zaprzyjażniłam się z facetem

i takie pytanie.Było już pewnie setki takich topikow ale teraz mnie to dopadło. Mianowicie mam męża, on żonę i zaprzyjaźniliśmy się. Ja swojemu mężowi o nim opowiadam, on nie bo ma zazdrosną żonę. Pomagamy sobie wzajemnie, baardzo dużo rozmawiamy. Strasznie go lubię, ale wszystko jest w porządku w naszych relacjach. Chciałabym aby tak zostało czy to możliwe? Nigdy nie miałam przyjaciela faceta, a ostatnio przyjaciołka powiedziała mi ze jestem naiwna... Co o tym sądzicie?

oczywiście, że możesz się przyjaźnić a dlaczego by nie??? No chyba ze ci coś chodzi po głowie???:-)

to za niedługo bedzie sex

A czemu tak uważasz misiu?:-(

też coś takiego przeszłam:) ale nie martw sie będzie napewno super

no to samo chciałam Ci napisać właśnie

z facetami można się przyjaźnić?:D

rozmowy,zwierzenia,kawa,piwko i.......sex

ale nie jak jest sie mężatką bo to sprowadza do...sexu prędzej czy póżniej

miałam bardzo podobną sytuację....skonczyła się b.źle 2 miesiace temu... Wierzyłam w przyjaźn M IK teraz już nie wierzę....:(

było w łózko

u mnie? zajebiście:) nigdy o nim nie zapomne

ale ja nie chcę łożka, chcę z nim rozmawiać i tyle, czasem się spotkać. Dlaczego uważacie że to ZAWSZE kończy sie w łozku???

bo to przeszłam kobieto

Powiem szczerze, ze pewne zachowania z jego strony mnie niepokoją, jest taki miły... Z drugiej strony tłumaczę sobie, ze to przyjaciel...

Jak poznać czy jego intencje są szczere?

Przyjaźń damsko-męska nie istnieje.Miałem taką przyjaciołkę, skończyło się jak zwykle, mimo, ze tego nie planowałem:-( Teraz już sie nie przyjaźnimy.

zależy od niego wszystko

Dlaczego tylko od niego? Przecież ona tez ma jakieś oczekiwania.To, ze napisała, ze chce sie tylko przyjaźnić wcale nie oznacza, ze tak jest:-) Moja też niby tylko rozmawiać chciała...

Jak on jej sie nie podoba z wyglądu to z jej strony nic nie będzie

O widzę, że ktoś jeszcze napisał:-) Ja chcę się NAPRAWDĘ z nim tylko przyjaźnić.Jest mądrym, faj Co do podobania, to uważam, że jest dosyć przystojny, ale też nie zwala z nog:-) Natomiast on powiedział mi, ze jest moim przyjacielem i nic nie zrobi ale jednocześnie ja mu sie bardzo podobam... Czy myślicie, że tak się da? Muszę przyznać, ze troszkę się zaniepokoiłam a jednocześnie strasznie go lubię i chcę z nim mieć kontakt.

Ja ci powiedział, ze mu się bardzo podobasz to już pozamiatane, wiadomo czego on oczekuje.

To po co sie znim przyjaznisz?

Fajnie mi sie z nim rozmawia, mam poczucie, ze mnie rozumie a ja jego, choć może ja tak do końca go nie rozumiem?:-( Zawsze jest w porządku wobec mnie.

jedna kłótnia z meżem i będziesz mu ssała bena

do pogadania o tym wszystkim to masz męża a przyjaciel??? wiedomo do czego to doprowadzi wczoraj pisałam tuże to samo mi sie przytrafiło

a pisałaś że mąż o nim wie. to za jakiś czas będzie go to wkur....c

Mi tez z jednym facetem swietnie sie rozmawiało przez rok czasu potem dosżły do tego spotkania przy kawie... On zaczął sie angażować...skonczyło się widomo czym :( Potem chciał wiecej czyt. związku itp. jak nie wyszło odwrócił się doopą ode mnie i tyle go widziałam. Na koniec odwalił numer taki ,że nawet wróg na taki pomysł by nie wpadł.... A też myslałam ,ze jest dobrym uczciwym facetem z czystymi intencjami. W kazdym razie nie polecam prędzej czy pózniej przyjaźn przerodzi się w jeden wielki problem:P Ajj o mojej przygodzie duzo by opowiadać....

Pewnie był przystojny bo brzydkiemu byś nie ssła pały

Ja jestem uczciwy