łożysko-mogło zmienić miejsce?

trochę ponad 5 tygodni temu (w 15 tyg. wg OM) na wizycie u lekarza (nie mojego prowadzącego,) stwierdził on, że łożysko, a raczej trofoblast znajduje się na ścianie przedniej, mam uważać na siebie i takie tam, no i może być ryzyko łożyska przodującego. Dziś mój lekarz prowadzacy stwierdził łożysko na tylnej ścianie, nie ma zagrożenia, że łożysko zajdzie na ujście szyjki, bo jest dość wysoko. Czy możliwe w takim razie, że ten trofoblast był wcześniej na przedniej ścianie? Czy ten poprzedni lekarz jest coś nie teges?

up

może się delikatnie przesunąć. Ja mam np w opisie USG - łożysko na ścianie przedniej, bez ryzyka przodowania. Rozumiem to tak, że jak by było trochę niżej, to mogłoby z czasem się przesunąć i przodować.

ale może ze ściany przedniej przejść na tylną? Bo to, że wraz ze wzrostem macicy idzie do góry lub na dół, wyczytałam, ale całkowicie zmienić położenie? Myślałam, że to nie jest możliwe...

bo chyba jak raz łozysko się umiejscowi to chyba sie az tak nie przesuwa Tak mysle , ale ani ekspertem ani lekarzem nie jestem Moze 3 niezalezny lekarz potwierdzi którąś wersje

łożysko może zmienić położenie ale do góry ja miałam nisko ułożone na tylnej ścianie macicy i pod koniec ciąży podniosło mi się kilka centymetrów. łożysko samo nie zmienia położenia tylko przesuwa się razem z rosnącą macicą, jest w nią wrośnięte nie spotkałam się żeby łożysko ,,przeniosło'' się z jednej ściany na drugą

no właśnie ja też nie jestem żadnym ekspertem, ale tak na logikę skoro się tworzy na jakiejś ścianie to jest do niej przytwierdzone i co najwyżej może się przesuwać trochę w górę albo w dół, ale w końcu medycyny nie skończyłam. Za 3 tygodnie idę na usg 4d do jeszcze innego lekarza, ciekawe co mi powie:) Dzięki za odpowiedzi.