Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co robic z nim

on nie chce slubu

Polecane posty

Gość pastafarianka
to sie ciesz, będzie z głowy rozwód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robic z nim
no ja sie czuje mlodo a podrozowac to i z dziecmi mozna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"spójrzmy z perspektywy faceta: -ma posprzatane, -ma ugotowane i najlepiej jeszcze podane, -ma wyprane,wyprasowane etc. -ma swoje potrzeby zaspokajane No można by pisać i pisać!!!" artes, gdyby to miało być wytłumaczenie powodu dla którego on NIE CHCE wspólonego dziecka i ślubu...:) Przecież tym bardziej by miał to wszystko i jeszcze mógłby... WYMAGAĆ od ŻONY! :p To nie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robic z nim
on nie ma tego wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robic z nim
chyba mnie nie kocha na tyle zeby sie ozenic i tyle .pod przykrywka ze niby slub wszystko niszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misslady
ty na sile chcesz przeforsowac swoja wizje tego zwiazku... dziwie sie Tobie... bo dotad zycia chyba nie mialas uslanego platki roz, a juz dazysz do kolejnego slubu, jakbys nie wiedziala, ze to nie jest zadna gwarancja ani tez nie jest zadnym barometrem dla uczuc w zwiazku. ja w tej sytuacji bardziej rozumiem tego faceta niz Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotą i tchórzem nie zawra
jeśli traktowałby Cię poważnie ślub byłby naturalną konsekwenją bycia razem i odpowiedzialnym podejściem do związku, jeśli mówi, że nigdy nie weźmie ślubu, to MASZ ODPOWIEDŹ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robic z nim
ja nie bede Go zmuszac odejde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grerere
A załóżmy że wezmą ślub i im nie wyjdzie, to co - kolejnej kobiecie też ma zaproponować ślub, bo to naturalna konsekwencja uczuć? I jeśli znó mu nie wyjdzie, to żenić się 10 razy? No kiedyś trzeba skończyć. Może dla niego taki limit to 1. Jedno małżeństwo mu wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotą i tchórzem nie zawra
ona myśli o ślubie, dziecku, on nie, różnica na diametralne sprway czyli nie dogadają się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robic z nim
troche jest tu mojej winy bo na poczatku gdy sie poznalismy to ja bylam przeciwniczka malzenstwa ,ale po czasie zakochalam sie i mi przeszlo.hmm sama sie wkopalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnhy
a jakbys w wieku 60 lat sie zakochala to tez bys chciala slubu i dzieci? (w wieku 60 lat tez mozna sie czuc mlodo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robic z nim
nie wiem nie mam jeszcze 60 lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"na poczatku gdy sie poznalismy to ja bylam przeciwniczka malzenstwa" I masz odpowiedź.... Wcześniej TY nie byłaś gotowa i jasno przedstawiałaś swój punkt widzenia. Teraz robi to on. Zamiast przychodzić, odchodzić, zakochiwać się i odkochiwać, zamiast proponować i odrzucac wzajemnie pomysły ślubu, dzieci i tym podobne... może spróbujecie po prostu ... ŻYĆ szczęśliwie w możlliwie najpełniejszy sposób? Istnieje oczywiście prawdopodobieństwo, że dla któregoś z Was ten związek jest etapem przejściowym, aby na nowo uwierzyć we wspólne życie z kimś. Możesz to być również Ty... skoro tak łatwo mówisz o odejściu, żeby... ułożyć sobie życie z kimś innym potem? Dajcie sobie czas. zyjcie, niech dzieci rosną. Szukanie dziury w całym :) spowoduje coraz większe kłopoty :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotą i tchórzem nie zawracaj
kacet który kocha i traktuje poważnie, nie będzie miał problemu ze ślubem, tak samo jak Ty teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reeeeeee000
