potowki u dwulatka

Moj synek ma od dluzszego czasu takie krostki na pupie,udach,odrobine na nozkach i na raczkach tak troche od ramionka do lokcia.To jest takie szorstkie w dotyku.Nie jest rozowe ani czerwone raczej koloru skory.No i to takie bardzo drobniutkie pecherzyki jakby.Wnioskuje,ze to potowki.Wczoraj wrocil od mojej kolezanki,ktora sie nim zajmuje i mial tego od groma w tych mieiscach.Wykapalam go wieczorem i dzis juz ma znowu normalnie tak jak zawsze(czyli nie duzo).Nie przegrzewam go napewno.Mimo to czy lato czy zima on ciagle ma te pryszczyki.Jak sie tego pozbyc?

podnosze

kup pastę cynkową i posmaruj mu cienką warstwą, działa lekko przeciwbakteryjnie i podsusza, popatrz czy działa, jak nie i mimo że dziecko nie jest przegrzewane to idź pokaż to lekarzowi.