seks lekarstwem na problem? przełamać się?

O tym, że nie rozumieć (NIE ROZUMIIEĆ) Ciebie nie można a sory myslałąm ze to do mnie;)

Jaka jesteś onym?

Już chciałąm wyjaśniać, że o nierozumieniu było do Komicznego?

O tym, że nie rozumieć (NIE ROZUMIIEĆ) Ciebie nie można a sory myslałam ze to do mnie......;)

Jaka jesteś onym nie rozumiem ?

aha ! dzieki :D

Jaka - byłam ciekawa czy jesteś mężczyzną. Ale doszukłąm się żeńskich końcówek w Twoich wypowiedziach. :)

aha nie jestem facetem;) ja jestem kobieta.;).. tak jak Ty myślałam ze jestes mężczyzną....ale nie wiem czy po koncówkach ale chyba radzej po wypowiedziach;)

Że jak mężczyzna się wypowiadam?

tez ale moze tez napoczątku po Twoim niku to wywnioskowałam..."brum" - to raczej męski nick a nie "brumka" czy cos;)

co do autorki bo sie jeszcze nie udzieliłam w poradzie;) ja bym spróbowała sie oswoić z sytuacją...poczekaj....a najlepiej upewnij sie czy go kochasz (bo wazny i zostaje w pamieci ten"pierwszy raz") i on Cie kocha bo ważne jest czy jest to gośc jest odpowiedzialny...zebys potem nie żałowała...mam nadziej ze sie uda...i załowac nie będzie co ...

"Ty pruderyjny smieciu Autorce topiku to poradziles aby sie jak najszybciej puscila? Ale co sie z nia stanie potem to juz cie nie obchodzi? Bo jak wpadnie i zostanie na lodzie to TY jej BACHORA nie bedziesz chcial wychowywac, prawda? A poradziles jej chociaz zeby sie zabezpieczyla? Tez nie. Bo to cie nie obchodzi. Latwo sobie wycierac gebe i radzic kiedy sie samemu nie ma zamiaru brac odpowiedzialnosci za skutki. " 1. niczego nie zrozumiała 2. jest idiotką :D Nie poradziłem jej też żeby się umyła po - bo mnie nie obchodzi, czy zakażenia nie złapie... Nie poradziłem, by coś jadła w tym związku - bo mnie nie obchodzi czy z głodu nie umrze... Nie poradziłem, by idąc na randkę, przechodziła na zielonym świetle, bo mnie obchodzi czy jej samochód nie zabije itp :D:D Naprawdę na tym forum są takie fajerwerki głupoty, że zawsze gdy myslę, że gorzej być już nie może... taka Zuzanna Amelia wyprowadza mnie z błędu :D I masz rację - jestem zupełnie nieodpowiedzialny :D:D Nie chcę brać odpowiedzialności za to, że jakaś dziewczynka na drugim końcu Polski prześpi się ze swoim facetem - jak jakiś gówniarz się zachowuje :D:D:D Wygrałaś Zuzanna Amelia !!! Jesteś w ścisłym finale konkursu na debilkę roku :D

Komiczny, to jest gość.

taaa z choojem na czole

wchodzę dzisiaj w ten temat i widzę że się rozszaleliście :D będę potrzebowałą więcej czasu, żeby to przeczytać, ale i tak juz swoje zdanie mam. Założyłam ten temat na forum bo czasem opinia obcych, anonimowych ludzi, takie spojrzenie całkowicie z zewnątrz może bardzo pomóc. Oczywiście trzeba mieć swój rozum i wiedzieć czego się chce :) Dzięki za wszystkie opinie - i te "za" i "przeciw" ;)

i jeszcze jedno - proszę mnie nie obrażać :D z całą odpowiedzialnością założyłam ten temat, chciałam usłyszeć opinię innych ludzi a i tak zrobię co zechę :D i nie mam zamiaru ścigać, przykładowo Komicznego, i oskarżać go o moją wlasną głupetę jeśli wpadnę a facet mnie zostawi (chociaż to nie ten przypadek faceta, ale i takie głosy się tu pojawiały) ;)