Gość Cougargirl21 Napisano Wrzesień 1, 2010 Witam. Podczas pobierania materiału do cytologii lekarz zdiagnozował niewielką nadzerke. Powiedział ze nie bedziemy nic z tym robic tylko obserwowac bo jest bardzo malutka itd i ze zaczekamy na winik cytologii, nie zapisał mi zadnych lekow ani globułek. I tak sie zastanawiam czy zawsze nadzerce towrzyszy stan zapalny i czy lekarz jest w stanie go zobaczyc podczas rutynowego badania? Zastanawiam sie tez dlaczego nic od niego nie dostałam, chocby abothylu? Myslicie ze moge sama sie nim podleczyc? Na własna reke? bo czytałam ze to pomaga przy nadzerkach... wynik cyt za miesiac i wtedy wizyta. poradzicie cos dziewczyny bo mam mega stres. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach