garitur ... reklamacja ?

Witam! Moj chlopak kupil garnitur na wesele za ponad poltora tysiaca zlotych i ... w kroku zrobily mu sie kuleczki, zmechacily sie spodnie ;/ Czy to normalne ? Garnitur byl uzyty po raz pierwszy. Owszem bylo gorącO, człowiek sie pocił, ale czy tak powinno sie stac w drogim markowym garniturze ? To juz lepiej chyba trzeba bylo kupic zwykly, targowy za 400 zl ;/

mechaci to sie od pocierania, lepiej nie wiedziec co on w tym garniturze robil!! ciekawe ze akurat w kroku a nie np na dupie czy plecach, na dupsku to sie dopiero czlowiek poci, tego lata to pamietam, wystarczylo ze usiadalm np w autobusie a wstajac to spodnie mokre prawie byly, tak samo z plecami - tylko sie oprzec o siedzenie... lepiej nie reklamuj bo sie skompromitujesz :P

BNHY A MOŻE TY NIE TRZYMASZ MOCZU A NIE ŻE NIBY GORĄCO W AUTOBUSIE :)

możliwe. on jest czarnoskóry, a oni lubią drapać się w autobusach po swoich magicznych badylach

Prawdopodobnie jest to garnitur 100% wełniany a niestety wełna ma to do siebie, że się mechaci . Więc moim zdaniem nie przyjmą tej reklamacji ale próbowac warto.