Jak spedzacie weekend ze swoimi partnerami?

Znudzilo mi sie ciagle ogladania filmow i denerwuje mnie dobieranie sie mojego faceta. Nawet filmu nie moge obejrzec do konca bo jemu sie zbiera na amory. Czy tez tak macie ze swoimi? Czy to jest normalne?

moze znacie jakies fajne pomysly na mile spedzenie wieczoru?

mój też mi nigdy filmu do końca obejrzeć nie da, ale to w zime bo w lato to w domu prawie nie siedzimy

ze mną też się filmu do końca obejżeć nie da:D:D:D

Jakies pomysly? on nie chce chodzic zbyt czesto do dyskotek

on przestal mnie juz chyba krecic bo rzadko mam ochote na seks z nim. Najlepiej sie czuje jak jest kilka osób wsrod nas

dyskotek?:D a może las? góry? na grzyby idzcie :D a nie tylko filmy i dyskoteki nam się nie nudzi nigdy

Nie znamy sie na grzybach, gory tez odpadaja bo ja nie lubie chodzic po gorach :( teraz w dodatku zrobilo sie zimno:( choc wole juz te gory byleby sie do mnie nie dobieral

czesto jezdzimy na rowerach, albo po okolicy, choc czesciej rowery na dach i gdzies daleko poza miasto w gory... po gorach tez chodzimy.... na silownie,.... na basen... do kina.... na joge... restauracje, kawiarnie, herbaciarnie, knajpy... muzea... albo jedziemy sobie do innego miasta np. wroclaw, krakow i zwiedzamy itd no ale my jestesmy ze soba juz dlugo, bo 5 lat:)

jednakze autorko powiem CI, ze z nami to tak bylo od poczatku... po prostu lubimy tak spedzac czas :) to wazne, zeby dobrac sie pod tym wzgledem

A ja właśnie lubię siedzieć w domu, dla mnie to najlepszy sposób spędzania czasu. Kiedyś szaleliśmy, ciągle imprezy (jak jeszcze nie byliśmy razem), a jak się poznaliśmy to akurat byliśmy na tym samym etapie - czyli chcieliśmy już tylko ciszy i spokoju. Tak więc - dla mnie weekend bez wychodzenia z domu, tylko sami, a potem oglądamy filmy - to super wypoczynek. Natomiast wy widocznie nie pasujecie do siebie oczekiwaniami?

asia kasia basia- ilez mozna ogladac tych filmow? tym bardziej, ze naprawde niewiele jest dobrych w ciagu roku... chyba ze macie jakies takie swoje ulubione?

ie chodzi o oczekiwania tylko ja wyszukuje cos, co choc na chwile pozwoli mi odetchnac od niego. Niedobrze mi sie robi jak on ciagle sie do mnie tuli, caluje , dotyka. Mam juz tego dosc.

ie chodzi o oczekiwania tylko ja wyszukuje cos, co choc na chwile pozwoli mi odetchnac od niego. Niedobrze mi sie robi jak on ciagle sie do mnie tuli, caluje , dotyka. Mam juz tego dosc. to może spędzaj weekend sama skoro obecność Twojego faceta Cię wkurza:O a wkurza Cię ,bo nie robicie nic kreatywnego ruszcie dupska i będzie o wiele ciekawiej

Tydzien temu bylismy na baletach. To obrazil sie bo nie chcialam z nim tanczyc. Raz z nim zatanczylam to uwiesil sie na mnie, a mnie to drazni !

Ile macie lat? czy każde z was mieszka z rodzicami? czy sedno waszej weekendowej nudy ma swoje zrodlo w dziurze budzetowej?

o bysmy nie robili toi ciagle sie dobiera do mnie i tylko to mnie wkurza. Bylismy na basenie- dobieral sie, bylism,y na plazy- dobieral sie. Siedzimy w knajpie- glaszcze mnie! Ogladamy film- dobiera sie, tanczymy- dobiera sie! i tak w kolko. On mysli o seksie 24/h

My najczesciej oglądamy seriale, po prostu zaliczamy jeden po drugim, przypominamy sobie jakieś stare, np. ostatnio "Skrzydła", "Różowe lata 70-te". W tygodniu pracujemy, więc dla mnie na serio po prostu byczenie się w łóżku przed tv jest najlepszym odpoczynkiem. Na myśl o tym, że musimy gdzieś wyjść - jestem niezadowolona i zestresowana. On tez nie lubi.

On ma wlasne mieszkanie, dosc spore nawet. Tu nie chodzi o kwestie finansowe, tylko o to ze on najchetniej zamknalby sie ze mna w domu i mnie za przeproszeniem obracal :( ja mam 27 on 32

Czyli nie mieszkacie razem? :) U mnie było identycznie przed zamieszakniem razem - ciągle myślał o seksie. :) Ale jak razem zamieszkaliśmy, to było tak jeszcze może z miesiąc, potem się wszystko uspokoiło. :) Wprawdzie nadal bardzo często mnie dotyka, przytula, całuje, ale z seksem jest już o wiele spokojniej.

asia- alez domatorzy z Was:D ja sobie nie wyobrazam takich weekendow :O :D autorko- widac, ze facet ma jakis mega temperament seksualny... moze on z tych, ktorzy sex uprawiaja 5-10 razy dziennie?? skoro tak Ci to przeszkadza, to moze zastanow sie nad sensem tego zwiazku (rozumiem, ze rozmowa w tym przypadku nie przynosi efektow...)

zapraszam do obejrzenia nowej kolekcji tagine - marokanskich naczyn do gotowania. Zdrowe i egzotyczne gotowanie. marokostyle.com

Dla mnie jest tak, że jedna impreza w miesiącu starczy aż nadto, a czasami nawet przez parę miesięcy na żadną imprezę nie diziemy. No ale my mamy 30 lat, swego czasu naprawdę dużo szaleliśmy, ja imprezowałam kiedyś każdego dnia, prawie mnie w domu nie było. On - z tego co opowiada - tak samo. A potem się poznaliśmy... Widocznie do nas pasuje okreslenie "wyszumieć się" :) Teraz jesteśmy nudnymi :) domatorami i uwielbiamy to. :)

asia, no to my starsi jestemy od Was :D

bulka, no a Ty sie przyznaj tutaj, ze zakochalas sie w innym :D i dlatego Twoj facet tak cie wkurza :)

mislady, pewnie masz racje. Trzeba zakonczyc te farse. Rozmowa nic nie pomaga , on sie tylko obraza albo zartuje i mysli ze ja zgrywam taka niedostepna. Prawda jest taka, ze ja nie chce go nawet calowac. Ostatnio uswiadomilam sobie ze kompletnie mnie nie kreci. Po seksie sie rozplakalam(oczywiscie tego nie widzial). Wszystko mnie w nim drazni. Ja sie ostatnio zauroczylam w pewnym panu i byc moze tu tkwi problem

przed zauroczeniem w sumie tez mnie draznil. Po prostu nie pasuje mi chyba wizualnie

nie rozumiem kobiet kiedy narzekają jak facet sie do nich dobiera... kurwa chyba o to chodzi, jestescie ze soba razem... wolalybyscie zeby sie do was nie dobierał? zeby nie bylo w ogole sexu?? no pojebane jestescie??? baby to sa jednak mocno popierdolone...

ee... to w ogóle czegoś innego ten problem dotyczy, a nie sposobu spędzania weekendów

ja myślę że gdyby czuła coś do niego i ją pociągał, to cieszyłaby się z tego że się dobiera a problemem jest to, że ona go nie chce już i dlatego ją to wkurza