pomozcie bo sobie wstydui narobie

jakas godzsine temu dzwonil do mnie szef restauracji , w ktorej bylam umowiona na rozmowe o prace na wtorek. Nie pamietam za cholere o czym z nim rozmawialam. Wydaje mi sie , ze przelozyl spotkanie na srode i n inna godzine , ale za cholere nie wiem czy tak czy nie.. Upalona bylam wiec za bardzo nie czailam o co chodzi. Co zrobic? zadzwonie jutro zeby sie dowiedziec co i jak , ale jak mam to zrobic zebywstydu sie nie najesc? powiedziec poprostu ze dzwonie zeby potwierdzic przelozenie spotkania czy jak ?

zacznij kontrolować swoje uzależnienia lepiej

mmm.. jakies inne sugestie ??? to ze dzis bylam upalona nie znaczy , ze jestem uzalezniona od czegokolwiek :) Nie iem jak czesto pale ani ile pale. Dziekuje za troske

nie wiesz*

to nie troska <stopka></stopka>

widac ta praca nie jest ci pisana