natrętne myśli o sexie z byłą

Mam problem w swojej głowie.Jestem żonaty,mam miłą żonę ale cholernie tęsknię za sexem ze swoja ex.Może to wina tego,że mam w domu sex mało urozmaicony,przewidywalny.Jestem już w takim stanie ,że myślę napisać do byłej,spotkać się byle przez chwilę ją dotknąć.Głupi nie jestem ,wiem czym to grozi.Śni mi się po nocach ,muszę coś z tym zrobić.Tylko co?

pewnie wydałem się żałosnym palantem ,ale sam nie wiem co z tą obsesją zrobić?

współczuję żonie :( zamiast poprawiać/naprawiać to co masz szukasz łatwej odskoczni zaspokojenia swojego pożądania. Włóż trochę wysiłku w związek.

żona jest fajną kobietą ,brakuje mi napięcia,iskry,pożądania ,tego nie umiem zapomnieć

Skądś znam ten problem. Bardzo kocham swojego partnera, ale od zawsze marzę czysto fizycznie o innym, śni mi się nieustannie, wręcz bezczelnie nachodzi mnie we snach. Nie narzekam na ukochanego, ale tak jak u autora wszystko jest tak bardzo przewidywalne, nie liczę na jakieś niespodzianki w tej kwestii, sama muszę wszystko inicjować, wymyślać a to straszna nuda. Mimo tylu lat nigdy go nie zdradziłam, tylko te sny wręcz wykańczają. To po prostu różnica charakterów między nimi, wybrałam chłopaka do życia, do kochania. Tym drugim jest chłopak z którym rozumiemy się jak łyse konie, sam jego widok daje mi ogromnego powera i szczęście na twarzy. Nawet nie chodzi aż tak tą fizyczność. Jednak wiem, że nie byłoby z nas dobrej pary.

Dac zonie do zrozumienia ze daje za malo :)

ja muszę coś z tym zrobić

A zobacz czy nie siedzi na http://www.fotka.sex.pl/ ? Może tam szuka nowej laski :)