8 miesieczne dziecko

Witam, co oprócz słoiczków, mleka i kaszki może jeść 8 miesieczne dziecko ? co jedzą wasze dzieci ? czym je karmicie i w jakiej postaci - chodzi o kawałki ? kompletnie nie wiem jak karmić synka

piwo i goloneczka

to zależy czy dziecko cos uczula czy nie, jeśli jest na zwykłym mleku modyfikowanym to możesz wprowadzić naturalny jogurt i podawać np z owocami, są też fajne misiowe jogurciki firmy nestle dla tak małych szkrabów, możesz gotować warzywa np na parze, różne mieszanki, możesz gotować kisiel na soku albo na przecierze marchwiowo - owocowym - pycha :) albo budyń z żółtkiem

Domowe zupy np. krupnik, rosół, pomidorowa, buraczkowa, jarzynowa... Malutkie kawałeczki chlebka lub bułki z masełkiem, biszkopty, chrupki kukurydziane bezglutenowe, żółtko jaja, kleik kukurydziany.

je słoiczki, zupki, biszkopty itd, ale ktos w innym poscie napisał o kanapkach dla 9 miesiecznego dziecka czy mozna mu pieczywo podawac i w jaki sposób i jakich kawałkach ?

do pytajacej mamusi - możesz gotować kisiel na soku albo na przecierze marchwiowo - owocowym - pycha albo budyń z żółtkiem - JAK TEGO DOKONAĆ?

kisiel: odmierz 150ml przecieru marchwiowo-owocowego albo soku, wlej do rondelka i dodaj do tego łyżeczkę od herbaty mąki ziemniaczanej, zmieszaj dokładnie z zimnym sokiem by nie było grudek i zagotuj ciagle mieszając aż zgęstnieje - masz kisiel budyń z żółtkiem: odmierz 150ml wody, ćwierć z tego wlej do szklanki resztę wlej do rondelka i zagotuj, do tej szklanki z odrobiną wody wsyp łyżeczkę od herbaty mąki ziemniaczanej i żółtko, wymieszaj i dodaj do gotującej się wody w rondelku ciągle mieszając by nie było grudek. Jak zgęstnieje odstaw z ognia i wsyp 5 miarek mleka modyfikowanego i zamieszaj do rozpuszczenia mleka modyfikowanego. Będzie pysznie smakowac jeśli do zrobionego budyniu dodasz jakiś owoc zmiksowany (banana albo gruszkę albo co tam innego dobrego). Do gotowego kisielku możesz zetrzec jabłko, kombinowac można róznie z owocami albo i bez owoców, tak żeby dziecko miało różne smaczki za każdym razem i zobaczysz co podpasuje najlepiej

super przepisy, dzięki, jutro wypróbuję

przepisy piszcie jeszcze to i ja skorzystam za miesiac dzieki

moj majuch ma 7 mies dzis mu zrobilam zupke marchew ziemniaki piers z kurczaka brokul jablko i kasza manna troche namieszalam ale dobre to wyszlo przed podaniem dodaje troszke maselka i ok 6 chrupek kukurydzianych baaardzo mu smakowalo

Wiecie moja ma ponad 7 mies i za nic nie chce jesc tego cio ja ugotuje. Ewent puree ziemniaczne czy jajecznica. A ostatnio tak jej nawymyslalam, chyb z 10 innych smakow zupki, ale plula. Ja tez skorzystam z przepisow na budyn i kisiel :) Co do chleba to ja malej daje juz od dawna. Najpierw skorki sobie cimkala, a teraz cale kanapki. Czesto tez gotuje jej makaron rurki i daje do gryzienia. Ach i ser zolty kroje na grubsze kawalki i daje malej. Dodam, ze matylko 2 zeby. Pozdrawiam

o makaron , kisiel , chleb to OK. ale po co ser żółty?

sewr żółty nie jest dobry dla dziecko do 3 rz!!!!!!!! jest ciężkostrawny itd

świetne przepisy, może ktoś ma jeszcze jakies propozycje dla 8 miesięczniaków ?

Mieszkam w UK i tutaj wedlug najnowszych badan zolty ser jest wlasnie polecany jaknajbardziej dla dzieci jako najwieksze zrodlo wapnia. Z tego co wiem jedynie w polsce daje sie go dopiero po 3 rz. To samo dotyczy np mleka krowiego. Tutaj podaje sie je wczesniej.

ja tam sama ma zgage po żółtym serze więc w ogóle mało go jemy:)

Bo w Polsce firmy farmaceutyczne nabijają sporo kasy i wmówione jest ogólnie, że wszystko dziecku szkodzi:o Chodzi oczywiście o dzieci, które nie skończyły jeszcze 1 roku życia:o Dawniej od urodzenia dziecko piło mleko i wogóle wczas podawało się różne pokarmy i jakoś wszyscy żyjemy:o U nas w Polsce takie przekonanie, że wszystko uczula i może zaszkodzić:o

moja Niunia skończy 8 miesięcy 12tego września, ale je już wiele rzeczy, tzn prubuje bo najeść się nie naje dupki od chleba, naleśniki, serek homogenizowany (to już na legalu wcina) pyzy ziemniaczane (swojej roboty), mleko krowie (jako popitka), dostaje do rączki i sama sobie porcjuje uważam tylko żeby nie za duże kawałki, zawsze jestem przy niej jak coś wcina ;) aha bardzo lubi ssać oczyszczone z mięsa wędzone kości z udka kurczaka :D:D, oczywiście mięsko kurczakowe, żółtko i najróżniejsze warzywa, kasza manna, makaron na porządku dziennym, żyje i ma się świietnie aha i ma dopiero dwa i pół zęba :P

jeśli karmicie swoje szkraby mlekiem krowim to mogę podać dobre proporcje z których wychodzi kasza manna na mleku, konsystencji gęstej śmietany, mogę podać przepis jeśli chcecie

