Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przegrana 29stka

Przegralam zycie w odroznieniu od moich znajomych!!!Mam 29 lat

Polecane posty

Gość anoooo
Nie każdy się do tego nadaje mentalnie! Nie każdy traktuje nauczanie jako biznes! To że one tak robia nie znaczy, że tak jest właściwie i Ty też tak musisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkaaa28
ale jakiego ? o to pytam:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze nie 20 ..ale chcialabym miec sile przebicia. Nie mam sily przebicia- nie mam kasy, faceta, mieszkania .Mam zawsze gorzej od innych. Charakteru to ja nie mam i nigdy nie mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
oj niekoniecznie, szkoła to specyficzne środowisku, tu właśnie trzeba mieć tej siły przebicia wyjątkowo dużo...wiesz pewnie że z perespektywy czasu, to w szkole głównie szanowało się nauczycieli, którzy byli stanowczy, konkretni i potrafili nauczyć i wymagać, a nie te uległe nauczycielki...a w pracy powiedzmy w jakimś biurze, to już różnie, niekoniecznie Ci tacy z siłą przebicia mają najlepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
A poza tym masz 29 lat i nie wiesz, że Ci to maja "najlepsze " prace, nie zawsze na to zasługują? Ja myślałam tak idealistycznie gdy po studiach nie mogłam znaleźć pracy, że nie mogę znaleźć, bo jest "słaba" w czymś tam, a później jak zaczęłam pracować, to jak Ci ludzie są "dobrzy", masakra, często wciśnięci po znajomości bez elementarnej wiedzy w swojej dziedzinie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ty mówisz kobieto. Każdy ma swoje problemy i tak naprawdę nikt w życiu nie ma kolorowo, a to że twoje znajome mają piękne dzieci i przystojnych mężczyzn i pewnie jeszcze chwalą się fotkami na nk, pokazując jak sobie cudownie żyją, to nie znaczy,że tak wygląda ich codzienność. Twoje życie nie jest przegrane jeśli na świecie jest chociaż jedna osoba, która nie wyobraża sobie świata bez Ciebie i którą ty kochasz, nie mówię akurat od drugiej połówce, ale o przyjaciołach i rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
dokładnie pchelka! Nie rozpatruj sensu swojego życia pod kątem tego ilu masz uczniów, to nie jest najważniejsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ilu mam uczniow to jedno...jest wiele innych rzeczy, ktore czynia moje zycie gorszym od zycia osob ktore znam. Wszystko tak sie jakos nazbieralo i postanowilam tutaj napisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Problemy mieszkaniowe ma wiele osob, więc ma niż nie ma problemów...A co do związków, to różnie czasem są na siłę, więc nie ma co mówić, że każdy ma lepiej, bo tak zapewne nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anooo
Nie dołuj się sama na silę, bo to tylko w ziemię wbija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przegrana 29stka
a spalas juz z facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczył Marcin Marcina
"jakiś niesamowitych metod nauczania" Dlatego uczysz języka obcego, bo polski jest dla Ciebie językiem obcym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sic.1
jędza ty faktycznie pszegrałaś życie pszegrana29 jesteś do przodu masz wyksztaucenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam to i czytam
i mam wrazenie, ze autorka jest malkontentka... nie narzekaj tak na swoj zywot, bo inni maja 100razy gorzej... a jak juz narzekasz to rob cos, zeby swoj - twoim zdaniem nedzny los odmienic... bo takie biadolenie na nic sie zda... wiec albo cicho sza i robisz swoje; albo narzekasz, ale przy okazji zmieniasz cos w zyciu... narzekanie nie jest niczym konstruktywnym, a dodatkowo utrwala w glowie negatywne emocje... zamkniete kolo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plastusiowa
Jedno co umiecie to narzekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byrkubryk
Ja mam 24 lata i też się tak czuje tyle że mam faceta z ktorym jestem 6 lat on ma firme pieniadze auto itp. ja nie mam nic :( ani meza ani dzieciani wakacji moj duzo zarabia ,ale nie ma czasu na urlop nigdy nie jezdzimy Jakby nie patrzec to jestes mloda moze sprobuj czegos innego innej pracy nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×