Szczerze powiem, że bym jeszcze zrozumiała tę wielką chęć na małżeństwo, dzieci, gdybyś była młodsza, gdybyś była bezdzietną panną bez zobowiązań. Wiadomo - dziewczynom które tego nie doświadczyły, zależy na tym. Chcą wyjść za mąż, chcą mieć dziecko - mają idealistyczne podejście do życia - ale to dobrze. Ty natomiast masz podejście jak właśnie taka młoda dziewczyna, która szuka kandydata na męża. On nie chce ślubu - trzeba odejść. Taką dziewczynę można zrozumieć, Ciebie niespecjalnie. Nie chcę by zabrzmiało to arogancko, ale to chyba już nie ten wiek i nie te doświadczenia. Przeszłaś przez to, urodziłaś dwoje dzieci, rozwiodłaś się. Faktem dla mnie jest jednak to, że jeśli Wasze oczekiwania są rózne, to trzeba się rozstać. Dla mnie Twoje parcie na ślub jest dziwne, ale tak samo jego upór że nigdy żadnego małżeństwa, lecz nie można wam mówić co macie robić i czego pragnąć. Chcecie róznych rzeczy i są dla was strasznie wazne, to nie po drodze Wam razem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam podobnego faceta
ale czy ten ślub jest konieczny do szczęścia? czy to powód do odejścia? niektóre pary żyją szczęśliwiej bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autora/autorki tych słów: "facet który kocha i traktuje poważnie, nie będzie miał problemu ze ślubem, tak samo jak Ty teraz" Ile ty masz lat? :D Kobieta, która kocha i traktuje poważnie nie będzie miała problemu z parciem na ślub. Zwłaszcza, jak już ma dzieci i jeden ślub/rozwód za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAKBY CO TO
facet nie chce pozbawic sam siebie pensji na alimenty... a baby maja tak, ze mysla o zabezpieczeniu finansowym na calej linii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robic z nim
Szukanie dziury w całym podobaja mi sie Twoje rady :)postaram sie zyc szczeliwie nie zawracac sobie juz glowy slubem .poczulam sie jak rozkapryszona malolata hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robic z nim
czasem dobrze osoby postronnej posluchac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas dziwna jestes:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę Wam szczęścia... tego codziennego. Bez zapatrywania się w tej chwili na sprawy, które nie mają istotnego wpływu na to szczęście. Najważniejszy jest szacunek, umiejętność ułatwiania sobie życia, itp. fragmenty relacji, które tworzą Waszą rzeczywistość. Kto wie? Może za jakis czas twój facet zaskoczy cię ... pierścionkiem zaręczynowym? Czy nie lepiej zyć i oczekiwać zbyt wiele, a jeśli dostaniemy od życia więcej niż oczekiwaliśmy - odczuwać jeszcze większe szcęście i satysfakcję, że się udało? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co robic z nim
dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze dlatego ze
zycie po slubie to nie tylko wieczna milosc;) ale tez wspolny majatek, ewntualne alimenty, odpowiedzialnosc za dlugi malzonka i jeszcze pare by sie znalazlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ysbbbbbbbbbbbbbbb
nie rozumiem,facet nie chce slubu bo juz kiedys byl zonaty,nie chce dzieci bo juz ma, a ty to co pies jestes?sama wychodzilam za maz dwa razy,w nastepnym roku bedzie trzeci pomimo zlych doswiadczen ,dzieci mam z poprzedniego zwiazku ale to nie znaczy ze wiecej nie chce, z moim mezem nr3 bede dzieci tez miec,widocznie on nie kocha ciebie na tyle,porozmawiala bym z nim,jezeli chce tylko kogos do cieplego lozeczka to niech poszuka sobie innej kobiety,twardo mu powiedz czego oczekujesz nie baw sie ,ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczekajcie z dzieckiem do
po 40:o będzie zdrowo dla was i dziecka, bezpiecznie i mądrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes...:)
U mnie było odwrotnie ja nie chciałam efekt w lipcu 2011...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×