No dobra i tak podam :) 150ml mleka wlać do garnuszka, do tego wsypać 4 i pół łyżeczki od herbaty kaszy manny, zagotować cały czas mieszając i gotować jeszcze 2 minuty. Przelac kaszkę do miseczki (jest jeszcze rzadka) i wstawić do np garnuszka z zimną woda i schładzać w tej kapieli wodnej, kiedy ostygnie będzie gęstsza i akurat do zjedzenia :) Można robić wiele wariacji z kaszką dodać szczyptę cynamonu i utrzec jabłko dodać łyżeczkę miodu albo brązowego cukru (uwaga miód może uczulać!) dodać przeróżne zmiksowane owoce dodać kosteczkę gorzkiej czekolady (rozpuścić ją w kaszy jak jest jeszcze gorąca) Mój synek najbardziej lubi wersje z czekoladą i do tego jeszcze łyżeczka miodu

super są te wasze propozycje, tyle pomysłów, możliwości, ekstra!

hej dziewczyny :) moja corcia ma prawie 11 miesiecy i jak do tej pory podaje jej do jedzonka: na sniadanko kaszka (zjada ok 270 ml), na obiadek zupka (rozne swoje kombinacje, zupki robie sama, nie podaje sloikow, zupki zjada ok 170 ml) na kolacje zjada znowu kasze (ok 270 ml) a w miedzy czasie dojada wszystko co jest mozliwe, danonki, kisiel, kanapki z wedlinka (innych nie probowalam jej jeszcze podawac) uwielbia flipsy i wszystkiego rodzaju slodycze ;) podawajcie pyszne propozycje na obiadki, deserki i co tylko macie. na pewno sie przyda :) <stopka>:-)</stopka>

a po co słodycze????????????? <stopka> Tomuś, ur. 06.10.2009r., o godz. 14.12, 3500g, 57 cm Karolinka, ur. 13.05.2008r., o godz. 13.00, 2700g, 52 cm </stopka>

Moja córcia ma ponad 8 miesięcy i je już bardzo dużo rzeczy. Ostatnio robię jej gotowany ryż z prażonym jabłkiem albo obieram brzoskwinię ze skórki i daję jej do ssania to się oderwać nie może od niej i zostaje sama pestka :)

Wiecie miod jest w UK zabroniony dla dzieci do 1 roku. Do kto doradzi-moja corka konczy 8 mies 11 wrzesnia!

mój mały ma 7, 5 msc, a jego ulubiona potrawa to makaron z pesto :):) Poza tym je kanapki, serki homo, owsianke, mięsko gotowane z kurczaka lub indyka, włąsciwie to co my jemy on dostaje do spróbowania, tylko mniej przeprawione, o leczo też lubi :)

Moja córeczka ma 8 miesięcy i daje jej prawie wszystko, chleb z maselkiem i serkiem topionym, jogurty, zupy ktore gotuje dla cale rodziny, nie wymyslam, nie cuduje a moja coreczka zdrowa i zadowolona.

No w końcu jakieś normalne forum! :) Każdy pisze czym karmi swoje dziecko i jest OK. Czasem jak czytam te lincze na innych forach, to aż się odechciewa. Nie mówię, żeby od razu podawać ośmiomiesięcznemu dziecku golonkę :) no ale chlebek, czy makaron, to raczej norma. Też uważam, że nie warto trzymać się kurczowo tych wszystkich tabeli z wytycznymi, bo można ześwirować. Ostatnio czytałam gdzieś np. że banan po 8 miesiącu, tylko kilka warzywek itp. Masakra! Ja mojego synka karmię gotując mu obiadki, a od kilku dni zmieniłam mleko modyfikowane na krowie. Zmiana była wprowadzana stopniowo, ale odkąd pierwszy raz dostał całą butlę na kolację z kaszką manną, to spał całą noc! ponad 9 godz :) Bez pobudek, bez płaczu.... Oprócz tego od momentu gdy wywaliłam z diety to sztuczne mleko zaczął robić normalne kupki codziennie, a nie jak wcześniej mega twarde co 2-3 dni. Zmiana na lepsze! Jedyne czego żałuję, to fakt, że nie zrobiłam tego wcześniej. Ja byłam na mleku krowim odkąd się urodziłam i jakoś żyję :D A tak poważnie, to naprawdę uważam, że jedyną wytyczną w karmieniu naszych dzieci powinna być nasza intuicja....

Witam drogie mamy moja córka skończyła wlasnie 8 mc i nie wiem jak mam ją karmić bo to co tu czytam wszędzie na forach a to co mowi mi nasz lekarz to są dwa odrębne tematy :/ Wytlumaczcie mi o co chodzi z tym zoltkiem bo lekarkami nic nie wspomniała ostatnio a duzo osob o tym pisze.. do lekarza mam przyjsc na szczepienia dopiero za 4mc gdy ostatnio bylam zapytalam czy mam rozszerzyć diete córci a pani doktor na to "nie trzeba mleko kaszka deserek obiadk ze słoiczków nic wiecej". A no i raz w tyg mam podawac sloiczek z rybka tylko tyle.. wydaje mi sie ze to troche zle ze az do roku mam jej nie rozszerzac diety..? moja corka nie ma jeszcze zadnego ząbka ale biszkopty jakos daje rade wcinać :) Pomóżcie jestem młodą mamą i to moje pierwsze dziecko a nie mam sie kogo poradzić. Czekam na podpowiedzi.