Chetnie bym znikła z tego swiata, ale nie zrobie tego, bo

brak mi odwagi i jestem tchorzem ,a poza tym co bede miala na tamtym swiecie. Mam taka depresje, nie mam po co zyc, chce sie zapasc pod ziemie juz teraz i nigdy nie wrocic do tego zlego swiata. Chłopak mnie nie dlugo pewnie zostawi, bo kazdy tylko na sex leci i co zostane sama bez nadziei i szczescia, co to jest szczescie??? nigdy tego nie zaznalam i nic takiego mnie nie czeka, zycie jest brutalne i nie sprawiedliwe:(

miej to wszystko w dupie idź do psychologa a umrzeć zawsze zdążysz

Zećpaj tabliczkę czekolady

bylam u psychologa, ale co z tego jak ona mnie nie zrozumiala, latwo wam mowic jak byscie przeszli tyle stresow co ja w dziecinstwie i jeszcze teraz, juz jestem tym zmeczona:(

Ja jak jestem zmeczony, to ide spac, a pozniej przychodzi nowy dzien, i bez patrzenia w przeszlosc ogarniam swiat. Zrob to samo.

kazdy dzien jest taki sam wiec nie da sie w ten sposob

nie przesadzaj.......i sie nie uzalaj.......wez zapal papierocha, wypij kawe, wez kase i do sklepu marsz!;-)

Nieraz psycholog nie pomaga....moze musisz leczyc depresje lekami a po to tylko do psychiatry....no chyba ze lubisz obecny stan..W co watpie....Ic do lekarza niech przypisze Ci jakies leki..