Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolorowekoperty

clostylbegyt, duphaston i gmeranie w szyjce :)

Polecane posty

Gość kolorowekoperty

Witam, zamieściłam ten post już na innym forum, ale odpowiedzi brak :( spróbuję więc tutaj: Witam wszystkich serdecznie :) Ponieważ to mój pierwszy post na forum, więc przedstawię się pokrótce: Mam 25 lat, odkąd rok temu wyszłam za mąż przestaliśmy się zabezpieczać. Z cyklami mam problem odkąd pamiętam, bywało, że nie miałam okresu po 9, 10 miesięcy (brałam wtedy proverę na wywołanie miesiączki). Przez trzy cykle zażywałam tabletki anty, po których przez następne dwa miesiące miała okres NIEMAL kalendarzykowy ;). Próbowałam NPR, ale moje jajniki prawdopodobnie w ogóle samoczynnie nie produkują pęcherzyków, więc straciłam do tej metody zapał i cierpliwość. Ponieważ chcielibyśmy zacząć starać się o dziecko, moja ginekolog przepisała mi Clostylbegyt - zaczął na mnie działać przy dawce 2 razy 1, od 5 do 9 dc. W drugiej fazie cyklu mam zażywać duphaston. I teraz moje pytania :) 1. Monitoring miałam ostatnio robiony 16 dc, pęcherzyk miał 17 mm. Od 17 wieczorem mieliśmy się starać, a od 23 mam zacząć branie duphastonu. Tylko, czy to nie będzie zbyt wcześnie / późno? Wiem, ze przy npr najlepiej brać od trzeciego dnia wyższych temperatur, ale po pierwsze nie mierzę ich, po drugie nie wiem, czy skok występuje przy stwierdzonym niedoborze progesteronu? 2. Próbuję opierać się na śluzie i szyjce. Na razie cały czas jest miękka i wysoko (kończy się 20 dc), śluzu chyba sporo, ale może to resztki nasienia, więc nie wiem na 100 %. I moje kolejne pytanie: na różnych forach przeczytałam, że nie powinno się badać szyjki po owulacji, bo przy ewentualnym poczęciu może dojść do mikro poronienia. Średnio mi się chce w to wierzyć, bo przecież dużo większe "spustoszenie" sieje w tych okolicach penis podczas stosunku :) No chyba, że to ma jakieś naukowe uzasadnienie - nie chcę się potem myśleć, czy jakbym nie gmerała to bym już była w ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowekoperty
nikt nie może mi pomóc? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×