez tą dietę , to chyba abstynentką zostanę :D Najgorsze jest to, że do ćwiczeń dalej nie powróciłam, potrzebny mi mocny kopniak w d*** :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja narazie się trzymam -na śniadanie owsianka i teraz zjadłam gotowaną marchewke i 3 różyczki kalafiora.Ale dzień jeszcze długi.... vitaliana -napewno zaraz się pogodzicie:) Najfajniejsze jest godzenie się;)Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilllka-> dobrze, że nie zrezygnowałaś z diety. Brawo, oby tak dalej ! Ja tez miewam chwile zwatpienia. Zbaczam wtedy na chwile zapomnienia, ale pozniej wracam do diety. Liczy sie wygrana wojna, a nie jedna przegrana potyczka. Ja mam za sobą dziś: -godzinę hula hop -pół godziny rowerem -godzinny spacer -40 minut w siłowni -a6w. Padam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po lekko kryzysowym weekendzie ( 2 kawałki pizzy i piwo:O ) wracam na pole walki:D dziś dieta ostrrra no i siłownia wieczorkiem (2h) :) + jeszcze spacerek do i z pracy (razem 1h) Olesława>>> szalooona jesteś:D bardzo wytrzymała jesteś ! ja ćwiczyłabym więcej, ale nie mam kiedy... chyba że po siłowni dam radę jeszcze hula hoop...się zobaczy... wstałam dziś pełna energii:D :classic_cool: i mam nadzieję że starczy mi jej na jak najdłużej:) pozdrówki dziewczyny! walczymy walczymy!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) waga 60,8 kg 3 dzień @@@ nastrój poniedziałkowy do bani ..... melancholia :( pozdrawiam Was cieplutko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! Dziś odważyłam się i weszłam na wagę---waga 56,3 czyli nie schudłam ale nie przytyłam a to najważniejsze:) Jestem mega szczęśliwa:)) Wczoraj ładnie diete trzymałam więc myślę że dziś może być tylko lepiej:) Zresztą pogoda piękna,słoneczko świeci aż żyć się chce:) Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dziewczyny, mozecie mi polecic jakies buty z amrotyzacja na moje marszo - truchtanie? :D Nie chcialabym wydac duzo kasy, bo planuje bluze na zime do biegania kupic i, buty na jesien i moze jakis plaszczyk, wiec nie chce sie splukac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vitaliana wielkie dzieki :) Musze wpasc do decatlona jak pojade do Poznania po reszte. Na co trzeba zwrocic uwage kupujac takie buty? Wiem ze musi byc amortyzacja i musza byc wygodne, ale moze jeszcze na cos waznego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Ja dzisiaj od rana same doły i stresy po mimo , że @ już minęła :( Nie moge zebrać się do ćwiczeń, kompletnie mi się nie chce, jakaś masakra. Dobrze ,że chociaż diety się trzymam, bo byłoby tragicznie. A jutro ważenie, jakoś ciężko to widzę, ehhh :( Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka,. ja po silowni to płuc nie czuję:P ( musiałam spalić weekendowe zachcianki) no ale endorfiny się uwolniły i jest ok::) dietowo tez ok, jak narazie... Karolina>najważniejsza amortyzacja, no i aby numer był dobrze dopasowany:) to najważniejsze:) dziewczyny jakie suplementy (witaminy) bierzecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olesłąwa
Ja biorę vitaral, żelazo i magnez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie 60,7 :) jakoś ciężko najchętniej zaszyłabym się w jakieś dziurze i przespała to życie żeby już nie bolało.... ; / zaraz będzie mleko z płatkami i otrębami.... co u Was?????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć!! U mnie w porządku :)) Ja na razie nie biorę żadnych suplementów. Wczoraj bardzo mało zjadłam z powodu braku czasu.Wypiłam tylko drinka z zakazanych rzeczy ale co tam! Dziś na razie siedzę przy kawce i zjadłam 3 takie małe pączki;) i zaraz jakieś śniadanie muszę zjeść konkretne. NUDY,NUDY,NUDY....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was:) u mnie na wadze dziś 74,3 kg, także jestem względnie zadowolona ... chociaż wiadomo, ze mogło być lepiej... ja zażywam magnez i B12 tylko.. i własnie się zastanawiam czy nie brać też żelaza..(ale chyba Fe mam dostarczane bo jem mięso i szpinak ) miłego dnia dziewczyny:) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×