Okropna wpadka na mojej pierwszej w życiu randce !!!

Tego się nie spodziewałem po sobie !!!! ONA: Ładna, zielonooka, sympatyczna studentka. JA: Przegrany , student drugiego roku na przegranym kierunku, tłuścioch, zero znajomych , tzw. nolife Ja do niej zagadałem na czacie. Wywiązałą się rozmowa, potem już na gg a po miesiącu pisania i po tym jak udawałem pewnego siebie zgodziłą się na spotkanie ! Termin i miejsce: Dzisiaj na starówce. Zaliczyliśmy kawiarnię (forse 150 zł dostałem od mamy i babci, 15 zł jeszcze pożyczył mi brat...) Spacer nad wisłą.... CZułem że wygrywam, że jestem pewny siebie i męski. kiedy odstawiałem ją na autobus na naszych oczach dwóch gówniarzy (na oko zawodówa albo późne gimnazjóm) okradało chłopaka. Łepki były chude, raczej suchoklatesy, łyse pały i dresy. Zaciągneli chłopaczka za przystanek i tam sprzedali mu 2 plomby i kazali oddać plecak. Patrzyłem na to i myśłałem że się pos.ram ze strachu !!! Lęk sparaliżówał mi myślenie PO PROSTU ZACZĄŁEM IŚĆ PRZED SIEBIE BYLE DALEJ OD TEGO PRZYSTANKU A PO JAKICHŚ 50 METRACH KIEDY JUŻ TROCHE OPADŁ LĘK PRZYPOMNIAŁEM SOBIE O NIEJ !!! Wyobraźcie sobie, że się zatrzymałem ale nie odwróciłem się już i POSZEDŁEM DALEJ PRZED SIEBIE (chyba tak wstydziłem się tego co zrobiłem) a gdzieś po 100 metrach zacząłem biec i już biegłem aż do stacji metra. Niedawno wszedłem do domu. Odinstalowałem gg, skasowałem konto pocztowe, komórkę wyłączyłem już 5 minut po mojej ucieczce. Połamałem kartę sim. Modlę się teraz aby nigdy więcej jej nie spotkać, tak mi wstyd. Mama włśnie była u mnie w pokoju i pytała o spotkanie, czy panna miła, czy planujemy drugą randkę..... KUR..WA JAK MI WSTYD !!!!!!!!

o ja pier dole wygrałeś

jebne:)

a nie zastanawiałeś się co z dziewczyną, zostawiłeś ją na przystanku z jakimiś młodymi złodziejami, gratuluję. trzeba było nie iść dalej tylko wrócić i jakoś się wytłumaczyć.

nizely jestes. ale moze ona czyta kafeterie i zrozumie :)

nie rozumiem... stałeś z nią i nagle po prostu dałeś nogę zostawiając ją na przystanku?

Pizda z ciebie a nie facet :O

yafud.

niezle provocation :D

o kurfa.....

ahahahahhhaaha :D

To czyste provo. Zbyt spokojnie i składnie o tym pisze.

"Odinstalowałem gg, skasowałem konto pocztowe, komórkę wyłączyłem już 5 minut po mojej ucieczce. Połamałem kartę sim. " A kutafona też złamałeś sobie na kolanie ? Samuraj na twoim miejscu połełniłby rytualne sepuku.

wyginęli :D ale ja robiłem tak samo. Znaczy np zlikwidowałem pocztę i gg po tym jak nie odpisałem dziewczynie z którą gadałem a która mi się podobała i pewnie była zainteresowan :D

Haha ... szczyt honoru w dzisiejszych czasach to odinstalowanie gg i zlikwidowanie konta pocztowego :D Naprawdę szkoda, że wyginęli.

krzywonogie małpy z ogolonymi na pół głowami?

Nie, ale to, że mieli zasady.

Osz, kur...a, dałeś ciała, brachu:) Ale masz nauczkę: nigdy nie zostawiaj dziewczyny samej z oprychami :)

aaaaaaaaaahahahahahaha dziękuję dziękuję!!!! :D Płaczę tuataj.

nie zaksztusilam ze smiechu czytajac to :)

hahaha ale sie usmiałem :D

samuraje na szczęscie wyginęli ale ja robiłem tak samo. Znaczy np zlikwidowałem pocztę i gg po tym jak nie odpisałem dziewczynie z którą gadałem a która mi się podobała i pewnie była zainteresowan Skoro dziewczyna była zainteresowana, a Tobie też się podobała, to po co likwidowałeś pocztę i gg, zamiast po prostu się z nią umówić i przeżyć może tę największą miłość życia? Chyba masz coś nie tak z głową.

prowo jak nic

Autorze :-D jesli to nie prowokacja i rzeczywiście coś takiego CI się przydazyło to już nie masz na to wpływu, zrobiłeś to i już! koniec! będziesz miał nauczkę na przyszłość. A teraz już przestań o tym rozmyślać bo nic nie zmienisz a jeszcze bardziej się w sobie zamkniesz. Co Cię obchodzi co ona pomyślała, nawet jej nie znasz. Zadbaj o siebie, zeby ci to nie popsuło innych relacji :-) Powodzenia!

Autor się nie odzywa, może poczuł w sobie duszę samuraja i honorowo łamie kutafona na kolanie.

boze jaka wtopa ;d;d;d ciekawe co sobie dziewczyna pomyslala, nie dosc ze 2 bandytow obok, ty ja zostawiles, nie no komedia

omg!@ tego jeszcze kafe nie widzialo! mysle ze zaslugujesz na kafeteruyjne miana nieudacznika roku

bo i tak nic by z tego nie było. proste i oczywiste. Odinteresowała by się po paru randach a tak sprawa została definitywnie załatwiona ad hoc

samuraje na szczęscie bo i tak nic by z tego nie było. proste i oczywiste. Odinteresowała by się po paru randach a tak sprawa została definitywnie załatwiona ad hoc To po co w ogóle zaczynasz z kobietą, po co nawiązujesz jakiś kontakt, skoro i tak zamierzasz zniknąć? Odpowiedź jest prosta: jesteś bawiącym się uczuciami kobiet draniem.