Gość alkawawkaaaaaa Napisano Wrzesień 2, 2010 mam do Was pytanie czy biedna dziewczyna ktora ma chora matke wariatke ma szanse znalesc bogatego faceta??? nigdy nie bylam na zadnych wakacjach, clay zcas siedze w domu, mieszkam w bloku na statnimm pietrze, moj tata jedzi do pracy na rowerze, bo nie stac nas na auto, syf w domu . Nie mam zadnych kolezanek. mam juz jednego faceta chodze z nim 2 lata ale ani razu nie byl u mnie w domu,, zalatwia mi wszytsko ale oje sie go zaproscic do domu: mowie ze nie moge i tyle, czuje ze on jest ze mna dla jedneo(jestem ladna niska chuda, moj jedyne kompleksyto bieda i to ze ma troszke garbay nos zprofilu, brak piersi, i male usta, ale glos jak chlopak eh: z ym niestety nie da sie nic zrobic . Ladnie sie ubieram wszytskie oszczednosci na to wydaje. Reszta jest idealna laska jestem skoro 3 ladnych chlopakow mnie chcialo i( Po prosze o powazne odp czy moge zmienic swoj los na lepsze anie siedziec w tym bagnieps. mam 19 lat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach