Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TakiMójApelDoMężczyzn

Mężczyźni nie noście sweterków założonych na koszule DO PRACY

Polecane posty

Gość TakiMójApelDoMężczyzn

:O elegancki pan, szczęgólnie jak ma umówione spotkania to nie występuje w takim zestawie, albo w polówce, t-shirtcie, starych spodniach... od tego jest dobrze skrojony garnitur!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nosze
ale zle skrojony :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiMójApelDoMężczyzn
to taka moja uwaga nt.wyglądu w pracy ale jeszcze zapomniałam dodać, że facet musi być zawsze czysty i pachnący, ale jak już się skrapia jakimś perfumem , to tylko z najwyższej półki i nie wylewa wtedy na siebie całego flakonu, bo nie każdemu ten dany zapach musi się podobać:O wody z avonów i innych rossmanów zostawcie dla siebie...🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT MA
Garnitury to niech noszą biznesmeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT MA
Jakaś kurwa założyła ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja opinia
nikogo nie obchodzi :) 🖐️ ale dziekujemy za poswiecony czas :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiMójApelDoMężczyzn
i tak jesteś w lepszej sytuacji skoro nosisz garnitur, najwyżej następny kupisz trochę lepszej marki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Expert1000
Pokaz swoje zdjecie z pracy a podam Ci 10 rzeczy, ktore robisz zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiMójApelDoMężczyzn
pracuję w biurze i wierzcie mi, że nie ma tu ani jednego faceta dobrze ubranego:O tandeta i zenada:O aż wstyd dla całej firmy jak chodzą w tych obszarpanych dzinsach na spotkania:O:P kogo oni reprezentują, jak wyglądają w zestawieniu z osobami zaproszonymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiMójApelDoMężczyzn
to oczywiste, że nie pokażę, bo nawet nie mam takowych ale przyznam ci rację, że czasami też nie jestem ubrana idealnie choć generalnie staram się trzymać dress codeu. Spódnica/sukienka długość za kolana, żadnych krzykliwych kolorów, jeśli jeansy to zakryte skromną marynarką góra, często noszę princesski i do tego koszule w różnych kolorach, choć góruje u mnie czerń, szarość i brązy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej przewaza,
anizeli goruje; bo gorowac to Ty chcesz nad innymi 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona zlotowlosa
Dlaczego mają nie nosić? Doskonały kardigan w wersji pullover założony na klasyczną koszule do wełnianych spodni to klasyka... A już na pewno lepsze to niż tanie, plastikowe garnitury a la kapota do pługa czy wyciągnieta polówka do za dużych dżinsów... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiMójApelDoMężczyzn
dobrze wiesz Mell, że 80% to pierwsze wrażenie a to co wiesz i mówisz to tylko od 5 - 20%... W negocjacjach to podstawa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Expert1000
OK. Ale co do Twojego apelu to raczej nie naprawisz nim swiata, bo chyba niewielu mezczyzn tu zaglada. Poza tym - wszystko zalezy od typu pracy. Osobiscie nigdy nie nosilem i nie nosze sweterka na koszule bo nie lubie takiego polaczenia, ale koszulke polo juz jaknajbardziej tak. T Shirt raczej nie. Ale jak napisalem - zalezy gdzie kto pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiMójApelDoMężczyzn
owszem złotowłosa...ale chyba wiesz, że nie miałam na myśli wersji wprost z londynskich wybiegów ani sweterków z bulwarów w St.Tropez, tylko chińskie blezery w połączeniu z tandetą na nogach rodem z bazarku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej przewaza,
to jakies mega barany biora udzial w tych negocjacjach skoro nie sa w stanie uslyszec wiecej niz 20%. to tak jak ktos probuje mi wmowic dziala marketingowe i oddzialywanie na podswiadomosc w hipermarketach poprzez jakies tam ustawienie towaru... jesli nie chce kupic towaru X to moga go sobie eksponowac jak chca, a ja i tak go nie kupie, poniewaz zalezy mi produkcie Y. troche rozumu, ludzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej przewaza,
dzialania*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiMójApelDoMężczyzn
Expert może w branży w której robisz możesz sobie pozwolić na taki wygląd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiMójApelDoMężczyzn
nie mega barany, tylko tak jest! Wyobraźcie sobie sytuacje: przychodzi na spotkanie jakiś ofyflus, śmierdzący potem i zaniedbany i drugi pachnący, dobrze ubrany, kulturalny... z kim spędzicie więcej czasu?? :) kto będzie w stanie w jakikolwiek sposób wpłynąć na rozmówcę?:) bo ja w tym pierwszym przypadku udałabym, że mnie nie ma i jestem tylko koleżanką na zastępstwie i przerwałabym spotkanie po 5 minutach:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona zlotowlosa
Ja tak, ale ewentualni mężczyźni, którzy tu zajrzeli, pewnie nie. Dobrze że już się wyjaśniło. Facet który się zna na modzie, wytycznych nie potrzebuje. A ci, którzy potrzebują, potrzebują dokładnych, jasnych, prostych wskazówek, najlepiej z obrazkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój apel do Ciebie autorko
jest taki: Nie piszemy "jakimś perfumem", tylko "jakimiś perfumami" :o:o:o:o:o:o:o:o:o:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiMójApelDoMężczyzn
dziękuję za wytykanie lapsusów językowych:classic_cool: wiem, że się pisze perfumy l.mn. - pisałam bardzo szybko i to nie jest błąd wynikający z niewiedzy, tylko pośpiechu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej przewaza,
ale Ty nie pisalas o osobach, ktore smierdza, tylko maja zle skrojone garnitury, albo ubrane t shirty. To jednak znaczaca roznica. Smierdziec moze tez facet w dobrze skrojonym garniturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Expert1000
Pracuje w firmie reklamowej. Na modzie sie nie znam, ale wiem co to klasyka a klasyka modzie sie nie poddaje. Osobiscie mode mam w glebokim powazaniu. Przede wszystkim czlowiek ma byc czysty i zadbany - uwage zwracam przy pierwszym spotkaniu na paznockie i buty. Ptem zapach. Nie zebym wachal kogokolwiek, ale jak mi zajedzie fetorem spod pachy to klient musi byc na prawde bardzo oplacany, zebym kontynuowal z nim rozmowe. Za to smiesza mnie male ludziki w garniturach. Male tzn z marna posada, ktora wywyzszaja, wlasnie poprzez noszenie garnituru - np akwizytorzy, roznego rodzaju sprzedawcy w sklepach itd itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiMójApelDoMężczyzn
przyznaję, o tym smrodzie to nasunęło się później jak sobie uświadomiłam, że gość kupi jeden garnitur, który będzie nosił codziennie ...:O czyli musi mieć ich kilka i obowiązkowo codziennie inna koszula, wygolone włosy pod pachami by nie capiło i dobry dezodorant pod pachy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiMójApelDoMężczyzn
mnie też śmieszą panowie w garniturach, którzy nawet nie posiadają swego biura. lecz jesli chodzi o ich wygląd, to większości nie można nic zarzucić:) Branża reklamowa jest specyficzna, tu nawet zajebiste kolory i excentryczne stroje są dobrze postrzegane a nawet wskazane (wykazują twoją kreatywność):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakiMójApelDoMężczyzn
*nie można im nic zarzucić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu786uyjjyd
" TakiMójApelDoMężczyzn to taka moja uwaga nt.wyglądu w pracy ale jeszcze zapomniałam dodać, że facet musi być zawsze czysty i pachnący, ale jak już się skrapia jakimś perfumem , to tylko z najwyższej półki i nie wylewa wtedy na siebie całego flakonu, bo nie każdemu ten dany zapach musi się podobać wody z avonów i innych rossmanów zostawcie dla siebie..." biedactwo... i nie pisze się "jakimś perfumem", tylko "jakimiś perfumami". tylko liczba mnoga a poza tym debilny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×